pomiędzy przyjaciółką a żoną jej kochanka

Mam wspaniałą psiapsiułę ktorej problem jest dosc nietypowy. jakis czas temu poznała faceta. facet extra: przystojny sexowny, elokwentny, ze wspaniałą\\\" bajera\\\". omamil ja od stop do glow. wiedziala ze jest zonaty i byloby wszystko wporzadku gdyby nie jedna impreza na ktorej poszli do łóżka.potem przy okazji kolejne razy i kolejne ale tlumaczyla sobie ze jest ok. bo ona ma sex bez zobowiazan a on kocha zone i dzieci i zawsze do nich wracal.facet poza dobrym wygladem byl pusty wewnetrznie. pewnego dnia wszystko sie skonczylo , gogus przycichl, nie robimy juz wspolnych wódeczek i struga idealnego meza,ktory zdradzal zone od wiekow oczym ona sie nigdy nie dowiedziala.kolezanka probowala ja oswiecic ale nie udalo sie bo jego zona uwierzy nawet w najgłupsza bajke jaka jej maz zaserwuje. i mogloby sie wydawac ze koles sie przestraszy i przysiadzie na dupie ale on dalej flirtuje podrywa inne(probował i mnie) taka chodzaca wesz, a zone ma swietna mila serdeczna i niestety bezgranicznie ufajaca swojemu mezusiowi.znam jego zone dosc dobrze i nigdy bym sie nie odwzyla jawnie ingerowac w jej zwiazek \\\"otwierajac jej oczy na prawdziwe oblicze meza\\\", ale gdzies wgłebi serca chciałabym zeby dziewczyna przejrzala. Zeby dowiedziała sie o jego kochankach(w tym o mojej kol.) i zeby w to uwierzyła. wyobrazcie sobie ze jest to najlepszy przyjaciel mojego męża.poradzcie prosze co w takiej sytuacji zrobic? czy sa jakies dyskretne sposoby na uwalenie takich pal...ów.

"ale tlumaczyla sobie ze jest ok. bo ona ma sex bez zobowiazan a on kocha zone i dzieci i zawsze do nich wracal" Dopóki będą kochanki, które będą sobie "tłumaczyły" swoje kurestwo w taki sposób, doputy nigdy nie uwalisz takich palantów.

Nie wtrącaj sie po prostu. To nie sa Twoje sprawy, tylko jego i żony. Co chcesz jej powiedzieć i po co? Sama kiedyś się dowie bez osob ,,pseudożyczliwych\'\'

A poza tym co ma wspólnego problem Twojej psiapsiółki, którą kochanek kopnął w p..., do uświadamiania jego żonie, że on jest taki a taki?

do Alienor problem nie polega tyle w przyjaciólce co w tym hu..., ktory jest kumplem mojego meza i moze myslal ze skoro kolezanka poleci na jego słodkie słówka to i ja. i najgorsze jest to ze ona chce sie zemscic a ja obawiam sie ze to bedzie kosztem mnie (oczywiscie nie swiadomie, bo swiadomie by mnie nie udupiła)a sa ich wspolne zdjecia w sytuacji jednoznacznej sa u mnie w domu itd.

jestem za uświadamianiem. Mnie kiedys ktoś nie uświadomił i było mi przykro bo jakby życzliwi wcześniej otworzyli usta nie marnowałabym kawałka swojego życia. Jak masz takie zdjęcia, to moze podeslij jej jakoś dyskretnie takżeby on się nie dowiedział o tym. Ale swoją drogą to kretyn że dał sobie robić takie zdjęcia...

nie chciałabym sie dowiedzieć oni sie pogodzą i wszystko obróci sie przeciwko Tobie bo to nie twoja sprawa i nie twoje zycie natopmiast twoje zycie to fakt ze facet kumpel twojego męża dobierał sie do ciebie i o tym powiedzialabym mężowi

Nie ma co, fajne z Was towarzystwo ;-D -twoja przyjaciółka sypia z żonatym przyjacielem Twojego męża (tak dla rozrywki ;-), który to z kolei po przeleceniu przyjaciółki chce przelecieć Ciebie............a teraz w dodatku dla dobra żony owego przyjaciela (miłej i sympatycznej kobiety) chcecie jej o wszystkim powiedzieć....................Skąd Wy takich przyjacioł wzieliście :-P

Za co ta Twoja przyjaciółka chce się mścić . Chyba wiedziała jakie sa reguły.Chciała seksu bez zobowiazań to go miała, a teraz poczuła się zle bo facet już się znudził i nie ma ochoty na nią. A TY chcesz koniecznie pomóc jego żonie i uświadomić jej jakim s.............. jest jej mąż. OK, Twoja sprawa, chcesz, możesz podesłać jej zdjęcia, chociaż nie sądze żeby to jej pomogło. Ja Ci szczerze powiem,że przede wszystkim zajęłabym się nie jego żoną i troską o nią , ale troską o Twojego męża i jego pseudoprzyjaciela. MOże to Twojemu mężowi należy się prawda o przyjacielu, bo to faktycznie świnia skoro nawet Ciebie chciał zaciągnąc do łóżka