solarium

inni mają na mnie robic a nie ja po to są, zebym mogła siedziec w domu, a to czy ktoś sie myje to mnie w zasadzie nie obchodzi

ciekawe.........ciekawe.... może po prostu brudna byłaś a wydawało ci się ze to opalenizna

mailo byc WINKA :D a nie linka :D

no tak moze bylam brudna panno yntelektualystko :D

kosmeticzka- ksiązek już sie naczytałam, szkołe skończyłam wiec przestań udawac najmądrzejszą i innym radzic ok

może poczytacie to co zaproponawała kik*?

nie będę z wami już dyskutować, bo widzę że to nie ma sensu. ja korzystam z solarium i od razu po nim się myję, bo nie znoszę tym śmierdzieć. mam ładną opaleniznę i wiedzę (do której nie muszę nikogo przekonywać). ....no cóż, a wy nie myjcie się nadal.....wasza sprawa.....możecie śmierdzieć do woli i myśleć, że wam to pomaga powodzenia

No masz racje wypieprzaj stąd idz sie chwal gdzie indzie jakie szkoły skończyłas i czego sie nauczyłas jestes beznadziejna won

linka-malinka > nawet jak przeczytają to się nie przyznają, bo przecież one mają rację, niech im będzie ich racja nasz spokój. a z tym własnym solarium to też lipa, ja w to nie wierzę, miała by koleżanka przynajmnie podstawowe informację.

Dlaczego nie wierzysz, po co mam kłamac?? Napisałam tak jak jest, może przychodzisz i opalasz sie u mnie i nawet nie wiesz

kosmeticzka > dokładnie tak, nie przyznają się do błędu. To czy winka 23 ma solarium czy nie to nie ma znaczenia. Nie o to chodzi.

najpierw powiedziałaś, że pracujesz w solarium to wiesz co mówisz a potem znowu że siedzisz w domu i ludzie za ciebie pracują. no i jeszcze to, że wykłócasz się nie mając racji, czy ty nie umiesz przyznać się do błędu....? a czy chociaż czytałaś artykuł (bo ja głupia jestem i nic nie wiem), ale czy ci co to napisali też się nie znają?

Pracuje oczywiście, przecież teraz są wakacje dziewczyny muszą miec wolne, wiec ja je zastępuję raz do południa raz popołudniu, artykuł przeczytałam owszem, widocznie miałas rację, nie wiem dlaczego zawsze kiedy jeżdziłam na spotkania w sptawie solariów takie np targi tam zawsze mówiło sie własnie ze nie powinno sie kąpac po opalaniu. Mój znajomy tez ma solarium i zawsze był tego samego zdania

winka> ja nie mam pretensji o to że nie wiedziałaś, ale szlak mnie trafia jak ktoś wyzywa mnie od jakiś tępaków, kiedy jestem pewna co do swoich racji - tylko tyle i bardzo się cieszę, że teraz już wiesz.....przynajmniej kolejni klienci nie będą wprowadzani w błąd .....OBALAJMY TE BZDURNE MITY.....

no babki po 20-stce a wygladajace na 30-ke, dajcie sobie spokoj z myciem czy nie myciem, wam juz nic nie pomoze....

No nie było mnie zaledwie kilka chwil a tu mamy wojne Czyli wygrywa mycie - YUPI:D Zreszta jakies strasznie dziwna ta teoria była, ale kazdy moze sie mylić:)

Nie chodzi przeciez o zmycie z siebie opalenizny, ale pani od solarium ma rację, chodzi o jakies reakcje w skorze,nie wiem dokladnie na czym to polega,ale tez o tym slyszalam, solarium rozni się od opalania na słoncu, więc chyba porownywanie nie ma sensu..A dziewczynom ktore obrażają ową panią przydaloby się trochę oleju w głowie..Kazdy tutaj wyraza tylkko swoje zdanie, chce pomoc,a wy od razu na taka osobę naskakujecie...Po prostu nie czytajcie postow ktore wg was sa niezgodne z prawdą..I tak wiecie lepiej wiec po co wchodzicie na to forum i obrazacie innych?zenada...

czyli przed wyjściem do solarium mogę posmarowac się np masłem kakaowym? A to nie przyspieszy opalania?(no wiecie,żeby sie nie spalić) a po np kremem nawilżającym np Nivea?

dziewczyny czym sie smarujecie na opalanie w solrium zeby szybko miec ladna opalenizne? tylko nie piszcie mi o tych ich balsamach , kremach co maja w solariach do sprzedania. Cos z supermarketu? albo cos domowego?

soro takie debilki jak ta winka pracują w solarium to ja dziekuje za taka obsługę.