znacie jakiś dobry samoopalacz?

może któraś z Was mogłaby mi polecić jakiś dobry samoopalacz szczególnie do twarzy za rozsądną cenę?

bo przez ta chujową pogode mi opalenizna schodzi :( a poza tym na razie się nie zapowiada żeby było słońce a juz niedługo jesień. a przez te kremy i żele oczyszczające mi szybciej opalenizna z twarzy schodzi.. wy tak nie macie? :o

laska jest wysmarowana tym g... capiącym

no ale ja nie pytałam o to jak trudno zauważyć;)

ja sam codziennie wchodze do pieca w kotłowni pobliskij jadlodajni i siedze tam przez godzine-efekt super polecam

poza tym jem węgiel :o przyjemne z pozytecznym

dziękuję ale nie skorzystam :)

tyko ostatnio po tym węglu miałem miesiąc zatwardzenie

ja ostatnio używam holiday skin, dla skóry jasnej do normalnej i jest super ;) fajnie nawilża i daje ładny kolorek, soraya słońce też jest fajna, nieco mocniej opala, ale nie nawilża...

sally hansen - spray

Sopot - balsam brązujący. Szczególnie fajny jak juz się jest opalonym. Nie śmierdzi jak samoopalacz.

Fajny jest Lancome`flash bronzer .nadaje naturalny odcien skorze

i oczywiscie NIVEA SUN

a ceny moglibyście mi podać?

ja kupiłam Garnier mleczko nawilżające dające efekt skóry musnietej słońcem ( jakoś tak jest napisane na opakowaniu). Poleciła mi to koleżanka by zachowac dłużej opalenizne a przy okazji nawilżyc skórę. Mleczko daje taki efekt jak samoopalacz. Ja nigdy nie uzywałam samoopalacza, ale wiem że trzeba go równomiernie rozprowadzić bo inaczej zostaja smugi. Mleczkiem smaruje sie jak zwyczajnym balsamem, wcieram w skórę i tyle. Po 4 dniach , jak pisze producent, widoczny jest efekt. Chociaż po posmarowaniu twarzy na noc, juz po pierwszym razie widoczne były efekty. NIe pozostawia smug, nie brudzi. Mysle że warto go kupić. Za butelke 400 ml zapłaciłam 20 zł, 25 ml kosztowało 14.90. Mam tez balsam brązujący Holiday Skin night ale gdzies wyczytałam że zostawia smugi, boję sie go użyć, chyba dopiero zima wypróbuję ;)

polecam samoopalacz LANCASTERa cena ok 150 zł ale warto bo jest w sprayu, ladnie sie rozprowadza i najwazniejsze: nie smierdzi jak tradycyjny samoopalacz ale ma fajny zapach

polecam samoopalacz LANCASTERa cena ok 150 zł ale warto bo jest w sprayu, ladnie sie rozprowadza i najwazniejsze: nie smierdzi jak tradycyjny samoopalacz ale ma fajny zapach

garniera ale jeśli chodzi o typowo do buzi to polecam loreal'a sublime bronze ten z dwoma pojemniczkami. kosztuje ok 40 zł ale jest świetny na prawdę tylko trzeba malutko nakładać to mało opali ale po kilku użuciach będzie idealnmie. ja zawsze malutko nakładam ale wcześniej jeszcze robię peeling to jweszcze ładniej wychodzi

narazie kupiłam Nivea Sun ponieważ nie było zbyt dużego wybory w sklepie a koniecznie chciałam sobie jakis kupić i zobaczymy czy się sprawdzi :) a nie wiecie co ile mogę smarować się nim żeby uzyskać fajny efekt? bo tu nic nie pisze..

Ja używam Kolastyny w spray'u do twarzy i ciała (kolor uniwersalny, dla każdej cery) i jestem bardzo zadowolona.Opalam się naturalnie, na słońcu i samoopalacza używam do podtrzymania opalenizny, a że moja własna jest dość ciemna to samoopalacz aplikuję dwukrotnie, zwłaszcza na twarz.Kosmetyk ma pojemność 150 ml i kosztuje ok.15 PLN, ładnie się rozprowadza, nie zostawia smug, nie wysusza skóry, ładnie pachnie.Naprawdę polecam! Dobre są też samoopalacze z Avonu, zwłaszcza ten do twarzy. Ja teraz planuję wypróbować te z Oriflame!Życzę ładnej opalenizny!

A moze kup sobie krem ziaji sopot? efekt bardziej naturalny...

DAX COSMETICS- TEN W PIANCE JEST BARDZO DOBRY SAMA SPRAWDZIŁAM NA SOBIE. MOZESZ NAWET POCZYTAC OPINIE O NIM I INNYCH NA TOREBKA.PL TAM SA RACZEJ RZETELNE INFORMACJE NIGDY SIE NIE ZAWIODŁAM