Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona karolina

...no i co mam teraz zrobić??? proszę o radę...

Polecane posty

Gość zrozpaczona karolina

poradźcie mi coś... otóż mam 18 lat (czyli trzecia liceum) w pierwszej klasie, jak przyszłam do nowej szkoły zakochałam się od pierwszego wejrzenia w pewnym chłopaku (miał na imię Michał) z drugiej klasy. Naprawdę- jak go widziałam gdzieś to się kolana pode mną uginały (z resztą nadal się uginają) był niesamowicie przystojny i fajny z charakteru. Cud- miód. Ale postanowiłam nie dołączać do jego 'fanek' ponieważ miał ich spoooorooo:/ (cóż się dziwić, takie cudo...) i znalazłam sobie innego. Nie pociągał mnie fizycznie i wydawał mi się dość hmm... pospolity:/ ale cóż- nadal z nim jestem i powiedzmy że do wczoraj byłam z nim szczęśliwa, i to bardzo... bo wczoraj dowiedziałam się że Michał od mojej pierwszej klasy był we mnie zakochany, ale duma nie pozwalała mu na to aby coś w tym kierunku robić- w końcu byłam zajęta...:( teraz jak Michała widzę to mam ochotę mu się rzucić na szyję, ale z drugiej strony nie chcę urazić Kamila, mojego obecnego chłopaka. Kamil mnie zaintrygował charakterem (z wyglądu nieee) a Michał i wyglądem i charakterem. I co ja mam teraz robić??? ja dłużej tak nie potrafię się oszukiwać... kocham Michała:(:(:( ale Karola też... pomóżcie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooop82
Masz 18 lat a piszesz i zachowujesz sie jakbys miala 12. Dojrzej, dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Penderecka82
Nie wierz w te bzdury! Michal gdyby byl zakochany zrobilby wszystko, zeby Cie odbic facetowi gorszemu od niego pod kazdym wzgledem...Faceci lubia rywalizowac i nie lubia latwych łupów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najpierw piszesz, że jesteś z Kamilem, później, że nie chcesz urazić Karola...To Ty nawet imienia swojego chłopaka nie pamiętasz??W takim wypadku to ja nie widzę sensu waszego związku..:P A tak na serio, to skąd wiesz jaki ten Michał się później okaże i czy stworzycie choć w połowie taką zgraną parę jak z Twoim obecnym chłopakiem? Ale myślę, że powinnaś polecieć do Michała, bo żal mi tego Karola/Kamila...Po co masz go oszukiwać?Nie chcesz go to go zostaw i nie przeszkadzaj mu w znalezieniu sobie dziewczyny, która go będzie naprawdę kochać i doceniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co masz zrobić
??? Znaleźć czwartego, piątego i tak dalej, aż nie będziesz musiała nikogo pytac o zdanie, bo sama będziesz doskonale wiedziała, że to właśnie TEN

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona karolina
przepraszam za błąd, mój chłopak to Kamil a rozmawiam właśnie na gg z Karolem i mi się pomyliło:( jestem załamana, gdybym wiedziała że Michał na mnie leciał wcześniej to nie angażowała bym się w związek z Kamilem... a teraz go pokochałam, on się zmienił, nawet z wyglądu już całkiem całkiem... a Michał wiedział dobrze że jestem w związku z Kamilem szczęśliwa i nie chciał tego psuć... takie dziwne? od czasu kiedy się we mnie zakochał nie ma dziewczyny, bo podobno na mnie czeka...:( jak go widzę to mnie ciarki przechodzą... a na widok mojego obecnego chłopaka tak nigcy nie miałam, mimo że go kocham:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na Twoim miejscu spróbowałabym bycia z Michałem. Załóżmy, że zostałabyś z Kamilem..i co?Ciągle czułabyś, że to nie to..w końcu nie chciałoby Ci się z nim widywać..Tylko nie rób czegoś takiego, że zaczniesz kręcić z Michałem nie zrywając z Kamilem..Myślę, żę powinnaś zaryzykować, wytłumaczyć swojemu obecnemu chłopakowi jak jest, może trochę pocierpi, ale w końcu mu przejdzie:P i spróbować z tym do kogo czujesz to coś.W końcu czemu masz sobie odbierać możliwość bycia szczęśliwym?A motylki w brzuszku to piękna rzecz..:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona karolina
...ja stopniowo poznając Kamila zakochałam się w nim i jest naprawdę cudownie... póki przypadkiem Michała nie spotkam:( Kamil traktuje mnie jak księżniczkę, troszczy się o mnie, dba, opiekuje się, i jest szaleńczo we mnie zakochany (ja w nim też) i jeśli zarwałabym z nim to byłby to dla niego cios prosto w serce... kochamy się bardzo:( (a raczej':D') sama nie wiem... planowaliśmy nasz pierwszy raz (jesteśmy ponad 1,5roku razem) i wiem że byłoby cudownie... a z Michałem to szczerze mówiąc nie wiem jakby było... może to tylko taki mój 'wybryk'... bo tak w głębi serca nie chcę rzucać Kamila...:(:(:( .. a tak sobie myślę, jakby kiedyś była sytuacja że nie byłabym już z Kamilem, to może Michał nadal by na mnie czekał?:D ale troszkę w to wątpię... w końcu już nie chodzimy do tej samej szkoły, on idzie na studia, zapomni o mnie... a jak bym Kamila rzuciła a Michał by sobie znalazł inną to byłabym sama:( mimo że pewnie Kamil by do mnie wrócił na pewno... to czułabym się wobec niego gfłupio...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radząca
wydaje mi się że skoro Ci dobrze z Kamilem to z nim zostań... a stopniowo poznawaj Michała (np. niech zostanie Twoim przyjacielem) i dowiesz się jak to z nim jest naprawdę:D a jeśli się zakochasz na maxa w nim to go szybko zmień i po sprawie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatęskniona
to w końcu karola czy kamila kochasz? oprócz michała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zrozpaczona karolina
kocham Kamila, ale jestem zauroczona Michałem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffedelmar
sama odpowiedziałaś sobie na własne rozterki: "kocham tego, ale drugim jestem zauroczona" kochasz? to kochaj dalej.. zauroczenie przejdzie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×