od jutra zaczynam intensywne robienie brzuszków....o kurde...kto ze mną?

nigdy nie mogłam się zmusić by wreszcie schudnąć z brzucha. mam nogi i ręce jak patyki a wokół talii opone:o moj chłopak wyjeżdza na 2 tyg ooboz więc mam motywację by przez ten czas zmsuić się po raz pierwszy...tak naparwde...i zaskoczyć go:) naparwde wygladam okropnia...dodatkowo dobiło mnie tygodniowe katowanie się kurczakami, rybami i pizzami nad morzem:( MUSZE schudnąc z brzuchola, więc może ktoś jeszcze się skusi?:) bedziemy się wzajemnie motywowaći choć raz wyrzymamy więcej niż 2 dni na brzuszkach:)

robie codziennie po 40. wspieram wszelkie przejawy takiej brzuszkowej aktywności! po jakims czasie wejdzie Ci w krew takie ćwiczenie, ale na początku bywa różnie: oj, nie chce mi sie, oj dopiero zjadłam, oj podłoga za twarda itp. ale warto wytrzymać! pozdrawiam:)

robienie brzuszków to za mało, musisz wykonywać jeszcze dodtakowe ćwiczenia!!!

ojej, ja tez musze!!!! ale kiedy, jak i co zrobic, zeby po kilku nie chcialo sie wstac i cos przekasic... :P

Ja też się dopisuję!!!! Masm ten sam problem ---- gruby brzuch Feeeee. Ile tych brzuszków będziemy robić???

Ja mam to specjalne do robienia brzuszkow, o wiele latwiej sie robi na im. od 3 tyg. dziennie 50 brzuszkow. czasem 100

Ja robie dziennie ok.200, seriami tak po 50 (w miedzyczasie z przerwa kilkunasto sekundowa), tak od 3 tygodni i narazie efektow zadnych :( Po jakim czasie widac efekty? Co robic jeszcze aby zrzucic \"boczki\" i miec plaski brzuszek (dodam jeszcze, ze nie obzeram sie :), nie slodze, nie jadam slodyczy i ogolnie wogole nie jem po 19.00)

właśnie kiedy tak po 3 tygodniowej gimnastyce brzuszkowej :D widac rezultat? bo u mnie tez tak jakby nic. chociaz grubaskiem nie jestem

No wlasnie, u mnie to samo i tez nie jestem jakis grubaskiem:). Wygladam szczuplo, choc nie chudo, ale brzuszek mam troche odstajacy :) wiec musze go zrzucic, a tu d**a, narazie zadnych efektow.

witam dziewczyny:D ja właśnie się obudziłam i zjadłam śniadanie i chce zrobic kilkadziesiąt ale absolutnie nie mam w tym wprawy. jeszcze nigdy się tak naparwde nie wzięłam za sibie i za mój brzuchol.... myślę że pewnie dziś mam w sobie tyle chcęci że przeholuję a jutro bede miała wymówke że bolą mnie mięśnie za bardzo by ćwiczyć:) wiem że trzeba wykonywać dodatkowe ćwiczenia....ale ja w sumie chce schudnąć jedynie z brzucha. jest na nim takie sadło że nad morzem wciąż musiałam paradować w ręczniku:) zaraz zaczynam robieie....ale mam pytanie. ile mam robić na poczatek, żeby było ostro ale nie za osrto....kurde...wkurza mnie to że trzeba ćwiczyć długo, długo by były rezultaty....no własnie...ktoś wie kiedy mogę spodziewać się pierwszych i kiedy nastąpi ten piękny moment że ćwiczenie wejdzie mi w krew? mówię wam to straszne. do tej pory wytzrymywałam góra 4-5 dni:o załosne.....

