Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaaa nie wiem

Perwersyjny sex

Polecane posty

Gość kimo
ponawiam pytanie: czy "seks od tyłu" to inaczej anal czy po prostu "na pieska" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cos Wam powiem, a mi to sie nawet marzy odrobina perwersji w lozku:) Nie wiem tylko, jakby On na to zareagowal i czy by nie pomyslal ze na glowe upadlam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kimo
dzieki świst 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa nie wiem
no przecież napisałam ze on jest bardziej doświadczony niz ja i poprostu chciałam wiedziec co miał na myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odrobine to znaczy ile w skali do 10ciu? I co rozumiesz przez perwersje???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmmm, no mysle, ze jest hard-perwersja i soft-perwersjai ta druga mi sie marzy:) Co przez to rozumiem? Moze ostrzej niz zazwyczaj, z klapsami, z dzikimi jekami, z brzydkim slownictwem i z calkowita dominacja faceta, moglby mnie zwiazac na przyklad:) Taki tam sofcik....:) Poki co, to ten nasz seks jest bardzo ale to bardzo poprawny, prawie jak po bozemu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaa nie wiem
mój misiek zapytał sie mnie co ja chce noooo tylko jak ja mam mu powiedziec jak ni ewiem za bardzo co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdro600, ja tez chce zeby mnie zwiazal....jej rozmarzylam sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdro 🖐️-set ;) na glempika Święta Inkwizycja zaleca :classic_cool: nie ma co biadolić, tylko skrępować towarzysza ślubnego i zrobić mu tak, jak sama byś chciała :classic_cool: potem możesz się wymówić pomrocznością jasną (w dzień) lub ciemną (wiadomo kiedy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świst-- wczoraj mu gadalam o tym w zartach wlasnie, ale chyba nie zrozumial, ze w kazydm zarcie jest ziarno prawdy. Wstydze sie mu o tym powiedziec wprost, chyba ze sobie popije ktoregos dnia, to bede bardziej odwazna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łojecie, Ty dobrze godosz:D Ja jeszcze mam pare perwersyjnych pomyslow, ale nie napisze bo sie wstydze troche:PTak hardxxx--> chce byc bita i ruchana w duzej przewadze ruchania nad biciem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hardxxx, prorok jakis czy co? hehe mamy Ojca i Proroka na forum :P Ojcze Moj Swietobliwy ja nie mam ochoty go zwiazywac..zdecydowanie wole na odwrot :) pozdro600, ja mojemu powiedzialam wprost. I nawet mi obiecal tylko zaraz potem za granice mi zwial lobuz jeden. :O Pewnie bende musiala mu przypomniec bo uda ze nie pamieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pozdro 🖐️-set ... bo do sali tortur Cię zawezwę w ramach rekolekcji, komnatę spowiedzi zaliczysz ... :classic_cool: wtedy już się nie będziesz bać dialogu z towarzyszem od łoża ;) a tyłek płonąć będzie niczym krzak gorejący na wzgórzu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, glupi problem sobie wymyslilam. Nie mam go do czego przywiazac. Mam kanape cala obita materialem, nie ma mozliwosci zawiazania gdzies tam sznurka:o Krzesel w domu tez nie mam:( Kuchwa, i co ja mam zrobic?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdro600, my robimy tak ze ja mu cos obiecam a potem on cos w rewanzu. Moze go spytaj na co ma ochote, a potem powiedz ze sie zgodzisz ale jak cie zwaze innym razem. Na mojego dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dialogu to ja sie nie boje zadnego, gebe mam niewyparzona, tylko jakos okazji nie bylo i troche mi glupio mu powiedziec: Sluchaj kochanie, zycze sobie zebys mnie zwiazal i bil po dupie i nazywal swoja suką i rznąl mnie ostro :Dhehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glupie
suki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupie suki, bo?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo...
tak chcecie.... To taka gra wstepna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:) no chyba, ze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak podrywam
