Jestem zerem

bo mam 21 lat i ciągle jestem prawiczkiem, mam pełno koleżanek, które lubią się ze mną spotykać ale tylko na stopie " koleżeńskiej", jak chce zaprosić na randke to dostaje odpowiedz, że możemy się spotkać ale jako przyjaciele, rzadna kobieta nie widzi we mnie faceta chociaż dbam o siebie, staram się być rozrywkowy , dowcipny itd, coraz bardziej zaczynm sobie uświadamiać , że poprostu nie jestem przystojny więc chyba nie widzą we mnie materiału na chłopaka, Niby ładna miska jeść nie daje, ale z brzydkiej nie smakuje, powoli trace szacunek do samego siebie, kumple zaczynają ze mnie się śmiać , poprostu odechciewa mi się żyć......

nie mysl tak. Glowa do gory. Musisz wiezyc w siebie zanim ktos obcy bedzie to robil.

ponoc jestem ladna, ale po pierwszych fliratch czar pryska i nikt mnie nie chce.

do bohatera!

i tak sie wszyscy rozwodza, wiec predzej czy pozneij kazdy bedzie sam, tylko ze my bedziemy sami caly czas, ehhhhhhh

-> ktoś bez przyszłości "ładna miska jeść nie daje, ale z brzydkiej nie smakuje" cóż za cytacik (nie mylić z balecikiem ;)) - już masz u mnie plusa za takie poczucie humoru :) fajny facet musisz być - jeszcze trafisz na swoje szczęście, zobaczysz :) pozdrawiam! powodzenia! (nie dziękuj ;))

ten jeden wpis to nie odemnie, na dziwki nie pójde bo jeszcze mam jakąś cząstke szacunku do siebie, szkoda, że życie mi się tak układa bo nie wiem czym sobie na to zasłużyłem........ widocznie w poprzednim wcieleniu musiałem być kimś bardzo złym :D

chlopie... tego co piszesz - nie wynika, żeś zły facet. więc głowa do góry. poczekaj, na pewno znajdzie się taka, która się na Tobie pozna (pozytywnie oczywiście) :)

chlopie, napewno to ze jestes prawiczkiem nie czyni z Ciebie zera wierz mi. inni maja gorsze problemy.

Ale to nie jest normalne aby facet w moim wieku miał praktycznie zerowy kontakt z dziewczynami, kiedy mam się nauczyć całować , robić dobrze dziewczynie jak nie teraz ? trafie na doświadczoną to mnie wyśmieje albo zostawi bo nasz seks na początku będzie beznadziejny, beznadziejny ze mnie facet i tylko ojcu wstyd przynosze ehh :(

Wierz mi, że chyba masz lepiej, ja je mam blisko siebie, blisko a jednocześnie tak daleko, bo wiem, że nie będe ich mógł mieć.....

do TMT -- > nie rob z tego takiego problemu :P ehhh ja tez mowie,ze sie chce spotykac na stopie kolezenskiej (nawet tym super przystojnym). bo po prostu narazie nie chce sie wiazac. To nie znaczy ze z Toba jest cos nie tak :)

tylko ja to ciągle słysze od paru lat o różnych dziewczyn, szczeże wolałbym się z nimi wogóle nie spotykać ........

szczerze miało być...mam dysortografie . sorki

ze Tomek to TMT? :)

porownajcie maile, jak klikniecie na ich nicki:)

Nie przejmuj się...Miłość przychodzi niesopdziewnanie. Masz jeszcze czas. Nie jesteś zerem...