o co mu chodzi?

poznałam w srode fawceta ktoremu dałam nr. tel. ale do tej pory nie zadzwonił,co mam o tym myslec ?mam jego nr bo jak brał ode mnie to puszczał mi sygnał mi synal zebym ja miała jego ,ale do tej pory nie zadzwonil ,moze czeka na znak ode mnie?:O:O:D co robic?

Nie kontaktuj się pierwsza. Często bywa tak, że jest wymiana telefonów a potem milczenie. Nie myśl o tym.

sytuacje, poznalam chlopaka w autobusie, a raczej juz w drodze do domu, wzial ide mnie nr, ja jego nr nie mam, dodam ze naprawde wpadl mi w oko i widzielismy sie juz duzo wczesniej, byly usmiechy spojrzenia, az ktoregos dnia odwazyl sie zagadac do mnie, odpowadzil mnie do domu, bylam w siodmym niebie, no ale... wzial nr i sie nie odezwal.

pewnie jak nie bedzie mial co robic to zadzwoni:D

dzieki:) nie zadzwonie pierwsza ...wstydliwa jestem.... ale meczy mnie to po co brał nr. ,,,,,,,,,

:D kurcze on mi tak wpadł w oko:O:D

moze nie ma juz kasy na kocie? jak masz o napisz mu eska co u niego słychac ? a moze jak ci go dawał by pijany?

przestań się podniecać. Takich po świecie chodzi na pęczki. A może kolekcjonuje książkę telefoniczną dla szpanu przed kolegami

nie podniecam sie:D:D ale na prawde wpadł mi w oko i chciałabym go zobaczyc znowu..........

to mozesz go juz skreslic jak dla mnie, facet jak jest naprawde zainteresowany to juz by tego samego dni zadzwonil, a tak to moze dla sportu sobie ten nr wzial.

jka po tygodniu się nie odezwie to go skreśl bo jak facetowi zależy to się odzywa w ten sam dzień, w najgorszym przypadku na drugi dzień.