Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bojęsię

Mąż mnie bije i poniża!!!!

Polecane posty

Gość bojęsię

Nie mam z nim wcale wspólnego tematu.Wiecznie robię coś źle. Jestem za gruba, brzydka. Moja praca jest dp d... i wogóle nazywa mnie k... i różne inne. Ja dla niego całe moje życie poświęciłam. Studia , pracę a teraz jestem k.... Chciałam rozpocząć studia, znalazłam kierunek i pytałam co o tym sądzi to powiedział, że zrobię jak uważam. Siedzę zapłakana bo uderzył mnie i jeszcze chciał ale uciekłam. Nie mam siły żyć. To że do dzisiaj jestem jeszcze to zasługa mojej córeczki. Może bym się z nim rozeszła ale wiem żę mścił by się na mnie i mojej rodzinie. Boję się nie mam siły i nie wiem co robić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odejdz od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon Appetit polecam
Odejdz kobieto !!! Nie mecz sie z takim lajza !!! I nie czytaj tego H cos tam -popieprzony jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojęsię
ale odejść się też boję, on jest nienormalny i moją rodzinę bo napastował. Już dłużej nie mogę być nikim. Do tej pory wszystko robię źle łącznie z urodzeniem, wychowaniem dziecka. Czy ładnie się ubiorę czy brzydko to i tak jest źle bo inne dziewczyny to tamto a ja nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon Appetit polecam
Od tego by Cie bronic (Twoja rodzine tez) jest policja .Odejdz i to szybko ,bedzie coraz gorzej. A swoja droga dlaczego madre dziewczyny wychodza za dresiarzy ?(sory ale tak mi sie Twoj men jawi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojęsię
Nawet nikt nie chce mi odpisać. Już mam dość tego życia. Nie mam koleżanki, przyjaciółki. K... P......życie Rzuciłaby się z mostu albo pod pociąg ale nie chcę zostawiać mojej córki. Ludzie to nie ściema pomóżcie mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon Appetit polecam
Ale jak mozna Ci pomoc? :( Piszesz tylko ze sie boisz. Najprosciej bedzie jak odejdziesz od niego na goraco .Rodzice mam nadzieje przygarna Cie z dzieckiem ... Napisz cos wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojęsię
Nie jest dresiarzem, jest z biednej rodziny i co prawda dobrego przykładu tam nie miał ale kochał nasz dom a teraz? Już nie chyba a przynajmniej nie mnie. Taka jestem stłamszona że prostej decyzji o wyjściu na piwo podjąć sama nie umiem. Nawet jak idę do fryzjera to się pytam. W pracy składam wniosek o urlop i pytam się czy mogę i przepraszam. Może jejstem i gruba ale byłam silna, uczyłam się dobrze miałam przyjaciół. Zabrał mi wszystko a przede wsystkim mnie zabrał. Już nie umiem życiem się cieszyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bon Appetit polecam
Jestes niezle rozwalona i zniewolona :( Ale czy nie widzisz ze to nie prowadzi do niczego dobrego? Jezeli bedziesz siedziec i plakac ,to on urosnie w sile .Potem bedzie jeszcze gorzej.On coraz silniejszy ,Ty slabsza ...Nie pozwol by dziecko musialo patrzec na nieszczesliwa i zaplakana matke i na to co wyprawia tatus ...Piszesz ,ze pracujesz. To bardzo duzo .Poradzisz sobie .Tylko wiej poki czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszrade
odejdz byle szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojęsię
Już dawno wiedziałam że na ludzi liczyć nie można. Dzięki za słowa miłe i za te nie miłe. Jak spotkacie kiedyś na ulicy Warszawy grubaskę co widzi tylko drogę z pracy do domu to ja bo poza domem nie mam nic i pracą może jeszcze. Wyszłam do parku zapłakana a tam pusto i wszyscy śpią. Pomóc mi nie możecie nawet wierzyć w to też nie musicie. Tylko oprócz mojego męża są na świecie miliony takich egoistów co męczą ludzi gadką głupią. Jestem gruba bo pier... d... nie mam siły podnieść. Zrozumcie że k.. życie doświadcza mnie bardziej i bardziej ale najlepiej miejcie to w d... Jak mijacie ludzi to patrzcie na ciuchy i fryzurkę to dla was wielu liczy się najbardziej. A ja mam bluzkę po jakiejś cioci i spodnie co mają 5 lat. Spadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszrade
kilka lat temu miałam podobną sytuacje a potem depresja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bojęsię
nie zlosc się - sama musisz sobie pomóc... zadzwon na Blękitną linię, pomow z psychologiem - chodzi o to,z ebys nie byla psychicznie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszrade
