Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Siris

jestem wściekła.

Polecane posty

grrr... po prostu muszę się tutaj wyładować, bo zaraz zdemoluję mieszkanie. mieliśmy z moim chłopakiem jechać do Chorwacji z moją mamą. On pojechał teraz do Angli do pracy. Wyjazd ma być 31 lipca. I we wtorek dzwoni jego matka do mojej matki z wrzaskiem, że co ona sobie nie myśli, bla bla bla, jak ona może, bla bla bla, że chce jej dziecko uprowadzić, bla bla bla i ma nam zakazać kontaktów, bo ja omotałam jej biedne i niewinne dziecko i teraz ono zachowuje się nieracjonalnie (widać wyjazd do chorwacji jest szalenie nieracjonalny). Moja mama się wkurwiła nieziemsko, ale jako, że wie, że mi zależy na tym, żeby mój chłopak pojechał to nie zjechała baby, tylko zakończyła rozmowę mówiąc, że się zdzwonią jak się baba uspokoi. I teraz baba ZNOWU dzwoni, dzisiaj do mnie i ze słodko - cukierkowym głosem zapewnia mnie, że ona nie chciała, żeby to tak wyszło, bla bla bla, i w ogóle to ona nie wie, czy ona może puścić Michała (mojego chłopaka) bo napewno on ZMUSIŁ moją matkę, żeby go zabrała. Więc ja ją informuję, że moja matka raczej nie daje się zmuszać 18 letniemu gówniarzowi do czegokolwiek. To ona znowu sratatatata bla bla bla bla i wyjeżdża, że no ona się miała prawo zdenerwować, bo moja mama jej niepoinformowała wcześniej o tym, że chce zabrać Michała do Chorwacji (przy czym było ustalone, że Michał ten czas spędza z nami, więc ja nie rozumiem jaka jest różnica czy jadziemy do Chorwacji czy do Koziej Wólki). No więc ona dalej sratatatatat i mi nawija i wreszcie wyjeżdża z tym, że \'ona mu nie pozwoli wobec tego jechać za karę\'. No po prostu przedszkole. Jestem na nią wściekła, cholerna idiotka, robi wszystko co tylko może żeby rozwalić nasz związek, a teraz jeszcze chce nam spierdolić wakacje. Nie widziałam go od miesiąca i nie będę przez kolejne parę miesięcy też, a ona chce nam zabrać jedyne dwa tygodnie, które mogliśmy spędzić razem. no nie wiem, czy mam płakać czy co robić, jestem wściekła i... smutno mi cholernie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam cholera, bo mnie wkurza głupia, zapatrzona w siebie baba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bla bla nie chce mie sie
nawet tego czytac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehamama
dla kogos zakochanego to jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehamama
pogadaj z nią na spokojnie..powiedz ze nie ma za co go karać i ze on ma juz 18 lat i chyba 2 tyg wyjazd pod opieka twojej mamy mu nie zaszkodzi... a tak wogóle to on robi coś, zeby zażegnac ten konflikt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barney
a dlaczego Twoj chłopak planuje z Tobą takie wakacje, skoro jego matka nie wyraża na to zgody? on w ogóle rozmawiał wczesniej z rodzicami czy nie maja nic przeciwko? bo najbardziej niepoważny to tutaj on jest chyba, że rodzice się zgodzili, a tylko teraz jego matce coś odwaliło, to inna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie kurwa nie pogadał z nią bo mają chorą sytuację w domu tak NIKT ze sobą nie rozmawia, wszyscy mają siebie w dupie. MAM TEGO DOSYĆ, NIE MAM W NIM ŻADNEGO OPARCIA TERAZ TEż JA OBRYWAM CAłY CZAS A JAK DZWONIę DO NIEGO I MóWIę żEBY łASKAWIE TEż RUSZYł DUPę BO TYLKO JA SIę MARTWIę I PRZEJMUJę TO ZBYWA MNIE DURNYM \'AHA\' I \'NO\' I \'DOBRZE\' UZNAJąC, żE JEżELI BęDZIE PRZYTAKIWAł, TO JA SOBIE POWRZESZCZę I MI PRZEJDZIE. TRAKTUJE MNIE JAK JAKąś SKRAJNą IDIOTKę, MAM TEGO DOSYć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehamama
jak mu niezalezy to zadzwoń..powiedz, ze tobie tez i zeby albo zachowywał się jak dojrzały człowiek albo niech nic nie robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie baby i tyle
tak jedna, jak druga i trzecia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmm.....
Siris ja Ci radze od takiego gościa uciekaj gdzie pieprz rośnie. Ta jego mamusia bedzie juz tak zawsze. uwierz mi bo ja przechodziłam to samo tylko z matką 30letniego chłopa!!!! I przypuszczam, że jak będzie miał 50 to mamusia bedzie dalej wydzwaniać i najeżdżać na wszystkich, którzy "krzywdzą" jej synka. Jeśli chłop nie postawi się teraz mamusi i nie pojedzie z Wami do Chorwacji to powiedz zeby więcej do Ciebie nie dzwonił. CO Ci po takim facecie? Szkoda czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×