Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sweet Dreams II

Po jakim czasie poprosił cię o rękę ???

Polecane posty

tak się zastanawiam, mnie to nie dotyczy, bo nie mam męża, ani tez nikt mnie jeszcze nie zapytal czy chcialabym zostać jego żoną :( ;) mam 24 lata i tak się zastanawiam, a wy w jakim jesteście wieku i jakie macie doświadczenia ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
ja skończę 25 w październiu, jestem w związku od 2 lat, ślub w przyszłym roczku, ale to na razie takie wstępne plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romantycznaaaa
D mowił juz po 4 miesiacach, ze taka zonke by chciał. A z pierscionkiem wyskoczył po roku, czyli 7 mies po tych czterech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracie Lou
Po dwoch miesiacach. Tzn. nie bylo to nic oficjalnego, tylko powiedzial, ze chcialby, zebym zostala kiedys jego zona. Ja nie wzielam tego nawet na powaznie, bo po tak krotkim czasie, to dla mnie bylo po prostu niepowazne. Kiedy po roku niewidzenia sie (tylko telefony i wspolny urlop) postanowilismy, ze trzeba razem zamieszkac, bo taki zwiazek na odlegosc nie ma szans, przypomnialam mu, ze chcial sie ze mna ozenic. Na co on wszedl do pierwszego jubilera i kupil mi na miejscu pierscionek zareczynowy. Dla niego slub to byla bardzo oczywista sprawa- nie musialam ani czekac na oswiadczyny, ani pytac, kiedy slub, ani przekonywac, ze slub w ogole jest dobra sprawa. Pobralismy sie po dwoch latach znajomosci (w tym roku niewidzenia sie). Dzis jestesmy 3 lata po slubie i na razie nie zaluje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romantycznaaaa
grace a Amour:) historie sa rozne, ale to czy chciałoby sie taką żonke czy męża, czuje się długoo przed oficjalnym zaręczynowym związkiem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazia
mnie dość szybko bo po 4 miesiącach,po dalszych 2 pobraliśmy się i jesteśmy razem już 12 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migoootka
2,5 m-ca. Jestesmy razem prawie 12 lat:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justynaassasasaaa
no mi wlasnie dzisiaj sie moj luby oswiadczyl , mam 18 lat on 23 jestesmy razem 1,5 roku wlasnie wrocil dzisisaj po miesiecznej nieobecnosci z irlandii z pieknym zlotym pierscionkiem z prawdziwym brylancikiem:) jestem taka szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wcześnie troche :o Jestem od Ciebie niewiele starsza, miedzy mną a moim jest podobna róznica wieku, ale o żadnym ślubie mowy nie ma, dajcież spokój ;) Choć nie powiem, słodko, ale ja bym była troche zdziwoona ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówił juz na 2randce ,ze będę jego zona śmiałam sie z tego..na każdej imprezie klękał i prosił mnie o rękę...po roku zabrał się do tego oficjalnie przyjechał z kwiatami i pierścionkiem ,mamę poprosił o zgodę a prze de mną klęknął po raz 100 i spytał: wyjdziesz za mnie...TAK!!!!!!!!! zaręczeni byliśmy przez 2lata aż w końcu naprawdę stałam sie jego żoną..razem jesteśmy 6lat i mamy 3letniego synka🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem, po trzech miesiacach chyba...a, ze po raz pierwszy jak to powiedzial to wstawieni troche bylismy to w ogole nie wzieöa tego na powaznie, ale on wcale nie zartowal:D duzo juz razem przeszlismy i jest nam razem b. dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no no no fajnie wam
ja jestem z moim juz piaty rok i wogole mi sie nie oswiadczyl... powoli zaczynam dochodzic do wniosku ze nawet jak teraz z tym wyskoczy to mu na zlosc odmowie,ha:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plik
