Oddalam sie policjantowi.

hej spotkalam policjanta pod domem a ze mi sei podobal to zaciagnelam go do domu pod pretekstem ze dam mu cos do picia bo taki upal no i potem jak sie napil to zlapalam go w kroku i po chwili sie na mnie rzucil jak dzikus!!! ale bylo ruchansko jejuniu!!!!! moze jeszcze go spotkam w okolicy to zaprosze znow i pewnie mi nie odmowi ale poki co to go nie widze juz drugi dzien. jak myslicie bedzie sie krecil pod moim domem w nadzieji na kolejne fajne ruchanko??