Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

taka taka

nienawidze swojego zycia

Polecane posty

nienawidze go!!!! niewie co gorszego jeszcze moze mi sie przytrafic, mam dwie prace durne okropnie mecze sie w nich nawet kasy z tego niema wielkiej , niewiem poco ja tam haruje calymi dniami a nic z tego niemam. przed durne odchudzanie waze ponad 90 kilo :( załuje ze zaczełam sie odchydzac! teraz wpadłam w wir i ciagle sie objadam wieczorem bo przeciez od jutra dieta!!! niedobrze mi aktualnie:( ciagle sie kłóce z rodzicami ktorzy niczemu nie zawonili wyzywam sie na nich , nic mi sie nie układa , wiecznie zmeczona , faceta brak, wygladam jak najewiekszy grubas swieta:(((( niemam sił zmienic cwojego zycia niemam sił , a tak bardzo jest mi potrzebna odmiana:( pomyslałam o psychologu , no ale co on mi tam moze pomoc, lepszej płatnej pracy w systemie 8 godzinnym mi nie znajdzie , nieschudnie za mnie i nieznajdzie mi faceta, nieprzestanie sie wyzywac na rodzicow, mam dosc niemacie mojecia jak sie trudno zyje , wstajac rano codziennie lewa noga , zle sie czuje w swoim ciele , mam wiecznie o cos pretensje do siebie , niemam juz sił.... chciałam sie wyzalic , bo juz niemoge płacze od rana a zaraz ide do pracy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaSamotna
Współczuję Ci. Ja mam podobnie. Czasami się zastanawiam dlaczego nade mną wisi jakieś fatum. Mam nieudane małżeństwo z osobą chorą psychicznie, która chce mi dziecko odebrać, pracy nie mam. Pociesz sie, ja jestem osobą szczupła, w miare ładną i nikt mnie nie chce ;-( Czasami mam wszystkiego dosyć. Płakać nie mam siły nad sobą. Ale wierzę, że szczęście sie w końcu uśmiechnie i trwające 12 lat u mnie fatum minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cholera dlaczego akurat ja mam takie wieczne problemy! sama widzisz , niema lekko budzic sie rano i zastanawiac sie jak ten koszmar długo bedzie jeszcze trwał:( a z tym dzieckiem to Ci wspołczuje i zycze duzo wytrwałosci zeby wszytko sie udało jak Ty tego chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka taka - zacznij ćwiczyć i postaraj sie jeść połowę tego, na co masz ochotę. To działa. :) Nie martw się tyle, bo to pobudza apetyt i powoduje chęć na słodycze. Nosek do góry! Teraz będzie lepiej! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umnie było podobnie tylko ze ja nie przybywam na wadze nie tyje a wrecz odwrotnie ,szybko chudne.wazyłam 80 kg a teraz 45 kg to bardzo mało jak na mój wzrost .A wszystko przez to ze sie zalamałam .Miałam ciagle negatywne mysli wszystko było nie tak , wszystko zle , nic mi sie nie udawało co kiedys było dla mnie pestka .Było jak chciałam , miałam co chciałam az tu nagle pech. to przez mojego. Straciłam poczucie pewnosci siebie , chodz zawsze byłam energiczna , wesoła .TERAZ JEST INACZEJ;znów uwierzyłam w siebie , próbuje zyc na nowo, zmieniłam i wciaz zmieniam na wszystko poglad , moje zycie nabiera barw i ciagle wierze w to ze zycie ma sens. Droga autorko musisz myslec pozytywnie ze wszystko to co robisz ma jakis sens .Powtarzaj sobie ze zycie jest piekne bo jest jedyne , niepowtarzalne i tylko my jestesmy kowalem losu jak je przezyjemy. Tylko zalezy od Ciebie jak pokierujesz swoim zyciem a zycie to tak jak sprzedajaca sie dobrze ksiazka a Ty na okładce która wszyscy podziwiaja .Bądz pogodna a wszystko sie zmieni - zobaczysz . Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wlasnie, ze psycholog ci moze pomoc, tylko nie wtedy kiedy pojdziesz tam z takim nastawieniem, ze tak sie nie stanie. Jak boli zab to do dentysty, jak serce to kardiologa, jak dusza... sama sobie powiedz. Czy twoje samopoczucie nie zaslugluje na pomoc. Psycholog to nic strasznego, rozmowa pomoze ci dojsc do tego co sie dzieje, poprowadzi cie. Ja sama sie przed tym wzbranialam, a teraz po grupie terapeutycznej, zaluje, ze nie zrobilam tego wczesniej. Jesli nie sprobujesz to sie nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
radzę wizytę u psychologa, pewnie, że nie schudnie za Ciebie, ani nie znajdzie za Ciebie faceta, ale jak trafisz na dobrego to może zmienić daimertalnie Twoje myślenie i odzyskasz chęć do działania:) tylko musisz ruszyć tyłek i zamówic wizytę:) www.kobieta.wellnesslife.pl noey program dla kobiet \"Odkryj swoje piekno\" www.wellnesslife.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rowniez jestem za zapisaniem
sie na wizyte do psychologa. Nie boj sie, sprobowac zawsze mozesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×