Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emkaśka

Ubrania nowe z bazaru czy markowe z ciucholandu?

Polecane posty

Gość londonka cey kitch
DZiewczyny jak możecie nie wierze że wydajecie 1oo, 75 200 itp na szmaty w markowcach !!!po co wam to???moda to tak inaczej wygoda swoboda, ładność stylowość a nie że np.w tym sezonier sa modne drewniaki w stylu lekarskim?/helloł posłuchajcie tu nie chodzi o mode sezonową tu liczy a przynajmniej u mnie styl i osobowość ,Ubierajcie sie tak jak wam sie podoba a noie jak chcieliby inni!!! zapamiętajcie ja sama se szyje i wszystkim szczęka o pada ale trzeba miec do tego dryg ,sprubujcie moze sie uda . a jeśli nie podoba wam sie moje zdanie to chodżcier sec w rzeczach sklepowych jak hm i reserved tylko zeby nie bylo :o kkku a ma ta sama koszulke co ja. bo mozecie miec niepowtarzalne pozdrówkkkaaaasz!!!$$$$ kkasz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lumpexiara
ttaaa to prawdxa tera nastała moda na secondhandy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vgjhvj
od roku odwiedzam sklepy z ciuchami używanymi i muszę przyznać ,że jestem mega zadowolona. świetna jakość niskie ceny. Nie ograniczam się jednak tylko do tych sklepów w sieciówkach tez kupuje jak są wyprzedaże to można się obłowić za fajna kasę chociaż jakość już jest gorsza niż w lumpexach. Ciuchów z bazaru już raczej nie kupuje bo są obecnie drogie- przynajmniej droższe od tych w sieciówkach a jakość straszna. Poza tym nie wiem jak wy ale ja od razu rozpozn*****adziewie i od razu wiem że to chłam od "chińczyka"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też wolę lumpeksy, bazarków u mnie w mieście nie ma, może jakiś jeden nędzny, jest też sklep a la małe centrum handlowe, kiedyś tandeta i taniocha, teraz tandeta i drożyzna. poszaleli z tymi cenami, w sieciówce taniej kupię, niż w jakimś niemarkowym sklepiku na zadupiu, obok stoiska z nieświeżym mięchem. masakra, co ci ludzie mają w głowach, kto im to kupi? kobiety, które mają pieniądze robią zakupy w normalnych albo luksusowych warunkach, cała reszta i tak tylko rzuci okiem na cenę i wyjdzie, bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem to nie jest wazne gdzie sie kupuje tylko jaki sie ma gust! bo przeciez mozna isc do markowych sklepow i ubrac sie za 500 zł i wygladac beznadziejnie! a mozna isc do ciucholandu i ubrac sie za 50 zł i wygladac fajnie. ja kupuje i w markowych i w ciucholandach i na bazarze. w mojej miejscowosci na bazarze sprzedaja bulgarzy ale maja swietne ubrania, moze jakosc jest gorsza ale mozna sie z***biscie i modnie ubraz no i oczywiscie tanio, ciuchy wcale nie sa tendetne! a w ciucholandach mozna znalesc ciuchy z zary h&m itp w bardzo dobrym stanie, wystarczy uprac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety kupowanie na bazarze na dłuższą metę wychodzi na złe, ubrania są kiepskiej jakości, nawet jak tego nie widać na 1 rzut oka. Do niedawna miałam zajawkę na bazary bo tanio, ale po przeglądzie szafy zauważyłam że połowa z tych ciuchów wygląda jakbym nosiła 15 lat, poniszczone, zmechacone, nawet po 1 założeniu było widać ślady użytkowania. Postanowiłam mieć mniej lepszych ciuchów, lepsza jakość, modne lub po prostu normalne a nie jak z bazaru-koszulki z napisami w języku angielskopodobnym, podróby innych firm, i zawsze jest w ubraniu jakiś mały chu***j***owy szczegół po którym widać że ciuch gów++++no warty (złote-plastikowe klamry, suwaki itp)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×