Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutna i zdołowana

MAM 24 lata i nigdy nie pracowalamczuje sie fatalnie..

Polecane posty

Gość smutna i zdołowana

:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepracująca
jestem w identycznej sytuacji, 24 i brak perspektyw na pracę..coraz starszaaa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna i zdołowana
a studiujesz?bo ja dopiero na 2 roku jestem :(:(i własnieniemam perspektywe na praxce a utrzymuje mnie mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo
:-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 24-latki. Ja pracuje od 5 lat, do tego studiuję. Z jednej strony wam zazdroszczę, bo macie pewnie dużo wolnego czasu dla siebie, ale wiem jaki to ból nie mieć pracy i własnej kasy, więc życzę wam byście znalazły pracę, chociażby dlatego by sie uasmodzielnić, po prostu nie być od nikogo zależnym. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość harlik
zawsze mozna na ulicu co zarobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może udałoby się Wam znaleźć jakąś prace na wakacje za granica? albo popytac tutaj w Polsce w jakis barach itp..przynajmniej na te wakacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez 24-latka
ja tez mialam takiego dola, studiowalam dziennie, jakos nie spieszylo mi sie do pracy, ale jednak... jakos kazdy gdzies dorabial, zbieral doswiadczenia a ja nigdzie, no i rok temu udalo mi sie popracowac w wakacje 3 miesiace w porzadnej pracy, w agencji rzadowej, prace zreszta zdobylam przez uczelnie, no ale po 3 miesiacach wrocilam na studia, zajec na 5 roku mialam juz malo i myslalam ze zwariuje, jakos wytrzymalam zime, potem staralam sie szukac pracy jakiejs chociaz dorywczej, najbardziej przeraza mnie brak doswiadczenia po studiach, skoncze szkole a doswiadczenia zero, no i od konca kwietnia pracuje w biurze w supermarkecie jako pracownik administracyjny, praca bardzo fajna, no ale zwalniam sie pod koniec lipca, bo znowu udalo mi sie dostac tam gdzie pracowalam rok temu i od sierpnia ide tam, wiec jakies doswiadczenia juz zdobywam, a niedawno bylam zalamana brakiem pracy. Ale nie zalamujcie sie, u mnie np na studiach sa osoby co w sumie tez jeszcze nigdzie nie pracowaly, moja najblizsza kolezanka np zajmuje sie domem hehe (ale nie ma jeszcze wlasnej rodziny) i mowi ze jeszcze zdazy sie napracowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyyyzzzzz
ja mam 25 lat, skonczone studia wyzsze i również bezrobotna na utrzymaniu pracujących rodziców... :( mimo, że szukam pracy od 2 miesięcy to i tak czuję się jak darmozjad i pasożyt...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anii
Ja mam 24 lata przez studia nie pracowałam, znam masę osób które też nie pracowały i to normalnie według mnie tak powinno być sczególnie przez pierwsze 3 lata studiów, jeśli ktoś bez pracy dzięki wsparciu rodziców, stypedniów może się utrzymać. No chyba, że pojawa się możliwość ambitnej pracy gdzie mozna chodzić na 2, 3h dziennie, to to fajne rozwiązanie, no ale w Polsce takiego pracodawce, to trudno znaleźć. Miałam trochę pecha, bo też nie miałam praktyk w czasie studiów, bo tak wyszło, że byłam na specjalizacji dopiero raczkującej i nie wymagali praktyk. Dzięki praktykom sporo ludzie się zaczepia na dłużej, zaczyna pracę na normalnym etacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakasia1980
nie martw sie...ja mam 26 lat, studiowalam zaocznie i nie pracowalam, a jedyna moja praca to 2 miesiace w kancelarii- rzucilam prace bo nie chcialam byc traktowana jak bylam. mam swoją dume i znosze nawet maruudzenia rodzicow. nie bede robic czegos wbrew sobie.wierze w siebie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććć
ludzie dajcie Wy spokój studia są od studiowania, później się jeszcze napracujecie, jeśli macie co jeść gdzie żyć, jako takie warunki życia to cieszcie się tym a nie idźcie za masami że już od tego roku trzeba pracować. Lubicie robić problemy z niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćććć
jak Wy chcecie pracować studiując dziennie, ja rozumiem na 4, czy 5 roku ale wcześniej? Do 3 roku możecie spokojnie nie pracować, biorąc pod uwagę nabieranie doświadczenia 2 lata czy rok studiów zupełnie Wam wystarczą żeby zdobyć jakieś doświadczenie na przyszłość, nie róbcie z siebie robotów, studia , praca, młodzi jesteście! nie wymagajcie od siebie za dużo! nie wierzcie wszystkim którzy mówią że co niby! że na 1, 2 roku studiów dziennych trzeba już pracować? przecież to paranoja jakaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RMSpqJqlGNtLER4A9mPqOQz7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×