to ty sobie na to pozwoliłaś weś się w garść i zadbaj o swoje życie i swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak najszybciej
rzuc go. zrujnuje twoje zdrowie i waszej coreczki . poswiecanie sie dla niego czy dla corki (chociaz to dziwne poswiecenie) nie jest tego warte. za kilka lat bedzie z ciebie wrak czlowieka. uciekaj od niego i nie boj sie zemsty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaa
Nie chciałam być niemiła. A co do kompleksu wagi- to wszsytko od Ciebie zależy. Nie daj sobie wmówić, że jesteś mniej warta bo masz parę kilo więcej. Moja siostra miała podobnie- troche to trwało , ale dała radę. Ty też daj, tylko jednak musisz ruszyc te p.... d..e. ! Trzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bojęsię
ludzie tacy niestety są..ile masz lat? masz jakis konkretny zawód?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kurdupell
chcesz poklikać bardziej prywatnie a nie na formu to pisz privi1@o2.pl chętnie z Tobą poklikam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daszrade
ja jestem 5 pal po rozwodzie nadal w depresji i mam drugiego męża i nie i nie należe do szczupłych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czego oczekujesz po tym forum? Bo sprawa jest niestety prosta....jesli szczerej rady to - ODEJDŹ bez względy na stopień zastraszenia ktory prezentujesz...jeśli tylko pocieszenia to powiedz...myslę że to też możemy ci dac, ale musisz się okreslić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do bojęsię
nie daj sobie zrobic 2ego dziecka i go zostaw skoro to takie bydlę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno weź się w garść ,taki frajer nie jest Ci potrzebny do niczego. Nie płacz tylko odejdź od niego.Napewno dasz radę sama bo do czego Ci potrzebny samiec który nie umie być mężczyzną. Jak jeszcze raz bedzie chciał Cię uderzyć,dzowń na policje!Takim maczo zwykle wystarcza słowo kogoś obcego.Trzymaj się cieplutko. A Ty HS POL,nie czytaj jak Ci zawraca głowę lepiej maczo zajmij się swoja kobietą(jezeli wogóle ją masz),bo się szlaja po mieście i się skarży że nie umiesz utrzymać rodziny.Wcinasz się w każdy temat udając maczo a napewno zasypiasz ssąc dużego palca swojej mamy,więc ssij dalej i nie zaśmiecaj forum swoimi głupowatymi wypowiedziami które nawet nie mają treści. Dobranoc wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są od tego organizacje i infolinie. Niestety teraz nie pamiętam. Niestety przemoc i tosksyczny związek to pułapka z której trudniej się wyrwać niż po prostu \"zostaw go\". Poszukaj w googlu organizacji dla molestwoanych kobiet i zadzwoń. Tam ci doradzą. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno odejdz od niego jak najszybciej. nie mozesz pozwalac zeby jakis cham cie bil i ponizal! kobiete mezczyzna powinien kochac i nosic na rekach a nie podnosic na nia ta reke. jedz do szpitala, zrob obdukcje, idz do prawnika, wez rozwod, niech sad zabroni mu zblizania sie do ciebie i dzieci, walcz o prawo do dzieci, przeciez one tez nie moga wychowywac sie z takim ojcem!!!! jesli nie dla siebie to dla nich zakoncz ten toksyczny i wyniszczajacy cie zwiazek! a jesli bedzie sie mscil to zapewne bedzie to rownoznaczne ze zblizaniem sie do ciebie za co zostanie ukarany jesli to zglosisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolesia
sytuacji nie naprawi tkwienie w niej i nadzieja że mąż się zmieni lub kiedyś będzie lepiej albo że jakoś to będzie zastraszanie Twojej rodziny to naprawdę dla Ciebie wizja gorsza od tego co masz teraz? popatrz na siebie. Gorzej nie będzie. Jesteś wrakiem, jesteś zapłakana, jesteś na dnie. Naprawdę niczym nie ryzykujesz odchodząc od niego. Jedynie na lepsze. Nie chudnij, nie masz takiego obowiązku. Za to możesz się wziąć kiedyś, gdy będziesz miała siły i ochotę. Ale też nie musisz. Po prostu zwiń się. Spakuj siebie i córkę i jedź do rodziców. Jeśli to zrobisz, gwarantuję Ci, Twoje życie się ułoży, a Ty będziesz żałowała siebie że zrobiłaś to tak późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wejdz na tym dziale na temat \"Czy jestes w zwiazku, w ktorym partner psychicznie cie molestuje\" - dolacz sie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×