Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kocham pewnego chlopca

facet niedojrzaly, po prostu gowniarz

Polecane posty

Gość kocham pewnego chlopca

ma 22 lata i prosze nie pytac dlaczgeo ale przyjac za pewnik - to gowniarz. niedojrzaly chlopiec. kocham go a on kocha mnie. ale ta jego niedojrzalosc mnie meczy.. chcec z nim spedzic zycie ale pod warunkiem ze sie zmieni. czekac az sie zmieni czy zostawic go? on twierdzi ze jest jaki jest i zmieniac sie nie chce (to tez swiadczy o jego niedojrzalosci, obraza sie jak ktos mu powie cos negatywnego o nim). Co z takim zrobic? Moze jakim sposobem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham pewnego chlopca
ale tego sie nie da zaakceptowac! to uniemozliwia normalne zycie razem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham pewnego chlopca
nie! bo go kocham! chce walczyc o niego i o nas! nie jestem jedna z dziewczyn, ktore jak widza przeszkody to zostawiaja faceta. ja chce z nim spedzic zycie, ale po 2 latach kiedy nagle spadly rozowe okulary zobaczylam wiele jego wad. wiem ze nie ma ludzi idealnych, ale ta wada jest za duza, bo co chwile klocimy sie o cos przez ta jego niedojrzalosc. nie wiem co mam zrobic, zeby bylo dobrze, na pewno go nie zostawie. pytam czy ktos moze byl w takiej sytuacji, zna takie osoby, ma sposoby, jakas madra rade, czy np on sie z wiekiem zmieni, wydorosleje? nie znam sie na facetach, mam male doswiadczenie, dlatego pytam. a za rade dziekuje, ale z tej akurat nie skorzystam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, jezeli nie chcesz rezygnowac z niego to zacznij traktowac go jak dorosłego i w ten sposób tylko z nim rozmawiaj. Z tego co mowisz rzeczywicie zachowuje sie jak dziecko, ale jezeli zachowasz rozsadek mozesz tez sie z nim dogadac i powoli go zmieniac. Przede wszystkim unikaj kłotni i sprowadz rozmowe do konkretnego celu-tematu. Poczytaj sobie o relacjach dziecko-rodzic, dziecko-dorosły. Albo drugi sposób, zerwij z nim. Przynajmniej na jakis czas. Zobaczysz jak bardzo potrafi sie zmienic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dea ==> tu chodzi o relacje miedzy ludzmi i komunikacje. Najczesciej kłótnie powstają jezeli ktos komunikuje sie z poziomu \"dziecka\" a druga osoba z poziomu \"rodzica\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham pewnego chlopca
no ja czasem wrecz czuje jak jego matka... tylko wczesniej tak nie bylo, przez cale 2 lata bardzo dobrze sie nam ukladalo. nie wydaje mi sie zeby nagle sie zmienil, ja pewnie tego po prostu nie widzialam. poza tym on jest rozpieszczony przez swoich rodzicow i jest takim typowym maminsynkiem. moze jednak nie ma szans na jego zmiane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rosemarie
delfin nie jesli brak komunikacji to wtedy są nieporozumienia, czasem wymiana zdan itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuhahahaha a czego innego można się spodziewać po 22-latku????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a może on jest po prostu niski
kurdupel i dlatego nie chcesz z nim być co? Przyznaj się! Nie podoba Ci się że ma za mało wzrostu i dlatego nazywasz go gówniarzem co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×