Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość W kropce........

Wiem że nikt mi nie pomoże ale muszę się wygadać.

Polecane posty

Gość W kropce........

Mój mąż po prawie 10 latach małżeństwa stwierdził że to nie to. TRUDNO. Nic na siłę. Poszedł do innej, na szczęście nie znam. Mam niewiele ponad 30 lat. Szkoda życia na samotość. Poznałam super faceta - cholera - żonaty. I tak sobie tkwimy w tym "związku". Czy to ma sens?? Ja nie mam rozwodu, jakoś mi trudno się za to zabrać. On dla odmiany chętnie by się z żoną rozszedł, nawet kilka razy go od tego odwodziłam. Już chyba sama nie wiem czego chcę. Może się boję kolejnej porażki a może tak jest mi dobrze. Tylko kiedy będę wiedziała co tak naprawdę chcę?? Może ciąża i dziecko rozjaśmi mi umysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmolada7
poki nie wiesz,nie podejmuj decyzji.... żyj pełną piersią,szukaj,porównuj... dopiero wtedy będziesz wiedziała czego chcesz... dobrze,że nie robisz problemu "ba mąż mnie zostawił" ale problem "czy się z nim związać..." Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość W kropce........
Nie rozpaczam że mąż mnie zostawił. nie podejmę się też naprawiania byłego związku. Po co?? Wilka zawsze ciągnie do lasu. Ale nad przyszłością muszę się zastanowić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmolada7
jesli zostawił nie jest już wart....... najgorsze co może go spotkac,to twoje szczęście z innym....... będzie lepiej,piękniej zwsze jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest wart i bardzo mnie śmieszą te zawodzenia zdradzonych żon i ich strach o przyszłość jeżeli pozwalają mężom wrócić do domu. Po co mam myśleć gdzie jest, co robi, czym pachnie. Życie jest zbyt krótkie aby się wiecznie umartwiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marmolada7
W kropce powinnaś wystepowac w telewizji Tysiące kobiet uwolniłoby sie może od dołow,mężów......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocakarola
Jakie głupie te baby......... Myślą,że skoro jest jak jest,to nie moze byc inaczej Najgorsze,to poswięcić w imię związku coś najcenniejszego - własne szczęście........ tłumaczą,bo dom,bo samochód,bo dzieci...... A przecież to nie tak...... Przeciez zwsze może być inaczej...znaczy lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie o to chodzi. Gdzie jest napisane że tylko facetom należy się wszystko?? Dlaczego ma spędzić życie tylko na czekaniu......na cud, na kolejną zdradę czy jakiś przejaw łaski od męża?? To ja jestem ważna, ja i moje potrzeby. Nie jesteśmy stworzone po to by być tylko cieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocakarola=marmolada7
W kropce tak 3maj kobiety są stworzone do kochania,pielgnowania,jesli o tym zapomnimy nie bedzie dobrze.... Jestem z Tobą Niech nie mija poczucie pewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cocakarola=marmolada7
Więc nowy facet jest git........na to się zanosi Nie pesymizuj.....Faet nie ściana-da się przestawić. Najważniejsze to znać swoją wartość i rolę w łańcuchu pokarmowym ludzkich uczuć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Zadając się z żonatym facetem robisz to samo jego żonie ,co zrobiła kochanka Twojego męża Tobie,poszukaj sobie kogoś wolnego,jesteś młoda ,warto miec kogoś bez zobowiązań. /macie dzieci?/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Poza tym ,weekendy i święta będzie spędzał z żoną a ty zostaniesz ,pachnącą , leżącą i czekającą na telefon i rozwód zabawką seksualną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IVA23
Hej! Bardzo mi przykro ze znalazlas sie w takije sytuacji,nie potrafie sobie wyobrazic co to musi byc za bol i cierpienie ale uwazam tak samo jak "Etlesse"-nie rob tego samego co tamta.Nie mysl w sposob"jezeli ona tak mogla to dlaczego ja nie moge",kieruj sie nie tylko sercem ale i rozumem.Co myslisz o tym?pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Czy o jego skończonym związku z żoną wiesz tylko od niego , czy znasz jego otoczenie znajomych którzy może znają prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdziwiłabyś się ale wcale nie połączył nas sex. Nie tylko na d.... świat się opiera. Szkoda że tak o mnie myślisz. Ja mam zamiar być szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja obecna sytuacja nie jest wynikiem odwetu....nie chciałam sprawdzić jak to jest z drugiej strony. Wiem że szukałam tego całe życie - miłości, ciepła oparcia, rozsądku. Kogoś kto by mnie przez to życie poprowadził. A że trafiło na żonatego.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
NO co TY nie potrafiłabym spojrzeć w oczy jego żonie, ona o tym wie? Jesteś gorsza od nowej kobiety swojego męża , której podobno nie znasz , idziesz na całość to jakiś odwet za własną porażkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Skoro spotykacie się w większym gronie i wszyscy wiedzą o waszym romansie to ile osób jest po Twojej stronie a ile po jego żony.Możesz stracić przyjaciół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To szukanie szczęścia. Mam nadzieję że Ciebie nigdy taka sytuacja nie spotka. Chociaż...... życie brutalnie weryfikuje poglądy. Niestety wiem coś o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Jeżeli udaje że nie wie to raczej mu wybaczy i nie dopuści do rozwodu a oni mają dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mam przyjaciół. Przyjaźń na tym świecie nie istnieje. Tak naprawdę to bardzo trudno opisać tą sytuację, na dzień dzisiejszy nie jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mają dzieci. A jej chyba nie zależy na niczym. Jedynym problem jest mieszkanie. Gdyby nie to to nawet moje powstrzymywanie go przed rozwodem nic by nie dało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Etlesse
Mówisz że nie masz przyjaciól, tylko ludzie z natury żli ich nie mają.Zastanów się dlaczego ich nie masz,dlaczego facet Ciebie zostawił,...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×