Bo chcialbym miec was w lozku. Obie na raz. Moze randka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraź sobie Pozdro🖐️set ... że zanim sukienkę przywdziałem dokładnie tak kiedyś usłyszałem..., trochę mi czasu zajęło, by sprostać zadaniu w całości, ale pamiętam jak bardzo to na mnie działało. Facet może nie uwierzyć w pierwszej chwili, że poważnie tego chcesz ... no bo jak tu do swojego kochaństwa nagle powiedzieć: teraz będę rżnął twoją dupę suko ;) kto nie grzeszy - spowiedzi i zbawienia nie dostąpi :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak podrywam, nie wiesz w co sie ladujesz...Moze mam 65 lat 90 kilo, chodowle wszy i mam na imie Stefan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam na imie Roman 🖐️;)łojcze---> to ja nagrzeszyc koniecznie musze, zebys mi rozgrzeszenie mogl dac, teraz nawet nie mam po co do konfesjonalu podchodzic:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i dzieci sie
biora do seksu i stad takie topiki. dzieci nie w sensie wieku, ale w sensie seksualnym:) perwersyjny sex to nie zaden scat, ani pissing, ani bdsm chociaz elementy tego ostatniego czesto sie pojawiaja! perwersyjny seks to taki seks, gdzie podejmowane sa dzialania o charakterze seksualnym nie majacym na celu "wlozyc - wyjac - spuscic sie"! od wrazliwosci i doswiadczenia czlowieka zalezy co tam sie bedzie dzialo. jedni np. podniecaja sie przy elementach odrobine ponizajacych, przy dominacji jednego z partnerow, czyli poprostu wyrazaniu przez niego w jakis sposob wladzy zabarwionej lekka przemoca (to nie znaczy biciem) a samemu wyrazajac skrajna uleglosc. inni lubia niestandardowe zabawki, albo zabawe w doktora, a jeszcze inni swinstwa szeptane na ucho. apetyt rosnie w miare jedzenia, wiec niektorzy odkrywaja w sobie zamilowanie do lateksu i bolu, ale to jest skrajnosc. teraz troche o tym nieszczsnym bolu: wraz z rosnacym podnieceniem spada nasza wrazliwosc na bol. to co w sytuacji normalnej odczulibysmy jako np. bolesne uszczypniecie, to w momencie jak jestesmy podnieceni okazuje sie byc mocna ale pieszczota, ktora daje duzo przyjemnosci, a nie bol! tak reaguje nasz system nerwowy. oczywiscie tutaj trzeba miec duzo wprawy i spora wiedze (co jak i kiedy), oraz rozbudowana empatie. w takich zabawach partnerzy powinni sie swietnie znac i sobie ufac bez zadnych watpliwosci! co znaczy perwersyjny sex w wydaniu Twojego faceta? eheheheeh skoro jestescie tak daleko na sciezce odkrywania swojej seksualnosci ze tak naprawde uwazasz ze rozne pozycje to jest szczyt perwersji, to ja obstawiam kajdanki, albo jakies swinskie slowka:) a moze jedno i drugie?:) a facet pewnie jest troche gamoniowaty, bo pytanie jakie powinien zadac (i pewnie to mial na mysli) nie tyczylo sie "perwersyjnego seksu" tylko pewnie pytal czy masz jakies niestandardowe fantazje seksualne ktore moglibyscie razem zrealizowac. masz jakies? bo moze Ty jestes z takiego gatunku co nie miewa, a wrecz sie rumieni na jakis erotyczny sen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze, nikt nie jest w głowie Twojego faceta. Więc taki temat powinnaś z nim poruszyć poprostu, powiedzieć mu o swoich obawach. Jeeezu, żyjemy w kraju, w którym podobnież jest tolerancyjnie, a tu jakieś płacze, bo anal, bo to, bo tamto. A anal nawet nie jest perwersja. Poza tym , z tego co rozmawiam z moim chłopakiem na ten temat, to sex analny dużo dla nich znaczy i jest jak to mi mój K powiedział: " jakbym uprawiał sex z inna kobietą, ciaśniejsza". Więc spokojnie.Dzieciaki. Trzeba się przygotować , rozluźnić i nie radźcie dziewczynie, żeby uciekała przed tym wszystkim. Trzeba szukać swoich preferencji, zobaczyć co nam się podoba, a dopiero później plakać, bo boli. Mam wrażenie, ze tu wszyscy myślą jednakowo, że faceci mają motto życiowe:" nic na siłę , wszystko młotkiem." Dobra rada, a nawet mantra , którą Ci przekażę, brzmi: " facet, który dobrze je w domu, nie wpier*ala fast-foodów na mieście." Możesz spróbować, nikt przecież nie mówi, że jak Ci nie będzie się podobało, musisz robić to non stop,jeżeli masz obawy, to ustal granice: nie chcę, żebyś mi robił tak,tak i tak, bo to dla mnie jest czymś dyskomfortowym. I tyle, potem możesz przecież zmienić decyzję.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×