Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytającaaaaaa

pytanie do LISICZKI7

Polecane posty

Gość pytającaaaaaa

Zauważyłam że często odpowiadasz na pytania mniej zorientowanych z czego wnioskuje ze znasz sie troche na temacie ćwiczen, dlatego prosze cie o odpowiedz jesli ja znasz , pytalam o to na innym topicu ale nikt mi nie odpowiedzial więc skopiuje to moje pytanie: "Chcialabym zaczac cwiczyc A6W ale mam dosyć slabe miesnie brzucha , ostatnio poczytalam troche o przepuklinach. Wiem ze po calej serii A6W dziewczyny maja opuchniety brzuch. Moze ktos zna sie na tym, jest instruktorem i umie odpowiedzieć czy ćwicząc A6W przy slabych mięsniach, można dorobić sie przepukliny? ." I drugie pytanie z tego co wyczytalam to są dosyc ciezkie ćwiczenia i nie można podobno robić przerwy. Tak sie zastanawiam że moze lepiej zanim zdecyduje sie na A6W poćwicze troche ABS na brzuch- te ćwiczenia sa mniej monotonne choć też cieżkie i dopiero jak troche wzmocnie mięśnie to spróbuje A6W. Jak myślisz? DZięki za odpowiedź jeśli zechcesz ją napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj pytająca A6W jak zapewne wiesz robi się przez 42 dzni bez przerwy stopniowo zwiekszajac liczbe powtorzn i serii. i faktycznie co dzień to trudniej. jeżeli chodzi jednak o przepukline to mozna się jej nabawic ale tylko wtedy gdy źle wykonujesz te ćwiczenia technicznie. choć moim zdaniem to raczej wątpliwe w ogóle jak robisz brzuszki (i to nie tylko chodzi o A6W) to trzeba pamietac zeby plecy przylegały do podłoża, należy spiąć brzuch tak zeby zrobił się troszkę wklęsły i unosimy tułów (bądź nogi) siłą mięśni brzuch!!! to bardzo ważne bo jak ciągniesz głową lub szyją to później będzie cię bolał kark. a to znaczy ze źle wykonałaś ćwiczenie jeśli masz słaby brzuch i ćwiczysz w domu to faktycznie zacznij od abs. troszkę wzmocisz brzuszek. zawsze jednak ważna jest technika. więć jesli będziesz wykonywała ćwiczenia dobrze technicznie to czy to bedzie A6W, ABS czy po prostu zwykłe brzuszki to nic złego nie ma prawa ci się stać!! jeśli masz siłownię lub jakiś klub fitness koło siebie to idź i poproś instruktora zeby pokazał ci jak sie wykonuje ćw. prawidłowo. bo my tu sobie piszemy a jednak zobaczyć to co innego. pozdrawiam goraco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lisiczko ale
przy slabych miesniach brzucha nie da rady wykonac A6W ,to trudne cwiczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
LISICZKO bardzo Ci dziekuję, martwi mnie troche to co napisałaś , robie juz ABS od kilku dni ale niestety nie mam siły ciągnąć do góry mięśniami brzucha. Owszem pare powtórzeń na początku tak ale reszta choć się staram to i tak boli mnie szyja jak diabli 😭 Sądzilam ze musze to przetrzymać , że za pare dni miesnie brzucha się wzmocnią i "odciąże" szyje samoczynnie bo zaczne ciągnąć do góry właśnie siła mięśni brzucha. Czy to znaczy, że jak na razie ćwicze w ten sposób, to nie mam szans na wzmocnienie brzucha, czy grozi to jakąś kontuzją poza obolałym karkiem? Staram się robić rozgrzewkę nie za długą bo w ogóle mam malo czasu ale te 7 - 10 min raczej robię. Czy można inaczej wzmocnić brzuch nie obciążając szyi-mnie się wydaje że nie. Siłownia nie wchodzi w grę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
właśnie przeczytałam na innym temacie Twoją wypowiedź ze jeśli chce się spalić tłuszczyk to powinno sie ćwiczyć jogging, rowerek ja wolę ćwiczenia spokojniejsze na razie ABS myślę też o kupieniu stepera. Chce wzmocnić mięśnie ale nie ukrywam że przydałoby się też trochę sadełka zrzucić. W ten sposób nie uda mi się to? Aha ABS ćwicze ramiona, uda, pośladki, brzuch i rozciaganie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca ciekawa jestem jak ty te brzuszki robisz. bo chyba nie ciągniesz karkiem do całkowitego podniesienia się?? :( robiąc brzuszki robisz tzw. spięcia unosząc tułów do momentu az uniesiesz troche łopatki. brzuszek powinien być wklęsły.w żadnym wypadku nie podnosisz się cała. bo oprócz karku to jeszcze obciążasz