Po 6 latach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój kochany świadczył mi się po 5 latach bycia razem. Ja mam 23 a mój narzeczony 26 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche mnie to martwi co tutaj piszecie :O mozna wywnioskowac ze albo ktoś jest ze soba miesiąc i juz oświadczyny, albo z 10 latr i dalej nic :O jesssu.......... od czego to zalezy? ja nie wiem co bym zrobila po 10 latach :O no chyba ze on po prostu nie chcialby malzenstwa na papierku,m a dzieci i reszta ok , ale jesli w ogole nic, a najlepiej to nawet ze soba nie mieszkac to chyba by mnie szlak trafil, nie wiem jak to ze mną w zyciu bedzie, moze ja tez tak bede miala, kto to wie? :O ale nie chcialabym aby moj facet się z tym tak ociagal, albo zeby zropbil to na sile... nie wiem, staralbym się jakoś na niego wplynąć, ale madrze, nie klotnia a rozmową, i to bardzo powazną np. przykro mi kochanie, kocham cię i to bardzo, ale nasze poglądy bardzo się roznią, ja chcę miec rodzinę a jesli ty wolisz dalej wieść zycie wolnego strzelca to beze mnie... wiecie co? nie lubie takich niezdecydowanych palantów co chodzą z dziewczynami tyle czasu, wpędzaja je w lata, a potem i tak nie wiedza czego chcą ale odchodzą :O dla kobiety po 30 trudniej zalozyc rodzine (nas jest więcej) niż dla faceta w tym samym wieku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche mnie to martwi co tutaj piszecie :O mozna wywnioskowac ze albo ktoś jest ze soba miesiąc i juz oświadczyny, albo z 10 latr i dalej nic :O jesssu.......... od czego to zalezy? ja nie wiem co bym zrobila po 10 latach :O no chyba ze on po prostu nie chcialby malzenstwa na papierku,m a dzieci i reszta ok , ale jesli w ogole nic, a najlepiej to nawet ze soba nie mieszkac to chyba by mnie szlak trafil, nie wiem jak to ze mną w zyciu bedzie, moze ja tez tak bede miala, kto to wie? :O ale nie chcialabym aby moj facet się z tym tak ociagal, albo zeby zropbil to na sile... nie wiem, staralbym się jakoś na niego wplynąć, ale madrze, nie klotnia a rozmową, i to bardzo powazną np. przykro mi kochanie, kocham cię i to bardzo, ale nasze poglądy bardzo się roznią, ja chcę miec rodzinę a jesli ty wolisz dalej wieść zycie wolnego strzelca to beze mnie... wiecie co? nie lubie takich niezdecydowanych palantów co chodzą z dziewczynami tyle czasu, wpędzaja je w lata, a potem i tak nie wiedza czego chcą ale odchodzą :O dla kobiety po 30 trudniej zalozyc rodzine (nas jest więcej) niż dla faceta w tym samym wieku :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do _ja_
Wiesz nie zalamuj mnie :-) jestesmy razem prawie cztery lata. no swoj wiek juz na karku... czekam i nic. niby rozmawiamy o tym i nawet pomieszkujemy. sama nawet nie wiem czy tego chce, moze tak sie tylko uparlam bo kolezanki wszystkie juz po i dzieci maja.... nie wiem co o tym myslec :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przyszla psycholog
Zwiazki , ktore maja najwieksze szanse: 1. Czas chodzenia nie za krotki, nie za dlugi, najlepiej rok czasu 2. Nie mieszkanie ze soba przed slubem 3 Zajscie w ciaze w malzenstwie, a nie przed 4 Bliska odleglosc miedzy miejscami zamieszkania partnerow Ja wychodzilam sie z kims 4 lata, bylam nawet zareczona , a i tak nic z tego nie wyszlo...Teraz juz wiem, ze nie warto chodzic z kims "latami". Skoro ktos ma swoje lata (jest okolo 30), ma dobra prace, to na co czekac???I zalozmy, ze takze dziewczyna ma np. wlasne mieskzanie. Jestem teraz w kolejnym zwiazku, ktory takze mnie martwi. Oboje mamy 24 lata, on ma juz prace bardzo dobrze platna, spotykamy sie przez pol roku, wiem, ze jesli w ciagu najblizszych 6 miesiecy nie poprosi mnie o reke odejde..Bo to nie ma sensu. A ja pragne miec swoja rodzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sweet dreams słuchaj ja myśłam,że już nigdy się nie doczekam,wiele razy z nim o tym gadałam.Nie chciałam,aby go zmuszać,żeby tyo sam z siebie zrobił.i co zaskoczył mnie totalnie i mi się oświadczył jak byliśmy w Kapraczu :) Fakt długie czeknaie nie ejst miłe,bo chce się wiedziec na czym stoi.Wóż albo przewóz,albo jestes z kims kto planuje zalozyc z toba rodzine albo bye bye jeśli jest z toba od tak bo mu wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po tygodniu wyznał miłość, po dwóch chciał się oświadczać. W końcu zaręczyny odbyły się po dwóch miesiącach, ślub po 1,5 roku chodzenia choć znaliśmy się dużo wcześniej a obecnie rozstajemy się na dobre ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjfklsdj
a my.. zareczny po miesiącu :) slub po kolejnych 6 miesiącach :D Nie wyobrazam sobie nikogo innego przy mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhej
przyszla psycholog -----> a jesli zaczynasz spotykac sie z kims powiedzmy w wieku 18 lat (juz nie mowie o wczesniejszych latach, bo moj kuzyn np zaczal spotykac sie ze swoja dziewczyna w wieku on 15 ona 14 i sa razem juz 6 lat :O)a wiec jesli zaczynaja sie spotykac w wieku NASTU lat i nie w głowie im slub w czasie studiow? Ja np chce najpierw zdobyc wykształcenie i miec mozliwosc stworzenia wlasnego domu. Czy to znaczy ze małzenstwo z moim obecnym chlopakiem jest z gory skazane na niepowodzenie? "Przechodzimy"? Troche to bez sensu, bo zgodnie z taka teoria nalezałoby szukac potencjalnego kandydata ok 24 r ż i pozniej usilnie dązyc do małzenstwa w ciagu 1-2 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja czekam
4 lata i od tego skur.. nie ma pierśconka... a co lepsze - ślub zaplanowany, ale pierścionka, czyli zaręczyn JESZCZE nie było... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do pani psycholog
:o szanse na dlugi powazny zwiazek mają przede wszystkim ci którzy dość długo zabiegają o siebie i są w tzw, zawieszeniu kiedy jeszcze nie jest powiedziane ze są juz parą i obie strony wiedzą co sie kroi ale nie jest to nazwane i towarzyszy niepewność TRZEBA PRZED SLUBEM ZAMIESZKAC RAZEM, bo warto przed slubem zobaczyc czy po dotarciu sie przejdzie sie kryzys i pozniej bedzie dobrze, warto poznac swoje temperamenty seksualne, warto tez poznac czlowieka, bo tylko mieszkajac z kims poznamy jego PRAWDZIWĄ NATURE i warto przed slubem wiedziec czy nam ta NATURA odpowiada nie wiem skad wzielas te zasady ale powszechnie wiadomo ze nawet jak facetowi jest żle ale juz ma dzieci i pokocha inną kobiete to raczej ZAZWYCZAJ nie odejdzie, jesli mowisz o takim rodzaju "trwalego" związku to ja dziękuje bardzo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dobra ja nie czekam narazie na zadne oswiadczyny, ale tak sie po prostu zastanawiam...swoja drogą tez nie chce czekać do usranej śmierci :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszla psycholog------> Tego Cie uczyli na psychologii? Ufam, ze to tylko Twoje prywatne obserwacje, nieznormalizowane i nierzetelne - wszak mnie takich rzeczy na psychologii nie ucza na pewno. Jesli cos ma przesadzac o szansie na powodzenie zwiazku, na pewno nie sa to wymienione przez Ciebie czynniki. Przyczyn powodzenia nalezy szukac gdzie indziej - w 3 skladnikach milosci i detrminantach ich istnienia, jesli wiesz, o czym mowie. p.s. Przepraszam, ze to powiem, ale nie moge sie powstrzymac: Nie podpisuj sie przyszlym tytulem zawodowym pod wlasnymi obserwacjami ok? Bo takie zachowanie nie jest etyczne - naduzywasz tym samym tegoz tytulu i nie wykazujesz zadnej dbalosci o zaufanie spoleczenstwa do tego zawodu, ktore zreszta i tak juz jest mocno nadszarpniete. Jednoczesnie przepraszam za dosc ostry charakter tej wypowiedzi, ale nie lubie zachowan tego typu, jakie wyzej zaprezentowalas. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam inne zdanie
uwazam ze nie nalezy mieszkac przed slubem razem i sie testowac,jesli zwiazek jest dojrzaly niepotrzebne takie eksperymenty. wiadomo ze nigdy rozowo nie bedzie przez caly czas a mieszkajac razem przed slubem mozna wyciagnac falszywe wnioski. jesli juz koniecznie chcemy ta druga osobe zobaczyc w pomieszkiwaniu, wystarczy wyjechac gdzies na ok 2 tyg i mamy namiastke tego wszystkiego to jest moje zdanie,ale kazdy zrobi jak uwaza pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×