ok laski więc znalazłam watpliwej jakosci informację;) że podczas godziny intensywnego robienia brzuszków spalamy 400 kalorii. fajnie:) ja mimo że się nie znam postanowiłam robić seriami 50 brzuszków 3 razy dziennie i zwiększać tą ilość kazdego dnia. nie wiem czy to dużo czy mało ale zaraz sie przekonam. jak się okaze że mogę więcej to dam więcej o ile nie bedzie bolało;) a wy dziewczyny które przyłączacie sie do akcji mam taki pomysł. niech każda napisze jaki ma plan robienia brzuszków i zrobimy tak że bedziemy się sobie wzajemnie spowiadać za kadym razem \"po robocie\"....jak się ktoś nie wpisze te kilka razy dziennie że własnie zrobił to co zaplanował to znaczy że jest grubas i trzeba go skatować za brak wytrwałości:P tylko bez oszukiwania:) jak ja nie zrobie też sie przyznam i wtedy liczę na to że mnie nieźle powyzywacie i zmotywujecie:P życzę powodzenia wszystkim:D

ok więc dopisuję się. moj plan wyglada tak że robie 3 razy dziennie seriami po 12 z 30 sek przerwą. każda seria powtórzona 3-4 razy bez obciązenia i raz z jakimś obciązeniem. musze schudnąć w ciagu 3 tyg nie wiem czy się uda:/ polecam stronkę http://www.fit.pl/cwiczeniadlaciebie/miesnie_brzucha__cwiczenia_w_domu,20,20,20,997,1031,0,0,0.html

jejku juz to widze jak niby od brzuszkow ci sie polepszy gowno prrawda rob po prostu 6weidera i po sparawie

:o

no wlasnie :) (ale jesli juz to \"fuck\" a nie \"fack\", ale to tak na marginesie ;) )

hej dziewczyny ja sie przylaczam do Was. brzuszki robie ,,juz" od tygodnia i jak narazie jest dobrze.Zauwazylam ze brzuch mi stwardnial jest tak milo napiety.Nie napisze ze robie regularnie i zawsze zwiekszam ich ilosc ale robie codziennie i jakos sie motywuje....oprocz tego masuje brzuch codziennie aby skora byla jedrna tylko musze sobie kupic jakis balsam ujedrniajacy bo narazie stosuje zwykly balsam....codziennie sie tez rozciagam, sklony wymachy i te pierdoly......mam nadzieje ze dam rade i nie tak jak ostatnim razem po 2 tygodniach zaczne znow leniuchowac.....aha chcialam Wam napisac ze kazda z nas jest inaczej zbudowana i inaczej reaguje nawet na zwykle cwiczenia.Ja np. szybko potrafie przytyc ale tez szybko udaje mi sie spalic tluszczyk i wrocic do swojej stalej wagi.Ok dziewczyny od dzis zdajemy sobie relacje co i jak, bedziemy sobie podpowiadac i sie nawzajem motywowac.....zycze wszystkim powodzenia :)

6 wiedera jest super i jakie ma sie miesnie po miesiacu (poszukajcie w googlach jejku )

wieczne \"od jutra\"... ;) ja robię od jakiegoś miesiąca co dziennie brzuszki. włączam mtv na coś głupiego i robię 100 brzuszków na początku programu i czasem 100 pod koniec ;) i mi się zdaje, że zarys mięśni widać u mnie. czasem robię leżąc na plecach nożyce albo inne ćwiczenia na mięśnie skośne - one odpowiadają za talię.

...najlepiej nie koniecznie jakos hipersupermasakrycznie intensywnie... Najlepiej, zeby bylo regularnie. Sprawdz jeszcze, czy jestes samozdyscyplinowana, bo to jest niezbedne przy tego typu przedsiewzieciach http://psychotesty.wellnesslife.pl/index.php?quiz=11 pozdrawiam

Hej monia_słonia ! Ja tez mam taki problkem jak ty! jestem chudziutka a brzuszysko mam jak cholera. Taka brzydka opona jak chodze to musze go wciągać. Musze coś koniecznie z tym zrobić... Bo dziwnie to wygląda, nogi jak patyczki a talia taka brzydka. Nawt mam problem z kupnem spodni bo jak są dobre w pasie to za duże w udach albo na odwrót. Masakra....

mhm 6 jest extra sama od jutra zaczynam bo konczy mi sie okres to akurat dobra motywacja:))tyle ze trzeba pamietac ze od robienia brzuszkow wzmacniaja sie miesnie a nie spala tluszcz!! bo spalanie tluszczy rozpoczyna sie po 30 min cwiczen!!!najlepiej dolaczyc do tego hulahop!!!!pozdrawiam

mam nadzieję, że też mi się uda zacząć od jutra:) Planuję już od wiosny i jakoś cięzko mi to idzie