Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Lady...

Co kochacie najbardziej?

Polecane posty

Jestem z facetem ponad pol roku.Na poczatku bycia z nim bylam jeszcze normalna...Teraz nawet nie ogladam sie za facetami,mysle tylko o nim.Kocham kazdy jego gest...To jak sie porusza,jego dlonie,twarz i wszystko po kolei.To chyba nie zdrowe:( Moge gapic sie na niego przez dluzszy czas kiedy ten ogl.tv nie mowiac nic...Poprostu patrzec.Nikt inny mnie nie interesuje i nie jest juz jak kiedys,ze moglam sie ogladac za innymi tak sobie poprostu...Teraz ten tylko jedyny.Boje sie tego.Boje sie,ze on tak nie ma,a chyba nie ma.W sumie jest taka osoba,ktora skrywa swe uczucia.Ja z obawy przed tak silnym uczuciem chcem uciec.Chcem sie zdystansowac do niego mimo ,ze kocham Go najmocniej na swiecie.Brak slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taką, która będzie we mnie tak wpatrzona jak ty w niego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wycinanka
Sorki ale razi mnie Twoje "chcem", a tak poza tym bardzo mi sie podoba Twoja wypowiedz, ja rowniez kocham mojego meza nad zycie i zaden inny facet dla mnie nie istnieje i kocham Go kazdego dnia bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
machos//Wrecz jak w obraz !Widze w nim COŚ,a on tego nie docenia ...raczej:( Boli...Chcem odnalezc Milosc w pelni wzajemna.Zwiazek,w ktorym trwam meczy mnie powoli...:( Jestem w dolku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, w większosci związków któreś jest górą :/ Z różnych rzeczy to wynika. Jedni sa bardziej uczuciowi, inni mniej. Takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
machos//Z jednej strony to dobrze,bo jest szansa kogos poprowadzic,ale z drugiej to meczy:(Ja sama nie mam pojecia co robic juz:( On ma do mnie jakis dystans.Nawet kiedy wrocil z zagranicy po 3 miesiacach ani razu nie powiedzial mi,ze mnie kocha:(,a ja mu po pewnym czasie tak,ale tez tylko 3 razy,bo on mnie zniecheca:(Niewiem czy mam sie odwrocic od niego i zakonczyc to czy co zrobic:( On twierdzi,ze najwazniejsze to ,ze ze mna jest i co robi,a nie co mowi,ale do jasnej cholery ja tez potrzebuje uslyszec co czuje:( 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie namawiam Cię do żadnych gierek, bo to jest chore, ale dam ci coś do przemyslenia. Zawsze to co mamy na wyciągnięcie ręki staje się mniej atrakcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mozna tak zyc... ja chcem by on \"smakowal dla mnie najlepiej\" juz zawsze i na zawsze,a tak jest ,a wciaz wydaje mi sie on jako ten zakazany...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inya2000
Zazdrosc jest jakby ktos zabral wam powietrze i kazal zyc...Wiem cos o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lady Twój facet jest kolejnym do omówienia na topiku \"O mężczyznach którzy nie uzewnętrzniają uczuć\". Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xyzzz//Witaj!To jest dziwne:(Wiem,ze jestem wanza dla niego,ale brakuje mi tego uslyszec...slowa kocham:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie martw się dziewczyno..wielu facetów tak ma...a jak chcesz żeby coś do Ciebie mówił na temat uczuc to wybierz dobry moment...nie kazdy facet lubi przy obiedzie rzucać od niechcenia\"kocham cie\"...popatrz na gesty...czy o Ciebie dba...czy martwi sie....a jak bedzie miły wieczór (albo noc) to się przytul i powiedz mu że go kochasz ale nie jestes pewna czy on ciebie tez....tak pocichutku w ucho:) I spokojnie....faceci uwarzaja że jeden duży wyczyn wystarcza na miesiąc a nie tam jakies małe pierdołki...trzeba ich tego nauczyć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iyhlk
to już jest choora miłość .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i niekoniecznie usłyszysz. Mój mąż tylko raz sam od siebie powiedział mi że mnie kocha, w 3 miesiącu naszego chodzenia. Potem tylko odpowiadał na moje pytanie, ale słowem \"tak\". Po 11 latach dojrzałam do tego, że przestałam oczekiwać od niego tych słów. Tym bardziej że widzę, że żadne słowa nie zastąpią miłości, którą okazuje mi w inny sposób. :) Nie wyciągaj od niego wyznań. To facetów męczy i drażni. Skup się bardziej na jego czynach. To, że niczego ni uzewnętrznia, nie oznacza że nie kocha. Wstąp na polecony przeze mnie topik. Tam dziewczyny przemaglowały ten temat na wszystkie sposoby, więc na pewno coś Ci doradzą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Królica//Masz racje,ale ja chyba jescze sie nienauczylam facetow.Idzie mi to powoli.Tyle co wiem to to,ze to duze dzieci...Jak czegos im nie \"dasz to beda plakac\"...he...,a tak powiedziec co czuja to nie.Moj facet okazuje to przytulajac mnie,calujac,mowic,ze jestem sliczna ,kochana itd.Ech,ale ,ze mnie kocha to nie.I raz mowie do niego:\"Ide poszukac swej Milosci\",a on \"Patrz,bo przegapisz okazje\" Chodzilo mu o to,ze Milosc jest przy mnie i,ze jak od niego odejde to przegapie szanse.Tak to zrozumialam po jego tonie i spojrzeniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inya2000
Czym jest Milosc niewie nikt i chyba sie nie dowie poki zyje tu na ziemi...Taka prawda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×