chcę mieć dziecko a faceta nie

chyba bede musiała użyć podstepu, pójść z jakimś wybranym facetem do łózka oszukując go, ze biorę tabletki po to aby mieć dzidzię, chce mieć tylko dziecko,

ile masz lat?

Każda by tak chciała;)

nie rób tego, nie oszukuj...:O

Ja mam 33 lata i czuję, że to ostatni dzwonek na macierzyństwo. Nie chcę umierać jako bezdzietna, bo dziecko zawsze chciałam mieć. Nikogo moim zachowaniem nie oszukam, w końcu on nigdy się nie dowie, że zrobiłam sobie z nim dziecko. Mam do wyboru nigdy nie mieć dziecka, albo mieć i wychowywać go bez ojca?? Co byście wybrały?? Czemu mam świadomie rezygnować z macierzyństwa, skoro wiem, żę faceta na stałe już nie będę mieć i nawet bym tego nie chciała. A matką przed 40-stką nie chcę być.

Dziecko jest czlowiekiem a nie "czyms do posiadania" Dziecko potrzebuje ojca! Moze pomysl o nim a nie o sobie.

podać adres?

Moją koleżankę zostawił facet kiedy dowiedział się, że ona jest w ciąży. Dziecko nigdy nie poznało swojego ojca, a matka sama wychowała to dziecko. Teraz chłopiec ma już 18 lat i trzeba przyznać, że tak dobrze wychowanego człowieka, to jeszcze w życiu nie widziałam. Na tym forum też jest wiele kobiet, które muszą samotnie wychowywać dziecko, bo życie je do tego zmusiło. Więc czym ja zaszkodzę swojemu dziecku??

nie zachowuj się egoistycznie!!!! W Twoich wypowiedziach jest dużo "ja" . Masz wszystkich w d****? Dla Ciebie... a dla kogoś???

Obecnie wiele jest rodzin, gdzie dziecko traktowane jest jak balast. Matki kończą trzeci fakultet, bo "mają prawo się realizować" Kiedys był tu taki topic i wszystkie takiej matce przyklasnęły. Ojcowie nie mają dla dzieci czasu, bo pracują. W Polsce co 5 dziecko wychowuje sie w niepełnej rodzinie. Często samotna matka może dać dziecku to, czego nie dostanie w pełnej rodzinie. Wiele osób jednak tego nie rozumie. Nie rozumie instynktu macierzyńskiego u kobiety, która nie ma faceta. Generalnie ludzie nie rozumieja wielu rzeczy, które odstają od ich ciasno pojętej normy. Jeżeli bardzo pragniesz dziecka, zdecyduj sie na nie. Musisz byc jednak świadoma konsekwencji, a jest ich sporo: wieczny brak czasu, zmęczenie, bo nie ma cię kto odciążyć, fakt, że dziecko musisz wszędzie ze soba brać, ograniczenia finansowe, gadanie ludzi. Jeżęli bardzo pragniesz dziecka, jesteś w stanie mu się poświęcic (nie ukrywajmy, tego wymaga samotne macierzyństwo), kochać je i być z nim szcęśliwa, to zdecyduj się na nie i nie patrz na opinię innych.

Alina: na pewno nie zaszkodzisz, ale pomyśl co zrobisz jak dziecko podrośnie i zapyta o ojca. Powiesz mu prawdę, że ojciec nie wie o nim, a Ty poszłaś do łóżka z facetem tylko po to, żeby dla siebie urodzić dziecko? To nie jest takie proste dla dziecka jak się wydaje. Ale rozumiem Cię, bo nie wyobrażam sobie życia bez dzieci.

Popieram, moje dzieci mają ojca, ale co z tego jak widują go praktycznie tylko w weekendy bo pracuje od rana do wieczora. Jesteśmy małżeństwem ale to na mnie spoczywa obowiązek opieki nad dziećmi bo mniej zarabiam i mam mnie asorbującą pracę (jak twierdzi) Mam wrażenie, że gdyby go nie było z nami nawet bym nie zauważyła. Z perspektywy czasu myślę, że zrobiłabym to samo co autorka topiku. Ile przeciętny ojciec poświęca czasu swim dzieciom? Ktoś kiedyś to obliczył nie pamiętam dokładnie liczby ale było to jakieś 40 parę minut w tygodniu.