Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karimata na polu

kolezanka mi dogryza i sie wywyzsza. to kompleksy czy mania wyzszosci?

Polecane posty

Gość karimata na polu

robi to z reguly w towarzystwie. popisuje sie i jak cos powiem to bardzo czesto robi drwiacy usmiech i sie popisuje. nie mowie bzdur itp. robi to zawsze jak sa faceci. potem jest normalna. wiem, probuje zablysnac w towarzystwie. ale mam problem z diagnoza. kompleksy czy mania wyzszaosci? uwaza mnie za gorsza od siebie czy wlasnie mi czegos zazdrosci. wkurza mnie ta sytuacja potwornie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
daje sie niestety bo mimo ze sie tego spodziewam to mnie to wytraca z rownowagi i nie chce robic siary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
następnym razem jak sie z nią spotkasz, to się przygotuj i się nie daj! oże jak ja nie lubie takich osób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
ona nigdy nie wie o co chodzi. juz jej mowilam. pamietam kiedys nie wiedzialam kto spiewa jakas tam piosenke. zaczela sie ze mnie smiac i powiedziala zebym sie ukulturalnila. zal mi troche tej znajomosci bo jak jestesmy same jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
znamy sie 10 lat :( najgorsze wlasnie jest to ze jak jej mowie ze to i to mi sie nie podoba to uwaza ze przesadzam, kiedy czesto po takiej akcji czuje sie jak gowno. i nie przetlumaczysz. chyba zaczne unikac jej, macie racje. nie dam soba pmiatac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam kumpla, ktory nieswiadomie postepowal w podobny sposob. Zazwyczaj olewam takie zachowania ale raz nie wytrzymalem i w towarzystwie jego dziewczyny (przed ktora wlasnie probowal zablysnac moim kosztem) wygarnalem mu co mysle o takim zachowaniu. Zaluje tylko ze nie mialem aparatu, zeby uwiecznic jego glupia mine.. ;) polecam zrobic to samo - kawa na lawe, najlepiej w towarzystwie. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najlepsza metoda
zapytaj ja wprost "DLACZEGO MNIE PROBUJESZ PONIZYC W TOWARZYSTWIE? " to ja zbije kompletnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
myslalam by w towarzystiwe tak zrobic. ale juz ze mnie taki typ ze wiem jakbym sie ja poczula i nigdy nie robie akich rzeczy. kurde zgine w tym swiecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ps. takie zachowania cechuja ludzi, ktorzy nie maja nic do zaoferowania od siebie i probuja wtedy zablysnac kosztem innych (czesto z kompleksem nizszosci).. najlepiej trzymac sie od nich z daleka - to zwykle hieny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie rób tego w towarzystwie, tylko po. Powiedz, ze ma sie odczepic. Na zawsze. A jak uda glupią to jej problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papapalslsd
ja tez taka koleznka miałam zaczełam ja olewac a teraz juz sie z nia ni kumpluje, nie bede nikogo na siłe zmieniac jak ktos jest chamem to bedzie, a teraz mam lepsze kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
ale co ciekawe, ona jest raczej niesmiala ja wrecz przeciwnie. i to jest chyba jej sposb by wejsc w dyskusje. krytykuje co mowie, robie, jak wygladam. nie dam sie. jeszcze raz taka akcja i podziekuje za znajomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
ja bym na twoim miejscu podczas takiej akcji się jej odgryzła tak jak ona tobie.zeby poczuła że z niej też można głupią zrobić.musisz ją tak kilka razy zaatakować i sama zrozumie że nie jest lepsza od ciebie.nie daj się jej po prostu.i nie miej żadnych wyrzutów sumienia wobec niej.sama musisz sobie pozycje ustawić w zyciu nikt ci w tym nie pomoże..może ta twoja koleżnka czegoś ci zazdrości np wyglądu i musi to sobie zrekompensować swoim wyzywającym zachowaniem żeby poczuć się lepiej i nie czuć zagrożenia z twojej strony..też tak miałam z moją dobrą koleżanką.i się jej nie dałam.jak coś mi nie pasowało w jej zachowaniu to odpierałąm atak nawet przy naszych znajomych.. powodzenia nie daj się:) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
