mam rostępy,cellulit i blizny rozne i sie nie wstydze!

chodze w bluzkach na ramiączkach,chociaz na biuscie mam rozstępy, na jednym ramionie blizne,na plecach troche pryszczy,na nogach tez rostępy i cellulit i jakos zyje!i co mam schowac sie gdzies i nie wychodzic z domu wam sie to nie podoba??dobre zarty

się nie obnażaj publicznie:D jak masz i to akceptujesz to bardzo fajnie, ale nie rozumiem po co się tym chwalisz i pokazujesz to całemu światu, chociaż większość z nas nie ma ochoty na to patrzeć:O

i tak trzymaj kobieto A jak sie komu nie podoba,niech nie patrzy.

to niech się wyrzyga.

waze 65 przy 166,i nie wyglada to tak strasznie,i z tego co widze to masa ludzi to ma

nie trzeba byc otylym zeby miec celulit to w glownej mierze wina hormonow.

poprostu tutaj wszyscy pisza ze to trzeba zasłaniac itd,a niby czemu?co mam chodzic w golfie by rostępow na biuscie nie bylo widac? ps. odchudzam sie

ile mozna sie chowac? zwierzaki tam nie maja kompleksow i szczesliwe sa ;-) tylko czlowiek wymyslil sobie, ze musi byc idealnie piekny bo inaczej nie ma prawa wychylac glowy z piwnicy. a zycie ucieka.

oczywiscie nie ciesze sie ze tak wygladam,ale coz dorze zeby wazyc 20kg mniej,nie siedze tylko i jem

*dążę

--> mam i co, nie chodzi o to, zeby nic ze soba nei robic, bo "jaka mnie panie boze stworzyles, taka mnie masz", ale zeby sie nie dac zwariowac. robisz cos w kierunku dobrego wygladu i jednoczesnie nie zakladasz, ze zaczniesz zyc dopiero jak ten wyglad osiagniesz. bo wtedy nigdy nie zaczniesz, bo zawsze bedzie cos do poprawienia.

nie nosze dekoltow,ale jak gdzies wyczytalam ze nie załozy topu bo bedzie widac blizne to poprostu szok przeciez z takiego powodu nie bede nosic workow

też mam rozstępy, cellulit i co i żyję i kocham swoje ciałko :)

*tableta* z innego topiku wiem ze masz faceta,czy one mu nie przeszkadzają?

i to jest najlepsze w tym wszystkim,że one mu w ogóle nie przeszkadzają a jak coś mówię na ten temat,to on tylko odpowiada,że mam piękne ciałko i on je kocha :)

to masz super faceta:)

on jest bardzo kochany !!!! Ale powiem Ci,że pomimo tego,iż faceci są wzrokowcami,to jak już pokochają jakąś dziewczynę,to takie coś im naprawdę nie przeszkadza- chociaż to niestety nie dotyczy wszystkich facetów,ale na pewno większość

bielactwo na brzuchu i sie tego strasznie wstydze. moj facet powiedzial ze nie ma czego ale jeszcze calej plamy nie widzial :( a rozstepy tez mam i na udzie nawet 5 cm ale tez jakos zyje

no cóż taki już nasz los,nie wszystkie możemy mieć piękne i nieskazitelne ciałko. Dodam jeszcze,że nigdy nie chciałam iśćna basen-właśnie przez te moje rozstępy i kto mnie namówił,właśnie mój chłopak. Dzięki niemu stałam się bardziej dowartościowana i piękniejsza :)