sobie część lędźwiową kręgosłupa. spiecie to taki krótki ruch z wydechem. jak sie opuszczasz to wdech. trzymaj brodę daleko od klatki piersiwej, spleć rece na karku i unieś się kierując brodę do góry, nie zbliżaj jej do klatki. musisz poczuć spięcie mięśni. to one maja pracowac a nie kark kark nie powinien boleć. powinnaś na następny dzien czuć brzuszek.. wiesz co, postaraj się przy ćwiczeniach oprzeć głowę na splecionych dłoniach i skupić sie maksymalnie na brzuchu. z rękami za głową masz dla karku jakąs podporę. wmiarę ćwiczenia jak mięśnie się wzmocią i dojdziesz do wprawy to sama wyczujesz kiedy mięśnie pracują. co do drugiego pytanka. to ABS to ćwiczenia typowo kształtujace czyli modelujące sylwetkę.ale trudno jest modelować jak mięśnie leża gdzies tam pod tłusczykiem. może gdyby je przepleść ze spalającymi to byłoby idealnie... stepper- jak najbardziej. ja tez mam i sobie chwalę. nie wiem jaka jest twoja kondycja i ile ćwiczysz ale jeżeli nigdy nie ćwiczyłaś i teraz porządnie się za ten ABS wzięłaś to to poczekaj, ćwicz i przyzwyczaj ciało do tego ze się ruszasz. jak za dużo sobie narzucisz na poczatku to się tylko zniechęcisz.. ale się rozpisałam..matko..sorka. czy bedziesz miała siłę to przeczytać ..hehehe pytajaca pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
LISICZKO wcale się nie rozpisałaś, przecież to ja chce się czegoś dowiedzieć więc każda informacja od Ciebie jest dla mnie bardzo ważna :) Jeśli chodzi o brzuszki - nie podnoszę się cała, staram sie oderwać tylko łopatki od podłogi ( nawet nie wiem czy do końca je odrywam) i pamiętać żeby brode trzymać na tyle oddaloną od klatki piersiowej jakbym miała pod brodą pomarańczę ( nie pamietam czy gdzieś to przeczytałam , chyba na topiku o A6W), czuję że w czasie skłonu napibnają mi sie mięśnie brzucha , ręce mam skrzyżowane pod głową, łokcie na zewnątrz ale i tak czasami mam ochotę ściągnąć je do siebie żeby było łatwiej. Tak więc wydaje mi się ze robie to w miarę dobrze a że brzusio słaby to i szyja boli. Mam nadzieje, że wkrótce to się zmieni. Naprawde aż taka jest różnica między ćwiczeniami "spalającymi" a modelującymi że przy tych drugich trudno mówić o spalaniu??? I jeszcze ostatnie pytanie jeśli jeszcze nie masz dość tego mojego marudzenia ale nie mam się kogo poradzić , mieszkam w małym miasteczku- chodzi mi o steper, czy warto kupować taki z oparciem dla rąk czy bez tego oparcia, na co zwrócic uwagę , słyszałam że wazne jest żeby była regulacja wysokości kroku ( czy to to samo co regulacja obciążenia czy to dwie różne funkcje)? Jakieś liczniki kalorii, kroków czy to się przydaje? Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie , jeszcze raz dziękuję że zechciałaś wyjaśnić mi pare tematów w których na razie jestem zielona 🌻🌻🌻 P.S.Czy w razie jeszcze jakichś wątpliwości mogę napisac do Ciebie maila?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
doszłam do wniosku że na razie będę się starać jeszcze mniej odrywać łopatki od podłogi , tylko tyle żeby poczuć napięcie brzucha a nie czuć karku, skoro piszesz że powinien boleć brzuch a nie kark następnego dnia ( mnie boli jedno i drugie) , myślę że z czasem te moje brzuszki staną się bardziej głębokie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tego co piszesz to wydaje sie ze dobrze te brzuszki wykonujesz. czyli jest oki.nie rezygnuj. i skupiaj uwagę na mięśniach brzucha. po prostu myśl o nich hehe no jest róznica między ćwiczeniami kształtującymi a spalajacymi. typowymi ćwiczeniami modelujacymi sa ćw. na siłowni z obciązeniem (obciążenie moze stanowic twoje ciało również) - też się spala kalorie. ale chodzi o to ze ich cel jest inny. spalajace (aerobowe) nastawiane są nie na to by np. zarysować ładnie mięsnie tylko by spalic jak najwiecej. a z drugiej strony ćwicząc na stepperze czy biegając tez kaształtujesz mięśnie łydek, ud, prawda? stepper z oparciem jest dużo droższy niż taki bez. lepiej kup bez oparcia i na początku zanim złapiesz równowagę postaw go w dzrzwiach i trzymaj