Używam tylko kosmetyków marek selektywnych a zakupy robię w Douglasie i Sephorze

Wyroslam juz z czasow, kiedy miesiacami odkladalam na tusz Lancome. :D Teraz waz mi syczy w kieszeni ;) o wiele bardziej niz kiedys.

wystarczy spojrzeć na tytuł topiku, a można wywnioskować co autor miał na myśli uważasz że nie jest to wywyższanie się?

??? nie to co reszta - same podróby

Nie, to nie musi być wywyższanie, tylko nawiązanie do wątków w stylu: tanie kosmetyki, tanie domowe kosmetyki, jakie tanie kosmetyki do pielęgnacji urody używacie, czy kuypujecie kosmetyki na stadionie itd. W tytule od razu widać o co chodzi. Ja z całego serca polecam podkłady Clinique, co prawda wszystkich nie używałam, tylko Stay True i Superbalanced,. ale są świetne. Troszkę zawiodłam się ostatnio na cieniach Color Focus z Lancome, pojedynczy cień kosztuje ok. 120zł a efekt nie jest zbyt wyrazisty, na mokro też nie da się ich zastosować, natomiast polecam bardzo pojedyncze cienie Chanel, takie w czarnych, kwadratowych pudełeczkach:) Efekt bardzo płynnie się stopniuje, choć zależy od odcienia, bo jeden są bardzo intensywne (szarości, grafity) a inne bardzo delikatne i o innej konsystencji (np. kolor wrzosowy, czy takie różowo-ceglaste odcienie). Oprócz tego polecam wszystkie kompakty Lancome i puder sypki Shiseido. Daje cudowny efekt. Matuje skórę, ale jest etż taka rożświetlona. Ale oczywiście nie ma żadnych brokatów, ani świecących śmieci. Efekt jest rewelacyjny. Z tym, że w Sephorze nie ma tych kosmetyków, raczej w Douglasie, ale też ciężko je dostać:(

czy tu sie wypowiadała pariss hilton?

Mój nick dotyczy czego innego, nie tego, że jestem jedyna prawdziwa a inni to podróby:o Poza tym zakładałam już tutaj kilka tematów, kiedy chciałam, zeby ktoś coś mi doradził i zawsze kończyło się tak samo- każdy wątek olewano, jak powiedziałam, ze zależy mi na kosmetykach z górnej pólki, albo nadal doradzano ziaję czy Maybelline. A ja nie chcę takich kosmetyków. Dletego założyłam taki wątek. Dla osób, które tak jak ja, nie kupują na stadionie ani na bazarze, no i wolą droższe kosmetyki. Na pewno takich sa tysiące, bo jak robie zakupy, to widzę też, co inni kupują. Zresztą nikomu nie opłacałoby się zakładać tylko perfumerii, jeśli nikt by tam nic nie kupował. Po co mieliby sprzedawać droższe kosmetyki, skoro nie byłoby popytu? Więc nie mówcie, że nikt ich nie kupuje. Właśnie te osoby, które kupują, proszę o radę:)

Tak, moim zdaniem ten puder nosi się bardzo dobrze. I rozumiem, że ktoś sie pyta przed zakupem, bo większość panienek w perfumeriach nie ma pojęcia o kosmetykach, same malują się pewni czymś innym, jakimś Rimmelem i Maybelline i często nie potrafią nawet czytać, co jest napisane na pudełku. Poleca mi jakiś krem, a tam wielkimi literami napisane, że to krem przeciwzmrszczkowy dla dojrzałej cery. A ja mam dzwadzieścia kilka lat...:o Albo proszę o podkład, a one mi wciskają krem tonujący itd. Z tym Schiseido to jest tak, że np. moja siostra miała kompakt tej firmy i w ogóle nie była zadowolona. ALe kidyś zrobiono mi makijaż do tv pudrem Shiseido i się po prostu zakochałam!:) No nie wiem jak dla kogo, ale dla mnie ten puder jest bardzo, bardzo dobry. O niebo lepszy od Guerlaina sypkiego czy Clinique. Nie daje takiego \"płaskiego\" efektu, tylko ładnie odbija światło i wygładza cerę. Tyle że naprawdę trudno go dostać. Nie wiem, czy w Polsce jest. Widziałam jakies produkty Shiseido w Douglasie, ale nie wiem, czy był i ten puder. Trzeba szukać. Ja go kupiłam we Francji, kosztował ok. 40euro, dokładnie nie pamiętam, bo to było kilka miesięcy temu:) W Polsce pewnie kosztuje ok. 160-180zł. Ale pojemność to 20g, więc starcza na dłuuugo.

sory za literówki:)

kupic sobie błyszczyki Diora za 90zł niż dwa błyszczyki Bourjois, bo różnica ogromna. Ja tam wole raz a porządnie;)

o, dzięki za jakieś konkrety w końcu:) Czekam na dalsze opinie:)

No w bezcłówkach mogą być. Albo po prostu w jakichś drogeriach, najlepiej sieciowych, jak już gdzieś wyjeżdżasz:) Myślę, że zawsze można puder najpierw przetestować, a dopiero potem kupić.

i był baaaaaaaaardzo dobry:)

ja również naleze do tego elitarnego grona-TYLKO SEPHORA!żadne allegro,żadne bazary,żadna taniocha .MARKI selektywne -to jest to!

lecz to sama chemia selektywne+naturalne: Hauschka, Logona itp. dobrze radze

Chanel i Clinique:)

Być może miałaś dobre zamiary, ale mogłaś swój pierwszy topik sformułować inaczej...a nie..kupiłam sobie, to lubie to, lubie tamto, bo to jest fajne i drogie...i nie dziw się, że ktoś odebrał to jako \"chwalenie sie\" Jezeli napisalabyś...Czy często uzywacie kosmetyków marek selektywnych? Jakie sa wasze ulubione? to brzmiałoby całkiem inaczej. A tak wyszłaś na pustą lalę i musisz się z tym pogodzić nara:) BTW...ja uwielbiam Coco Mademoiselle, Cacharel Amor Amor, Chanel- Double Perfection i Juicy Tubes i Diorshowa