DLA DZIEWCZYN KTÓRE GDZIEŚ W WRZEŚNIU WRACAJĄ

ten topic:) Ja wracam do szkoły, i od dzisiaj zaczynam dietę. Wzbogaciłam już swoją garderobę, kosmetyczkę, ... a dlaczego?? Sama nie wiem. Bo chcę zrobić wrażenie. Jakoś tym to powodowane jest. Chcę żeby w szkole zobaczyli zmianę... A wy?? Też tak maciew??

a ja z Tobą!!! ile masz lat? ja właśnie idę do 1 klasy LO i muszę się jakoś 'pokazać' ;P

pokzaac...kilo tapety, makjaz ic o jezce ..jednym slwoem checiew ygaladc jak dziw..mlode oc hecie pokazac starszym kolegom ze latwe jestescie heheh

do --->tez nie mam---> po Twojej wypowiedzi można wywnioskować jaki masz \"wysoki\" poziom inteligencji:D Dziewczyny! Chętnie do Was dołączę! Przyjmiecie mnie? Dodam tylko, że ja mam czas do października, ale mimo to chcę do Was dołączyć:)

odezwala sie natepna ktora nie wyjdzie do ludzi bez makijazu hehehehheeheheehhhe nastepna strojnisia zeby spododobac sie jakiemus chlopczykowi

oj, studia? :) hmmm. więc jesteśmy w trójeczkę :D czekam na propozycje... a kilo tapety odpada ;P

tez nie mam---> ha ha ha:D I tu się mylisz. Ja na codzień rzadko się maluję, najwyżej czasem tusz do rzęs i błyszczyk. Poza tym, od dawna mam swojego kochanego chłopczyka Tak, studia:) Ja proponuję dietkę- chcę zgubić kilka kilogramków:) i więcej ruchu (rowerek, jogging).

co liceum zaczynaja: oj musicie sie jeszcze wiele nauczyc, ja tez dawno temu jak zaczynalam szkole srednia tak myslalam ale zycie to szybko zweryfikowalo

Ja też chcę zrzucić kilka kilogramów dla poprawy samopoczucia i też nie należę do osób grubych.

i ja bym się do Was przyłączyła:D

Wracam do szkoly! Hm.. wlasciwie to nie wracam-zaczynam nową! I to sama,samiusienka..i wiecie co? CIESZE SIE! Bo moge sie pokazac od innej strony, bo przeciez nikt mnie tam nie zna:) I chce wypasc jak najlepiej! I tu wcale nie chodzi o to zeby nakladac na siebie kilo tapety (ktos tak sugerowal),a wrecz przeciwnie!!! Musze poprawic swoj wyglad tak aby jak najmniej sie malowac. A jest co poprawiac:D Moge sie do Was przylaczyc? Zaczynam od jutra! Jutro zakupy,dentysta i rozgladniecie sie po salonach kosmetycznych. Trzeba cos zrobic z wągrami :D Planuje zakup hula hoop zeby spalic tluszczyk bo od wiecznych grillow o 11 w nocy troche mi urosło :D hehe ;) Trzeba pojezdzic na rolkach i w koncu skorzystac ze slonka poki jeszcze jest. Hm.. i to jest najwazniejsze: moze odwaze sie zalozyc aparat na zęby. Boje sie. No bo wiecie,to troche obciach :( A tu nowa szkola,nowi ludzie. ALe z drugiej strony,moje zeby są koszmarne.. ;( Ah,zapomnialam- jeszcze fryzjer :D I zmiana koloru wlosow heh-trzeba zaszalec ;) Ale ja tylko z ciemnego brązu farbuje na jasny (pewnie i tak nie bedzie widac). Trzymajcie sie i wytrwajcie w postanowieniach!:)

moja kuzynka z aparatem na zębach i do tego koralikami na aparacie(pod kolor oczu) wyglądała uroczo :)

rany ...a ja zaczynam we wrześniu wyscig szczurów...klasa maturalna...nawet nie chce mi isę o tym myśleć...zgroza :(