dzieci moje drogie czy Wy...

naprawde w czasie wolnym od szkoly musicie tu przesiadywac non stop?? Na dodatek w wieku prawie pelnoletnim wiekszosc tu piszacych nie ma pojecia o zabezpieczaniu sie. To jest tragedia:O A przeciez w szkole podobno zrobili cos takiego jak przysposobienie do zycia w rodzinie czy jakos tak. Nie ucza tam tego? Rodzice nie uswiadamiaja? A potem tyle mlodych mam i pretensje bo na zycie nie maja:O

kobiet sie o to nie pyta:P powiem jedynie ( w tajemnicy) ze miedzy 20-30 wiec sie nie wydam z wiekiem;) Ale bujda,ale nie mam racji? Ciagle jakis temat mloda dziewczyna pisze ze ona nie wie nic o zabezpieczeniach. Albo ze sie kochali pierwszy raz ale nie wie czy prezerwatywa to dobry srodek, chociaz im nie pekla:O

za moich czasow szczegolowo tego w szkole ni e uczyli no cos tamkiedys bylo raz ze bardzo ogolnie a dwa ze to bylo dawno temu jak dla mnie i juz nic nie pamietam ze mna roddzice o tym nie gadli nigdy i nie gadaja nawet bym nie poszla sie zapytac i mysle ze tak jets z wiekszoscia osob

bujda dobre:D mnie rodzice zrobili na zlosc babci;) Babcia powiedziala : no widzicie ta 2ka dana Wam od boga.. a tata: Co Ty pier...sz, chodz stara idziemy nad wode nastepne zrobic:P Zgadzam sie z Wami ze rodzice moze sie wstydza bardziej czesto niz my rozmawiac na ten temat;), ale ja rozmawialam o tym z kolezankami. Wiedzialam o antykoncepcji,chodzilam do gilekologa i nawet tam bralam chodzby nawet przy okazji ulotki. Skads my (nienastolatki;) ) o tym sie dowiedzialysmy. One przeciez maja teraz wieksze zrodlo informacji...

tylko ze jak czytam niektore tematy tutaj to zalamac sie mozna:( najpierw pojdzie do lozka a potem mysli. I potem zastanawia sie jak sie zabezpieczyc za jakis tam czas. Bo przeciez za pierwszym razem nie zajdzie w ciaze. :O

fakt:O dlatego z dzieckiem trzeba rozmawiac, ja bede:) Mam przynajmniej taka nadzieje ze bede miala na tyle odwagi;) Lepsze to niz jak ma isc w pelni nieswiadoma do lozka.

no to tylko pogratulowac wychowania pod tym wzgledem;) Swoja droga dalej pod tym nikiem??:)

W wieku 6 lat???!!! To i tak zapóźno. Pewnie już w przedszkolu sciska chłopców za siusiaki.

a co to jest tylko forum dla starych zgorzkniałych bab :o , niech sobie piszą dzieci nie chcesz nie czytaj proste i logiczne :)

nie,niby forum dla wszyst,kich,ale az skreca od tych glupot ich. Lusia mi sie tez login podoba;) A corka jest rzeczywiscie w takim wieku ze juz nieraz o tym z kolezankami rozmawiaja. Wiec moim zdaniem bardzo dobrze ze z nia rozmawiasz. Mnie niby rodzice nigdy nie uswiadamiali,ale gdy przyszla odpowiednia pora zaczelo sie przy mnie rozmawiac o sexie (wtedy juz wszystko teoretycznie wiedzialam;) )

co ty jakas niekumata nie wiesz ocb? przecież to wszystko dla beki , świrują :) wkręta:)

ok niech Ci bedzie, ale nie mysl ze nie matich dzieciakow. Malo to ciezarnych 12tolatek?? Na przeciw moich rodzicow taka mieszka.. od 12roku zaczela rodzic, teraz ma 20lat i 4ke dzieci:O Dlatego mowie,ze dzieci nie uswiadomione cierpia w zyciu

ja mam 18 lat i wszystko co zdarzyla nam przekazac szkola na temat antykoncepcji to wyznaczenie dni plodnych i nie plodnych na biologii poza tym temat tabu... wiecej wiemy z internetu i z gazet, osobiscie moge powiedziec ze na temt antykoncjepcji wiem dosc sporo, prawda taka ze jak ktos sie zainteresuje tym tematem to sam moze znalesc pelno informacji.

wzmanka o szkole byla tylko przykladem;) Ale mowie wlasnie, to nie jest juz temat tabu ii mozna sie dowiedziec. Czasem sa bardziej 12latki uswiadomione niz 22latki. Ja od zawsze uwielbialam sex,nawet gdy jeszcze tego nie robilam. Ale jakies takie odczucia mialam:P Nasza nadzieja pozostaje w mlodych ludziach takich jak Kiara;)