Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

Stała - mnie mama urodziła mając 40stkę wiec mi tu nie piernicz że za stara jestes :P A tą piosenkę męczę już od 2 tygodni....piękna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, to teraz sobie wyobraźcie, jakie życzenia otrzymuje ponad-32-letnia bezdzietna stara panna... :classic_cool: Ostatnio moja mam stwierdziła, że musi mnie wydać za mąż, bo samej mi nie wyszło. :-0 :-D Fajny prezent, Goździk! :-D Ja nie mam absolutnie weny na nic, a już na myślenie o prezentach to w szczególności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Druga też chcesz taki samolot?eee za stara jesteś;) hehehehehhhe a co do życzeń,to moim skromnym zdaniem to jest sraczka takie uszczęśliwianie nas wszystkich na siłę życzeniem tego,czego w ich/składających mniemaniu sobie życzymy, bo tak naprawdę to są ich oczekiwania wobec nas,i niech wrzucą na luz,bo nieraz takie życzenia na serio bolą:O moja piosenka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawa, moja mama też miała 40 lat jak urodziła mojego brata, takze Ci tu nie piernicze :) teraz mam fajnego 20-latka za braciszka źle mnie koleżanki zrozumiały co do wieku, że mając 36 lat jestem za stara na dzieci, tu chodzi o moje odczucia, ale co ja będę Wam tłumaczyć... dożyjecie mojego wieku, to zrozumiecie :P :P :P RzW, a może mama Twoja ma kogoś szczególnego na kandydata na męża dla Ciebie :) ps. ja też byłam grzeczna, ale pewnie jak sama sobie czegoś nie kupie, to żaden mikołaj o mnie nie będzie pamiętał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goździk, Stała :-) 🌼 Niestety, wielką porażką i nieszczęściem mojej mamy jest brak kogoś takiego. :-P Mikołaj? Dla mnie? Mama coś ma, z biżuterii podobno - o, może ona mi kupiła pierścionek, perspektywicznie? :-D :classic_cool: Idę do domu, a koleżankom życzę miłego wieczoru! :-) 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczynki :D Ech znowu mi zatoki dokuczają i od wczoraj łażę jak zamroczona....32 lata to wcale nie taka stara panna goździku dwa - moja bratowa miała cos koło tego wychodząc za mąż. Moim zdaniem lepiej w tym wieku być wolnym niż po rozwodzie. Mam coraz więcej koleżanek w moim wieku które już mają rozwód na koncie i sie zastanawiają po co im to było...Pewnego dnia spadnie na Ciebie prawdziwa miłość i zobaczysz że będziesz szczęśliwa -tylko otwórz się na to. Dzisiaj chyba będę miała częściową przeprowadzkę, więc nie wiem czy dam radę sie potem pojawić.Na razie przesyłam buziaki {kwiatek]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ potrzebuje namiar na dobrego psychiatre / neurologa :O (psychologa mam ,ale raczej mi nie pomoze :O ) wczoraj znow sie zezloscilam o byle glupote.... :O zastanawia mnie tylko jedno... czemu przy poprzednich moich facetach tak nie reagowalam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ ciężko jest coś powiedzieć dlaczego akurat na niego tak reagujesz... może wychodzi tutaj Twoja niepewność co do jego osoby, albo po prostu mocno się zaangażowałaś Kawka, mam nadzieję, że wrócisz do nas szybko, smutno tu będzie bez Ciebie 😭 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anioł, co jest? :-0 Nie szalej... 😘 ...a swoją drogą to szaleństwo może być wyrazem tego, że Ci zależy i tego, że się boisz... ponownego rozpadu, który Ci się sam programuje w głowie?... Psycholog mógłby Ci pomóc. Ale nidy terapeutą nie będzie partner życiowy. :-) 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhhhhhh , brak slow po prostu .... :O musze po prostu zaczac nad soba pracowac... :) tylko niech mi ktos powie jak ..... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to teraz ja wrzuce Wam coś na przeanalizowanie, dostałam to niedawno...: \"mam nadzieję, że dobrze Ci się wiedzie...i bardzo pragne by tak było...zabrałaś ze sobą cząstke serca mego...i mam nadzieję, że dodaje Ci sil i ciepła codziennie...przytulam Cie w mych myślach i patrze w Twe roziskrzone oczka...\" Angel, nie ma jakiegoś lekarstwa na to, co teraz przechodzisz, gdyby tak było, to kilka kobietek z nas i nie tylko z nas, też by z chęcią takowe zażyła :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nadawca, hmmm... to ktoś, o kim staram się zapomnieć, a mimo tego, nie mogę :( to ktoś, kto jakiś czas temu pokazał mi na nowo, że świat jest piękny i że życie jest piękne i że warto jest żyć... to ktoś, kto roziskrzył moje oczy... ale to ktoś, kto nie należy do mnie... to chyba tyle na ten temat wiem, dla niektórych to smęcenie naiwnej kobietki... ale nie obchodzi mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
