Co mam zrobić?

Chciałbym pójść na kurs angielskiego, ale w moim miejście jest tylko jedna dobra szkoła językowa i dzisiaj się dowiedziałem, że została przeniesiona do niebezpiecznej dzielnicy. Chciałbym się zapisać, ale boję się tam w ogóle iść :-O

Ale co mi po takim kursie, jak napadnie na mnie kilku łysych z kijami baseballowymi? :-O

do góry

a w \"bezpiecznej dzielnicy\" moze Cie samochod potracic :O Efekt bedzie podobny...

Jest taka różnica, że samochód to mnie "może" potrącić przez przypadek, a tacy ludzie to mnie ciągle zaczepiają :-(

ale co za roznica, czy ktos Ci zrobi kuku specjalnie czy niechcacy?

w Wwie jest uwazana za niebiezpieczna. A ja codziennie wracam tam po nocy i nic mi sie nigdy nie stalo:O to głupi wykret imo.

Jeszcze (odpukać!!!) nie zdarzyło się, aby ktoś był chociaż bliski potrącenia mnie samochodem, natomiast często jestem zaczepiany na ulicy i boję się, że może mnie ktoś pobić :-O

A o Pradze też słyszałem, że jest niebezpieczna, z tym że ja się zawsze bałem całej Warszawy dlatego nigdy nie chciałem tam studiować. Podziwiam cię "taaa tak jak i Praga" że nie boisz się chodzić wieczorami po Pradze, bo jeśli o mnie chodzi to nie ma takiej siły, która by mnie po 20.00 wyciągnęła z domu.

kursy;) :D dlaczego się nie odzywasz? hmm