Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Cleopatra

zdechła słonica z Krakowskiego Zoo

Polecane posty

Biedna Birma :( a byłam w Zoo dokładnie miesiące temu i mam z nią fotkę nawet 😭 biedne zwierzątko :( z wycieńczenia bodajże......zasłabła i wpadła do basenu,omal się nie utopiła,spuszczali wodę i odratowali ją niby,ale jednak dziś padła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqwrer
:((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze żal mi zwierząt, bo im ciężej pomóc - nie powie przecież, co mu dolega. Chociaż moje papugi mają ze mną całkiem dobry kontakt. I jak Pafnucy zachorował, to z kuchni przyszedł do pokoju do mnie do łóżka. Garnął się do rąk do ostatniej chwili. Nieraz z takim odejściem trudniej się pogodzić, większy zal niż po byle jakim człowieku (tylko z nazwy gatunkowej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Its true
Rzeczywiscie biedne zwierzatko, ale moze przynajmniej dzieki temu zwiekszy sie podaz sloniny i jej cena spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwyn
Ola, a co ma schronisko wspólnego z zoo? W schronisku mieszkają bezdomne, porzucone zwierzęta (inna sprawa, że też czesto tam mają niewąski syf), a do zoo ściąga się zwierzęta specjalnie dla kaprysu idiotów, którzy chcą sobie obejrzeć lwa w ciasnej klatce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krakowskie Zoo jak zauważyłam jest bardzo zadbane,czyste,ciągle ktoś w pobliżu zwierząt był,miały wodę i jedzenie,sprawdzałam bo jestem na to bardzo wrażliwa....ale słonia już nie będzie niestety :( Nie sądzę żeby prędko sprowadzili kolejnego.....a Zoo zawsze kojarzyło mi się głównie ze słoniem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrevin---> z cyrkami sie zgodzę, natomiast jeżeli chodzi o likwidacje ogrodów zoologicznych to najwyraźniej nie masz pojecia o czym mówisz, bo dzięki temu ze one istnieją udało sie uratowac wiele zagrozonych wyginięciem gatunków zwierzat, wszystkim jest przykro ze zwierzę zdechło ale nie mozna się kierowac emocjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
{ nie masz pojecia o czym mówisz, bo dzięki temu ze one istnieją } Jasne . Jest to mozliewe. Dla tego brakuje mi stopki(mojej). Natomiast Ty rerezentujesz myślenie, dzieki któremu te zwięrzęta stały sie zagrożone lub na wymarciu. I oczywiśxie nie oczekuje że mnie zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×