czy można kupic sukienkę rok przed ślubem??

spotkałam piekna suknie slubną na allegro bardzo mi się podoba i najchętniej kupiłabym ja od zaraz ale czy to nie za wczesnie jeżeli slub dopiero w czerwcu 2007??? nie mam tendencji do tycia czy chudnięcia ,....wage mam stałą od kilku lat ale nie chcę zeby ten zakup przyniósł mi pecha.....jakbym miała zamawiac sukienkę to musze conajmniej 6 m-cy przed wieć i tak dlugo a rok to nie za wczesnie....jak myslicie???

Spokojnie możesz kupić. Tak gdzie ja kupiłaswoją sukienkę Pani powiedziała, że niektórzy kupuja nawet ponad rok przed ślubem. :))

Tylko pytanie czy jak będziesz ją miala tak długo to nie przestanie Ci się podobać :))

nie zmieni się moda, albo kiecka nie zżółknie??? Odradzam

widzę ja juz kilka miesiecy na allegro bo juz 4 raz jest wystawiana i chyba podoba mi sie najbardziej ze wszytskich....reszta zawsze ma jakies drobiazgi które mi nie leżą a ta jest ok. oprócz tego panna młoda ma te same wymiary co ja , mieszka jakies 30 km ode mnie i sprzedaje sukienkę za 600zł co mnie dodatkowo mobilizuje..... problem jest w tym ze jeszcze nigdy nie przymierzałam sukni slubnej a mam zamiar rozpocząc od stycznia i nie wiem tak naprawde jaki model bedzie na mnie dobrze lezał... moja kolezana wybrała sobie sukienke z katalogu nawet jej nie przymierzała w wypozyczalnie i wygladała w niej pozniej slicznie druga przymierzyła juz gotowa ale na weselu nie było jwidacuz tego efektu zaskoczenia w wygladzie

można, tylko po co? Za rok moze sie wiele zmienic - moda, Twoje upodobania, figura... Ale jesli bardzo Ci sie podoba to kupuj powodzenia!

9 miesiecy przed slubem byla 6to trzecia sukienka jaką przymierzylam w sklepie i juz innej nie chcialamm widziec. kup tylko trzymaj ją owiniętą w białe prześcieradło to nic jej nie będzie(chodzi o to żeny nie zżułkła)

nie!!!!! kup rok PO slubie!ależ głupie pytanie a skąd my mamy to wiedzieć

Ja mam slub 9 czerwca a sukienke kupilam poczatkiem maja. Trafila sie super okazja a suknia z moich marzec. Juz nie interesuja mnie inne suknie i nie chodze po sklepach. W kontrakcie mam napisane ze wrazie zmiany koloru lub figury mozna wimienic wiec sie nie przejmuje. A jak nawet by slubu nie bylo (tfuuu) to przeciez zawsze mozna ja sprzedac :)

Swoją suknię kupiłam dokładnie 13 lutego :P i do dziś jestem przekonana, że był to strzał w dziesiątkę!!! Tak jak dziewczyny gdzieś pisały, musisz czuć, że to TA. JA jak ją przymierzyłam to zdjąć nie chciałam. Jestem ogromnie zadowolona!!! Slub za miesiąc i nadal się w nią mieszczę!!!