Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszkodowana

ZATOKA ZONATYCH SWIN-zapraszam poszkodowane zony

Polecane posty

Gość poszkodowana

mezczyzni zonaci to latwy kasek dla kobiet samotnych,mezczyzna pantoflarz,flirciarz to najslabsze ogniwo zwiazku-czyt zdrada,mezczyzna bardzo wrazliwy na urode kobiet,staje sie zabawka tych ktore sa wolne i moga uprawiac seks zawsze i wszedzie z kazdym facetem,kazda zona bedzie drzala ze Tym facetem jest jej maz.Z doswiadczenia wiem...bo i tak sie stalo,flirtowal,zjadal oczyma cale ich ciala,nie wiem jakie historie sobie tworzyl...,wpadl,a moze ona byla sprytniejsza,zakrecila,obkrecila go sobie wokol palca,i rzucila,wrocil,ale odeszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góry......1111
no ja też jestem poszkodowana........ chociaż z innej strony - jestem zdradzoną żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek....
to wasza wina , kobiety sobie wybieraja facetow i wlasnie takich kretynow sobie wybralyscie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek ma racje
wiec cieszcie się że odpłynęli z zatoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do góry......1111
cieszyć się kiedy zabrał tyle wspólnych lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek....
nie on zabral, tylko ty jemu tyle dalas :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszkodowana
wiedzialam ze jest on typem flirciarza,ze podziwia kobiety,ale przeciez mnie kochal ponad sily,dlatego naiwnie wierzylam ze nigdy nic nie bedzie,a tu prosze chwila slabosci i inna w lozku!!!!...a tak dla dodania troche informacji,moj maz jest ginekologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek....
to do kogo te pretensje???? widzialy galy co braly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszkodowana
no to sam sie uwiodl,bardzo latwo,z tego co wiem nie jest mlodsza,chyba w podobnym wieku,jestesmy w separacji,caly czas wydzwania i prosi o powrot,jestesmy dosc mlodym malzenstwem,dluch ze soba chodzilismy,ale malzenstwo trwa dosc krotko,jestem w komfortowej sytuacji bo nie mamy dzieci,mtsle ze to troche ulatwia sprawe. grzesiek0takie stwierdzenia widzialy galy co braly,sa smutne...skad mamy wiedziec ze przyszly maz zdradzi!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzesiek....
wiedzialam ze jest on typem flirciarza,ze podziwia kobiety dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszkodowana
grzesiek-ale przeciez nie mozna od razu zakladac ze zdradzi tak???...kazdy mezczyzna podziwia kobiety,jedni po prostu bardziej to okazuja,nie moge powiedziec ze moj maz lapal przy mnie kobietki za dupke,piersi itd itp,on tylko rozmawial i tez w norlmalny sposob...jest ginekologiem,ma duzo pacjentek bo zawsze jakims kawalem czy komplementem "rzuci",nie mozna wszystkich brac pod te sama kreske.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mozna zakladac ale taki typ faceta zdradza najczesciej i jak wychodzisz za takiego faceta musisz sie z tym liczyc ze zdrada przyjdzie mu duzo latwiej niz innemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszkodowana
dzieki za pouczenie...wiesz,nie przyszlo to mi do glowy,tyle lat chodzenia,studia,mieszkanie razem i tu nagle klapa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszkodowana
moze to i dobrze ze nikt sie nie zali,wszyscy szczesliwi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja facet sam szuka przygód i wrazen i to wcale nie jest wina kobiety .I niech nikt mi nie mówi ze obie strony sa winne bo tak nie jest .Facet poprostu , patrzy patrzy i poluje a zona ma w zanadrzu .Mysli ze jak ja juz ma w domu to ze jej niestraci . Czasem nawet niezdaje sobie sprawy ze mogłoby byc odwrotnie ., ze to ktos zapoluje na jego zone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:)tak sobie czytam to,co piszecie i zastanawiam się dlaczego tak się dzieje,że są kobiety,które wiedzą,że biora się za żonatego faceta i wcale sie tym nie martwia-wręcz je to bawi:((i dlaczego mżężczyzni mając żonę,którąjak twierdzą kochają,a mimo tego pchają się do łóżek innych!!co to za miłość?!!i jak potem ufać komuś takiemu?!!jak wybaczyć i przede wszystkim jak dalej żyć-o tym niech pomyślą ci ,którzy tak postępują!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość una muje bonita
zreszta...jak to jest ze po slubie ludzie sie zmieniaja?...chyba wiem dlaczego,jak to poprzedniczka napisala nie wszyscy nadaja sie do zycia we dwoje,czyli od razu kolejna mi mysl przychodzi...mieszkac przed slubem,i nie bedzie rozczarowan...wiem ze nie wszyscy maja taka mozliwosc...ale tak na prawde jest wyjscie,skoro mieszkac sie chce razem po slubie i odklada sie pieniazki na mieszkanko i slub to dlaczego nie odpuscic sobie slubu a za to wynajmowac mieszkanie razem lub je kupic,tylko nie piszcie ze niektorzy siedza u rodzicow na glowie,to juz w ogole dla mnie paranoja...po co slub ja nie stac ciebie na 30m2???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty betka
to chyba sama najlepiej wiesz, jak smakuje życie z żonatym, nieprawdaż? to chociaż tutaj nie ywgłaszaj takich teorii, bo one do ciebie nie pasują? a jak humorek po wizycie tatusia u dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bea co oznacza Twoja stopka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak dla mnie to wygląda na
"DAJĘ DUPY" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj ktoś chyba najpierw niech wie coś o mnie,a potem...jestem z mężczyzną po rozwodzie,jak go poznałam było już\"po\'to po pierwsze.po drugie-jaka wizyta u dzieci?ja mam córkę i on też-zabieramy je zawsze razem w plener,i naprawdę mamy z naszymi dziećmi super:))jesteśmy szczęśliwi,a zjego ex żyję normalnie,bez wyzwisk itd,bo to ona odeszła od niego dla innego.proste.pozostałe nie wybredne uwagi zostawiam bez komentarza.świadczą o autorach:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja już kompletnie nie mam pretensji do kobiety do której odszedł mój były. Pewnie ją też okłamywał tak jam mnie :- . To on jest f....., ale sadze,że do takiego podejścia trzeba czasu i spojżenia z dystansu o co swieżo po nie jest łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuję una:))alienor wiem,że trzeba było czasu.gdybym poznała mojego kochanego,a po jakimś czasie dowiedziałabym się,że ma żonę ,to chyba bym go wypatroszyła!!!dlatego cieszę się,że poznałam go we właściwym czasie.już był gotowy na związek z kobietą,doszedł do siebie,bo on tak naprawdę kochał swoją żonę.i wcale się nie wstydzi o tym mówić,nie uważasie za \"rogacza\"itp-poprostu nie okazał sie mężczyzną jej życia.ale jest moim:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna.....
W moim 9letnim zwiazku z ukochanym mężczyzna pojawiła sie szmata, która wskoczyła z nim do łózka, pomimo iz wiedziała, że on ma żone, że ja kocha. Mój niewierny męzczyzna zaczął z nia dla sexu a potem sie zakochał. Właśnie odszedł ode mnie. Nie wiem jak poukładam sobie zycie bez niego, zawsze go kochałam i nie potrafie przestać... To takie żałosne, ze sa takie laski bez skrupułów. Wiem, że mąż nie był bez winy, ale jakby suka nie dała to pies by nie wziął...Smutno mi, kocham go cały czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buza
Co zrobić by tego uniknąć? jest jakaś recepta ? jakie powinnyśmy być,by nie byli chciwi innych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×