dzieki za wsparcie. opowiem wam jedna z jej akcji, przypomnialo mi sie i az sie zagotowalam. otoz od paru miesiecy nie mam faceta i jestem sama. ona tez jest sama ale sypia z roznymi. otoz na jednej imprezie stwierdzila, w towarzystwie moich kumpli, ze mi wspolczuje bo to musi byc straszne zyc jak zakonnica, ona by bez seksu dnia nie wytrzymala. a moze ty nie czujesz pociagu seksualnego. i smiech. jak sobie przypomne to az mi slabo. co byscie powiedzieli na moim miescu? ja powiedzialam ze sypiam tylko z facetami z kotrymi sie spotykam i na ktorych mi zalezy. a ona: no duzo ich nie jest i smiech. jak z nia potem o tym rozmawialam to powiedziala ze to sa przeciez zarty przy piwku i ze jestem przerwrazliwiona. dosyc tego, odgryze sie nastepnym razem i zerwe konakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cha i co? To już nie wolno byc przewrażliwionym? Ja bym jej odpaliła, ze jeszcze raz i to będzie ostatnie piwko. A przy facetach - szybka riposta w stylu: \" a jest jeszcze ktoś w tym biurze,kto cię nie mial?\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeee tam
hm ja to bym powiedziała że ja to przynajmniej odczuwam przyjemność podczas sexu bo ona to ma już pewnie takie rozwarcie;P że nawet gdyby jej ktoś włożył 2litrową butelkę po wodzie to by nie poczułą skoro tak często sobie używa..:P a potem bm dodała ten twój teks który napisałaś.trzeba się bronić niech się poczuje głupio:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przysraj jej tez
i to tak zeby jej poszło w nogi, a poza tym po jasna choinke z nia się kolegujesz ? Sama jesteś sobie winna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba było jej powiedzieć
... a wiesz jak nazywa sie taka dziewczyna, która śpi z kim popadnie ? " A swoja droga to masz kolezanke, że ... to przeciez zwykle urwiszcze, psujesz sobie opinię ..., zmień ta koleżankę na inną ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
a wiecie co! kurwiszcze z niej jest ale zawsze wychodzilam z zalozenia ze nie obchodzi mnie co ona robi w lozku, z kim sypia. tymczasem to ona mi przysrala ze ja nie sypiam z kim popadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lam sie
ale tym tekstem to sobie tylko przysrala bo wyszlo ze jest latwa nie? skoro tobie wypominala ze nie spisz z kim popadnie... a dziewczyne olej, to zwykly pustak jest i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ta kolezanka
a raczej pseudo kolezanka robi wszystko, żeby wpędzic ciebie w kompleksy, a jezeli chodzi o to chwalenie się, ze spi codziennie z kims innym, to wybacz ... psujesz sobie tylko opinie zadajac się z taka scierką ..., porzadny facet na ciebie nie spojrzy bo bedzie myslał, że ty jesteś taka jak ona ... Moze pomysl dziewczyno ... myslenie nie boli :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
mysle i mysle faktycznie nie boli :) tu chodzi o to ze jak jestesmy same to jest super, znamy sie 10 lat, przezylysmy mase rzeczy razem, tylko ze no wlasnie, sa sytuacje w ktorych mnie osmiesza i poniza. ja sie nie dam, musze cwiczyc swoja asertywnosc. zawsze po takim dogryzie czuje sie sama ze soba fatalnie. mysle co powinnam byla powiedziec a jak zawsze sie nie odezwalam. ale skoncze ta sytuacje. aha i ona serio uwaza ze jestem gorsza bo nie sypiam z byle kim. co za czasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nalot dywanowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze to Ty masz jakis
kompleks i dałas sie wziac pod pantofel swojej kolezance ? Uwazaj bo takie zarazy łatwo sie nie zmieniaja chyba ze naprawde bedziesz mocna w gebie i jej "dokopiesz" czy pomoze nie wiem ale na jakis czas przystopuje szczekanie kolezanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karimata na polu
pewnie ze mam kompleksy, jak kazdy czlowiek. i dalam sie wziasc pod pantofel. mam nadzieje ze mnie to czegos nauczy. nie dac sie dolowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj się
jak ona się śmieje, ty też się śmiej. Ze mnie śmiała się koleżanka w towarzystwie, że jestem jeszcze dziewicą, śmiałam się też, i mówiłam, że czekam na księcia z bajki :) zawsze coś odpowiadałam , ale również ze śmiechem, gładko przechodziło, nie ma się co zacietrzewiać, ludzie mają gorsze wady. Wybacz jej grzechy. Zawsze mów, że ten się śmieje, kto sie śmieje ostatni. Ona lubi facetów, a ty się jednak boisz dostać hiva:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkuurzo
Tez mam taka koleżankę w pracy. Znam ją od lat, sama jej ta prace zalatwilam. a teraz zaluje wlasnie tak samo robi ze mnie najgorszą, probuje wywyzszac sie moim kosztem. :/ robi ze mnie glupia. Spróbuję sie od niej odciąć choć w pracy to niełatwe. W dodatku od razu zaczela krecic z tego nie koordynatorem. Jak czasami mialam jej dość i pocisnelam to zaraz mu sie skarży ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×