WASZE GŁUPKOWATE NAWYKI...

jak wracam do domu z pracy to muszę się przebrać w inne ciuchy bo inaczej żle się czuję . Zddejmuję zegarek pierścionki od razu. Jeśli trzeba jeszcze raz wyskoczyć z domu to na nowo wszystko zakładam :) A jak zapomnę to się czuję jak bez ręki (bez zegarka i pierścionków) w domu mi normarnie przeszkadzają jak tylko przekroczę próg domu :) Odkurzam codziennie kuchnie. Nie nawidzę jak mi coś szeleści po kapciami. Gary muszę mieć umyte choćby goście siedzieli do nocy to ja i tak je muszę umyć :) Idąc spać zawsze sprawdzam drzwi wyjściowe czy zamknęlam na klucz. Wiem że zamknęłam ale idę jeszcze raz sprawdzić :) W łazience wszystkie ręczniki są tego samego koloru. Raz różowe -wszystkie raz granatowe :) Taka schiza :)

fela83 moja kumpela ma tak z tymi piórkami, serio! :d a myślałam że tylko ona ma taką fazę :) właśnie ja też chciałam zapytać co tzn. strzelać brecha???? a moje to: - przestawianie cyfr najczęściej na tablicach rejestracyjnych i liczenie ich tak żeby wyszła największa z nich albo na zegarkach takich elektronicznych to samo i w nieskonczoność mogę je liczyć od najmniejszej do największej i na odwrót ale tak żeby skończyć - to samo jak np. pukam palcami w coś to juz musze wszystkimi i nie przestanę jak nie uznam że już skończyłam - notoryczne dłubanie przy rękach ciągłe piłowanie, obcinanie skórek najczęściej przed tv albo jak tylko poczuję małą krostkę czy cokolwiek muszę zdrapać a potem mam całą czerwoną np. twarz i masakra wszystko goi sie od nowa - jak widzę tą samą godz np 22:22 to myślę tyle życzeń ile wynosi jak zsumuję np w tym przypadku to 4 - jak umyje ręce to koniecznie muszę pilniczkiem wyczyścić paznokcie i posmarować kremem pewnie jest tego więcej tylko inne żeczy mi się wydają normalne ;)

zapomniałam jeszcze jednego głupiego nawyku..:-o ale już mi powoli mija.. kiedyś jadąc z kimś w samochodzie, mówiłam do siebie żeby byl teraz wypadek i żebym tylko ja zginęła..:-o:-o:-o i jeszcze jeden..:D do tej pory go mam: jadąc jako pasażer w samochodzie, kontroluje co robi kierowca, czy przekracza prędkość..itp. i zwracam uwage na znaki:D :D:D

jeszcze ;) mam ryse na punkcie odrastających brwi i mogłabym je codziennie depilować choć ich nie ma ;)

mojej kolezance przeszkadza to ze kierunkowskazy nie rowno migaja np.stoi na skrzyzowaniu a przed nia i za nia kilka samochodow i ona jest juz nerwowa,ze dlaczego one nie migaja rowno:)

a ja jak ide spac musze mieckolo lozka butelkewody mineralnej i krem NIVEA

nawyk, że jadąc autem jako pasażer odruchowo hamuję nogą(wciskam ja w podłogę) gdy kierowca hamuje, mam bzika na punkcie swoich włosów, muszą być idealnie ułożone, a gdy tak nie jest to lepiej nie pokazywać mi lusterka:) lubię czasami gadać sama do siebie jak cos robię, przeważnie jak gotuję:) uwielbiam czekoladę z duuużymi orzeszkami ale nigdy jej nie gryzę tylko wkładam kostki do buzi i czekam aż się rozpuszczą i wtedy gryzę orzeszki.

-Kilka razy dziennie oglądam swój brzuch i patrze czy przypadkiem nie przytyłam -tak jak ktos pisał, jak pukne w cos jednym palcem to musze puknąć w to samo miejsce tylko że tym samym palcem ale u drugiej ręki -nigdy nie zamykam na noc drzwi w sypialni bo boje sie,ze sie udusze -obiad jem tylko na brązowym talerzu. jak mam zjeść na białym to szlag mnie trafia - nie wypije niczego z czarnego kubka [specjalnie kupiłam kilka białych, bo musze widzieć co pije] -a to chyba najgłupsza rzecz : jak słucham muzyki to "wystukuje" sobie rytm piosenki poprzez pocieranie o siebie zębami górnej i dolnej szczęki :P ale to nie zawsze :D

a no i zapomniałam, ze jak siedze przy kompie to co chwile klikam myszką. szukam kawałka "wolnej" przestrzeni na stronce ktora akurat przeglądam i ciągle klikam tą druną myszką :P

*durną myszką ;)

piszcie w tym temacie http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=2619056......

ja nie usnę leżąc odwrócona tyłem do drzwi

śpię odwrócona o 180stopni ze stopami na poduszce, żeby były wyżej niż głowa :)