sie futryny lub postaw z przodu krzesło z oparciem. po jakims czasie nie będzi ci zadna podpora potrzebna. staraj sie kupić stepper dobrej jakosci (ja nabrałam sie kiedyś na jakąś promocje i po 2 tyg. po prostu pękł - chyba producent nie przewidział ze ktos naprawdę będzie ćwiczył hehe) nie tyle ważna jest regulacja wysokości kroków bo to to sama mozesz sobie regulować naciskając głębiej bądź nie. a i tak nigdy nie robi sie pełnego zakresu. ważniejsz jest obciążenie. jeśli je zwiększyśz i opór jest duży to ćwiczysz mięśni jeśli opór jest mały i drepczesz szybko to spalasz. dobrze jest miec licznik kroków i kcal. wszystkie steppery dobrej jakosci je mają. np. w ciągo 45 min. ja spalam ok. 450 kcal. to mój obiad i pół kolacji. nieźle co? tylko pamiętaj! zainwestuj w jakość!! jasne ze mozesz na maila. pozdrawiam izycz ę zapału takiego jak dotychczas buziaki 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
LISICZKO Jeszcze raz dziękuję za informacje. Z tego co napisałaś nie zrozumiałam tylko ( albo az :D ) jednego: czy jeśli w opisie stepera jest informacja że ma regulację wysokości kroku to czy to oznacza że ma także regulacje obciążenia ( innymi słowy czy regulacja wysokości kroku= regulacja obciążenia) czy to zupełnie różne funkcje i musi być wyraźnie napisane że ma regulacje obciązenia. Mam nadzieje że tym razem zapał mi nie minie choć musiałam zrobić przymusową 2 dniową przerwę w ćwiczeniach :O z uwagi na malowanie całej chałupki i totalny brak miejsca do ćwiczeń- no chyba że na balkonie 🌻🌻🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytająca. mogłam wpaść dopiero teraz bo mi coś komp siada i chyba wymaga remontu funkcja regulujaca wysokość kroku moze być alternatywa do obciążenia. bo jak będziesz ćwiczyć to sama zobaczysz ze im krok głębszy tym trudniej. ja mam regulację obciążenia akurat ale myślę że to wychodzi na jedno bo wysiłek który wkładasz jak masz stepper ustawiony max (czy taki czy taki) jest porównywalny. buziaczki 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
Lisiczka 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliaska
Nie przejmuj sie slabymi miesniami. A6W jest wasnie od tego, zeby te miesnie wzmocnic. Ja nie mialam wogole miesni, mialam raczej ich zanik. Ale zaczelam z A6W. Pierwszego dnia prawie nie dalam rady (a to tylko jedna seria po 6). Przy szostym cwiczeniu ledwo podnioslam nogi tak na 2 cm nad podloge, wiecej nie dalam rady. Natomiast gdzies tak po 9-10 dniach podnosilam je juz prawie do pionu i rowneiz czulam, ze mam miesnie. Zacznij cwiczyc a sama zobaczysz. Efekt jest fantastyczny!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliaska
A co do steppera, Lisiczka ma racje, zainwestuj w jakosc. To jest wogole super sprawa, chodzac na nim po godzinei 5 x dziennie spalisz ok pol kilograma tluszczu! A poza tym poprawisz wyglad pupy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
Aliaska dzięki za opinie. Szczerze podziwiam za zrobienie A6W. Ja się początkowo troche wystraszyłam że może taki wysiłek skoncentrowny na brzuchu przy mięśniach naprawde słabiutkich, może zaowocować przepukliną. U mnie to chyba II stadium zaniku :D plus nieco zbyt wiele ciałka. Na razie powróciłam po kilkudniowej przerwie spowodowanej remontem do ABS. A6W zostawiłam jednak na dalszy etap choć może z ciekawości spróbuje. Pozdrawiam ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytającaaaaaa
Aliaska Skorzystam jeszcze z okazji że się pojawiłaś i spytam czy Ciebie też bolała szyja podczas ćwiczeń brzucha? ( brzmi śmiesznie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliaska
Bolala jak cholera ;-) Podobno pomaga jak sie patrzy w sufit, ale szczerze mowiac sama nie wiem. Po jakims czasie cwiczen poprostu juz przestala. A co do zaniku miesni, to neimysl sobie ze masz ;-) ja jak wlozylam palec w pepek to czulam kregoslup przez tluszcz, a teraz za to czuje "deske". na poczatku w szoku bylam i byslalam, ze to twarde to jakas choroba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×