smutno to zabrzmiało...😘🌼 czemu mówisz,że smęcenie?przecież było już tu nie jeden raz mówione,że jesteśmy tu dla siebie nawzajem,jeżeli nawet nie pomożemy to przynajmniej wysłuchamy...🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki :) Stała... powiem tylko tyle - jeśli to jest coś prawdziwego, to przetrwa i pokona wszystkie przeszkody... :) i pamiętaj, nigdy nie mów nigdy... :) ❤️ Angel, a może czujesz się przy nim niepewnie? może (oczywiście nie celowo) daje Ci powody, żebyś mu na 1000% nie ufała?.. - nie wiem, tak strzelam, mogę się mylić... praca nad sobą w tym przypadku to chyba nabranie dystansu do całej sytuacji, co jest cholernie trudne, o ile w ogóle możliwe, kiedy się jest po uszy zaangażowanym. dlatego na urodziny wkleiłam Ci piosenkę Brodki, tam jest bardzo mądry tekst. ale pewnie nie słuchałaś... a może to tylko przejściowe, może po prostu musicie się dotrzeć :) Goździk, jak tam Śmiałek? ;) czy już zupełnie go odstawiłaś i żyjesz świętami? chociaż znając Ciebie wybieram opcję, że Wasze relacje są już tak nieprzyzwoite, że boisz się pisać nam o tym wszystkim, żeby nas nie zgorszyć ;) Kawa - możesz mi wyjaśnić o co chodzi z Twoim opisem na GG? ;) pajączki, foczki, OMG, ZOO ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki Goździk :) 🌻 to miała być taka niewinna znajomość, po troszku odreagowanie po tym, co miałam ze ślubnym, ale potoczyło się inaczej, no cóż życie potrafi płatać figle, jeszcze pare lat temu powiedziałabym, że mnie nic z takich rzeczy nie spotka, a teraz wiem, że nigdy nie mów nigdy... aby zmienić temat, widziałam fajnego laptopa zabawke, ale kurcze cena mimo 30% obiżki jeszcze mnie przeraża, może chestnemu podpowiem, albo może się dorzuci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
metaxa... nie sluchalam - w pracy nie mam glosnikow, a w domu nie pamietalam o tym ... \"On\" Gdy mówił ja słuchałam cały czas Ciągle mało mi było jego słów Wciąż patrzył na mnie tak jak jeszcze nikt Chciałam tak wiecznie trwać Mogłabym dla niego tylko zyć Nie ufaj choć chcesz Dać mu cały świat Nie odda Ci nikt twych straconych lat Tyle tu twoich łez Czy naprawde tak chcesz? Czy tego chcesz? Gdy mówił nagle mu zabrakło słów Jego oczy juz nie widziały mnie Nie chciałam wierzyć , że to dzieje się Szkoda, że teraz wiem ile w jego myślach było mnie Nie ufaj choć chcesz Dać mu cały świat Nie odda Ci nikt twych straconych lat Tyle tu twoich łez Czy naprawde tak chcesz? Czy tego chcesz? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tego laptopa,to ja jako twoja koleżanka posiadająca starsze dziecko pozwolę sobie powiedzieć moje zdanie,moja córka toto posiada,i po pierwsze można szału dostać z tymi wszystkimi otoczkami dźwiękowymi,po drugie to taka zabawka,kolorowa,i gdy posiada się w domu normalny komputer myślę,że zupełnie niepotrzebna... może lepiej pomyśl o kupieniu jej jakiejś fajnej gry komputerowej,edukacyjnej np. ale niekoniecznie,takie jest moje zdanie,ale zrobisz co uznasz za słuszne co do zdania,że NIGDY NIE MÓW NIGDY to jest to wg mnie oczywiste i sprawdzone na własnej skórze Metaxa,śmiałek jest,wciąż aktywny,ale od mojego tekstu o pukaniu zdaje się,że inaczej na mnie patrzy,hm zdaje się,że zyskałam w jego oczach itd. rozmawiamy sporo,nasze relacje są hm ciekawe,po niektórych opiniach jego na mój temat myślę sobie ups żeby mi się chłopak czasem nie zakochał;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stała - czasem dobrze jest przeżyć chociaż przez chwilę to co przeżywałaś z nim..Patrz na to z tej strony. Wiem że teraz boli, ale masz wspomnienia..Poza tym nigdy nic niewiadomo...moze za jakiś czas stanie się bezpański ;-) Angel ja juz Ci napisałam jakie jest lekarstwo - VITA FEMIN :D:D:D To koi wszelkie nerwy przed okresem. Siedzę juz w innym biurze. Dziwnie jakoś. Mucha Mariolka przyfrunęła razem ze mną. Ciaśniej, ale przytulnie. Szkoda że nie jestem tu sama....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masz racje Kawa, czasem ta chwila daje więcej niż lata i dziękuję Ci za te słowa 🌻 co do laptopa, to super rady i skorzystam z nich, też się nad tym zastanawiałam i biłam z myślami, że to raczej następny gadżet na półkę, lepiej jest kupić coś bardziej rozwijającego :) dobra wiadomość - zbliżam się ku końcowi robienia kalendarza adwentowego :) co prawda w planach był inny, ale myślę, że ten też będzie oki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy nie bede chora ...jakos dziwnie sie czuje :O Przed chwila dzwonil R. chce sie dzis spotkac , bo jutro znow wylatuje (mial miec wolne do niedzieli, ale leci jutro i wraca w piatek, takze w niedziele tez pewnie poleci - na tydzien prawie tym razem :O ) . Mam nadzieje ze dzis mi nic nie odbije (rano tez mu sie \"dostalo\" :P, poprawilam po wczorajszym wieczorze , ) limit na ten tydzien chyba wyczerpalam ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×