siedzieć i czekać na niego w domu ?! ahh ci faceci /

czesc, co robić ? powiedzial ze nie wie czy sie spotkamy i jak cos to sie odezwie :/ super i co mam przesiedziec caly dzien w domu ? bo moze jednak bd mogl ? poza tym jestem na niego zla od dluzszego czasu :/ najchetniej to bym sobie gdzies wyszla dziekuje za wysluchanie

a kim on jest dla ciebie?ile macie lat?jakiego rodzaju to jest związek??myśle ze on podszedł do sprawy trochę lekceważąco..powiedz mu ze dzis i tak nie masz czasu bo musisz sie z kimś tam spotkać..napewno przestanie sie czuć jak książe na którego ty czekasz:):):)

to sobie gdzieś wyjdz, olej go - tego kwiatu to poł swiatu juz widać ze facet cie maxymalnie olewa i wie ze bedziesz na niego czekała jak wierna suczka.... zrob mu niespodzianke i zabaw sie na całego - nie myśl o nim....

chłopak i to b.dlugo ostatnio w ogóle jakos sie zle układa :/

u mnie tez tak bylo i wiesz jak sie skonczylo? coraz czesciej, coraz czesciej tak sie zachowywal. Odszedl w koncu, przestal sie odzywac do mnie. Jego zachowanie oznacza, ze nie chce z Toba spedzac czasu i ma lepsze rzeczy do roboty. Brutalne ale prawdziwe.

wiesz tu chodzi o rodzine ale do jasnej cholery chyba idzie okreslic ile czasu zajmie to , tamto i podać jakąs godzine , czyż nie ?

?

ejjjjj ale jazda zapomnij o nim

pocieszacie mnie bardzo ..

uffff no z miłością to tak jest...sama uganiam sie za facetem ktory mnie olewa..kiedyś co było miedy nami ale daliśmy sobie spokój..jednak on nigdy nie przestał mi sie podobać i to jest mój problem:(:(ale cóż tu zrobić skoro mnie olewa:(wasz przypadek jest zupełnie inny ponieważ jesteście razem itd itd itd ale skoro on tak sie zachowuje to jest pewny swojego i tego ze ty zawsze masz czas dla niego nigdy nie mówisz nie itd itd..moze dajcie sobie kilka dni przerwy porozmawiaj z nim powiedz o co Ci chodzi..może nie zdaje sobie sprawy jak Cie tym rani:(a ja myśle ze szczerość na pierwszym miejscu powinna zdać egzamin i jeśli jest to prawdziwe uczucie to wszystko wróci do normy pozdrawiam:)

a no wlasnie :(

ojjjj nie smutaj sie już bo chyba wiem co czujesz to naprawde straszne jak coś pięknego sie wypala:(:(:(:(:(

i nigdy nie miałem dziewczyny :-)

a dlaczego nie mialeś ? nie uzywajcie slowa ; wypala ;(( to sie nie ma prawa wypalić :(( przeciez my sie kochamy

sorki...mam nadzieje ze bedzie dobrze:):)

ehh :( macie takie chwle w zwiazkach ? takie kryzysy?

Ehh..... Dziewczyno,gdzie tam czekać.Trzeba wyjśc z domu do ludzi,umówić się z kims innym.Nie marnuj czasu tylko dobrze się baw.Na tym polega zycie.Nie można się umartwiać.Jak jesteśmy takie zdesperowane,to nie dziwne,że od nas odchodzą... Miałam kilka podobnych sytuacji do Twojej...i..posiedziałam w domku z 2 ,3 dni..zastanowiłam się i stwierdziłam,że życie jest tylko jedno.Nie można się uzalezniac od innych....

nie siedź w domu i nie czekaj na niego, zyj swoim zyciem, wyjdx z domu, masz przeciez znajomych, idź do kina ... A jak wreszcie jemu sie przypomni o tobie i bedzie chcial się umowic to powiedz mu, ze dzisiaj nie mozesz jutro tez nie ... może w przyszlym tygodniu, bo ten tydzien masz bardzo zajęty ... Musi wiedziec, że ty nie czekasz na niego ... a poza tym dobrze by było gdybys go zamieniła na lepszy model :-D Powodzenia

sie kochacie. Mówic KOCHAM a KOCHAĆ to zupełnie coś innego. Slowa nic nie kosztuja, liczą się czyny, a jeżeli chodzi o niego to ... powiem tobie wprost, facet który kocha chce być z ukochana kazdą chwile, kazda minute i sekundę swojego zycia ..., o twoim facecie nie mozna tego powiedzieć, więc nie łudź sie. Tak to jest w zyciu, ze cos sie zaczyna i ... konczy :-D, zawsze trzeba wiedziec kiedy powiedziec DOSYĆ TO KONIEC

nie umiem tak :( znajomi ? nie mam, odrzuciłam ich zeby spedzac z nim jak najwiecej czasu i wlasnie uswiadomilam sobie ,ze ich nie mam:(

Nie miałem, bo nigdy nie potrzebowałem :-)

nigdy sie nie zakochałeś?

ja tez jestem siedzaca i poswiecilam dla niego wszystko przyjaciol znajomych i wlasnie uswiadomilam sobie ze to wszystko bezsensu on ma to w dupie a ja jestemssama ;( a to boli boje sie z nim zerwac a jest coraz gorze boje sie samotnosci

Nigdy.

wiesz hm mysle ,ze kazdy przed zerwaniem sie tego boi :O

to piekne a zarazem czasami przykre uczucie. piekne gdy ze wzajemnoscia przykre-pelne bolu gdy ktos nie potrafi odwzajemnic naszych uczuć

:o Nie można się poświęcać....! Po co zrywać kontakty ze znajomymi,przyjaciółmi...?Facet jest od czegoś innego,a przyjaciele też od czegoś innego,no nie? Nie można się bać samotności...i czy to naprawde samotność?bycie singlem nie zawsze wiąze się z byciem samotnym... A jak ktoś nie odwzajemnia moich uczuć,to daje sobie spokój.Wiadomo,że nie przestanę tej osoby kochać,ale przynajmniej w ramach miłości daję jej wolność i zyje własnym życiem...:)

zerwać kontakty ze wszystkimi, zeby być wiecej z nim, dziewczyno to błąd ogromny błąd, jak sama mam nadzieje widzisz ... mam nadzieje , ze wyciagniesz wnioski na przyszłość :-D PS A nie zagłaskalas go przypadkiem na śmierć ... i on ma tego dosyć ?

Zacznij znikać z domu na cale dnie, nie odbieraj jego telefonów, kiedy w końcu się z nim spotkasz zacznij opowiadać, gdzie to nie bylaś i z kim a zabaczysz, jak sobie nagle przypomni o Tobie. Stary i wypróbowany sposób! :) Idź np. do kina, nawet sama jak nie masz z kim - on nie musi o tym wiedziec! ;)