zakochalam sie bez wzajemnosci

i jest mi bardzo ciezko co w takich sytuacjach robic,nie chce zyc w samotnosci

Nie on jeden na tym świecie. Na tego rodzaju smutki potrzebny jest klin, w postaci następnego męskiego stwora. I ten może okazać się niewypałem. Az do skutku

zgadza sie ale jezeli kochamy osoby ktorym nasza milosc jest niepotrzeba to jak zyc?

biedrona --->ja tylko W TEN SPOSOB czyli bez wzajemnosci się zakochuję, więc spoko wodza nie Ty jedna:)

nie normalnego chlopaka nie calowalam sie i jest mi strasznie smutno

jakie to niedojrzałe winic kogos, za to ze my sie zakochalismy. nonsesn moze to wy kretynki, nie ten czlowiek

aha, biedrona - zaraz Cię tu zjada frustratki, więc to nie jest dobvre miejsce na powiedzneie czegokolwiek tu mozna o tipsach - to wteyd nie ma ryzyka, ze ktos dokopie

czasami kochamy ludzi ktory nasza milosc jest niepotrzebana -z zgadzam sie z toba ale czasami my tez odrzucami czyjas milosc ktorej nie potrzebujemy. takie jest zycie,ja wiem ,ze nie ma\"TEMPERATURY ODKOCHANIA\" i pewnie dlugo takiej nie bedzie ale musisz miec wiare i nadzieje,bo to tylko trzyma nas przy zyciu.a mozna sie tez so samotnosci przyzwyczajic

ja pierd... wszystkie takie osoby ,ktore zieja jade na inne osoby ,zeby ukryc swoje kompleksy ,niepowodzenia itd

zakochalam bez wzajemnosci a widze go codziennie jak przychodzi do mnie do sklepu a serce peka

dzisiejszy temat , extra http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3277373