mało sexu?

Doradźcie mi coś dziewczynki. Mam chłopaka, jesteśmy razem 5 cudownych lat. Oboje pracujemy, ja się jescze uczę, on rozwija swój interes. Wszystko byłoby fajniue gdyby nie fakt, że coraz mniej się kochamy. Dla mnie to katorga, gdyż uwielbiam sex, ale nie chcę go zdradzać ani zadawalać się plastikowym gadżetem czy jakimś warzywem. Jest dla mnie bardzo ważny, widzę jak wiele czasu poświęca się swojej pracy, ile nerwów go to kosztuje... Jestem w 100 % nawet 200, pewna, że nikogo nie ma na boku. Podejrzewam, że ochotę traci ze względu na swoją pracę. Jak mam pomóc naszemu pożyciu? Czym go zainteresować? Liczę na mądre i dojrzałe odpowiedzi, za które dziękuje.

Widzę, że niewiele osób jest zainteresowanych...

poprostu jest z Toba z przyzwyczajenia... i pewnie to sie rozwali po czasie nawet prawdopodobnie dzieki Tobie bo bedziesz potrzebowala wiecej czulosci.....ech zwiazki :/

Hmmm... Bardzo podbudowujące...

no to zajrzyj w to glebiej Ty kogos mocno kochasz,..poswiecasz 100% czasu pracy czy jak najwiecej swojej milosci??:))

jedzcie gdzies na romantyczny weekend, zeby sobie na nowo przypomniec pioerwsze miesiace wielkiej milosci i odswiezyc wasze uczcuie :)

jak on poswieca 100% czasu pracy to ciekawe jak pojada:))

a moze jakas kuszaca seksowna nowa bielizna??? jesli mieszkacie razem wes odprezajaca kapiel i zacznij paradowac w czyms kuszacym :)

--> Extaz, może nie pracuje w weekend. Może bedzie miał urlop. To się zdarza ;)

Ziewuś a jak masz kobiete(faceta) to coraz rzadziej sie kochasz? albo postaw sie na miejscu tamtej i jak bys zareagowlal(a)

o kurka... Czyli że niby znudził się mną? Hmmm... A słowa zapewnień o miłości jego do mnie? Nie liczą się?

Pewnie że nie coraz rzadziej, ale co to ma wspólnego z tym że mogą wyjechać np w weekend? :D Nawet jesli cos się u nich dzieje źle, to moim zdaniem należy ich nakłaniać do podjęcia próby naprawienia sytuacji, a nie wmawiać "poprostu jest z Toba z przyzwyczajenia". Nie pomagasz jej w ten sposób, a ona topik założyła po to, żeby przeczytać jakieś rozsądne podpowiedzi jak pomóc ich pożyciu.

my możemy tylko gdybac Ale prawdą jest, że po pewnym czasie związek powrzednieje, facet jest pewny swego i jest juz inaczej niz na początku i z tym drogie panie i panowie też nalezy sie pogodzić, to normalne. A tutaj widze róźne temperamenty on czasem, a ty wciąż. Ale wiesz mi praca potrafi byc absorbująca, szczególnie jesli się myśli o sielance w przyszłości i się do czegos dąży. Widziałam już nie jedna parę, która własnie z takiego powodu sie roztała. On zmęczony po pracy ( nie doszukiwac się innych przyczyn to akurat fakt) i ona która wciąż chciała czegos nowego. I teraz niech ktoś mi powie że sex w związku nie jest ważny. Pod tym względem też trzeba się dopasowac pozdr