Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Skąd Wy tą temperaturę bierzecie??? z tego co doczytałam, to macie w Wawie -4 a w nocy -10 ... więc skad -20???? no chyba, że Wawa zamieniła sięw Białystok :P u mnie jest mróz w tej chwili -8 a w nocy było -12 wieczorkiem jak byłam z psiurką na dworzu to fajnie śnieg skrzypiał pod butami aby Was pocieszyć napisze, że w przyszłym tygodniu ma być ocieplenie i będzie na nowo chlapowato :O Metaxa cóż zrobić, faceci już tacy są, zresztą sporo kobiet też takich jest, nie mają skrupułów wróce tylko na chwilkę do piżama party z małym sprostowaniem, co byście błędnych wniosków nie snuły... co do stroju Goździka nie mam zastrzeżeń :) jedynie tak mi się skojarzyło przy jej koleżance w zielonym, czy jaki to był kolor... to tylko tyle miłego dzionka

Angel - powiem tak - facet sam od niej odszedł bo jej nie chciał, więc nagle mu sie nie odmieni.Po pięciu latach ludzie wysuwają pewne wnioski i albo są razem albo sie rozchodzą. Inaczej by było jakby to on był zakochany jak wariat a ona go zostawiła a teraz chciała wrócić -mogłabyś sie zmartwić. Ale tak nie jest. Często jest tak że ludzie są ze sobą 5,6,7 lat potem facet odchodzi i szybko poznaje inną z którą sie hajta. Zauważyłyscie? Przez tyle lat sie nie mógł zdecydowac a potem poznaje kogoś z kim potrafi sie hajtnąc juz po roku... Metaxa no blond farbowany :P możesz zrobic sobie taki sam hehehehe.

inna sprawa,że zazwyczaj z tą drugą to są szybkie wpadki;)

właśnie niekoniecznie :P apropo pogody u mnie -9 zimno jak u psa w budzie... ja dzisiaj zaczęłam dzien od śniadanka z szefem, który musiał zaleczyć kaca. Siedzielismy w czwórke w barze jedząc i piweczkując.DO pracy podjechalismy koło 11:00 i czekamy na otwarcie wchiskacza... No i kupilismy w carefourze jeszcze film na dvd to potem bedzie sala konferencyjna i włączymy na kinie domowym ;) :D:D:D

Metaxa jak widać po dzisiejszym dniu my też czasem pracujemy;) no i pięknie krótki tydzień i już prawie weekend, może w poniedziałek będzie już temperatura w +;)

wlasnie, zapracowana bylam jak nigdy :D ;) piszac o temperaturze pisalam o odczuwalnej (przez wiatr) , a nie rzeczywistej ... Kawka, dzieki za pocieszenie :) , wczoraj zrobil mi niespodzianke :D , mial jechac do rodzicow (ma jeszcze urlop ,a mamusia miala imieniny) ,ale dzwoni do mnie wieczorem i pyta sie czy jestem juz rozebrana ...bo stoi pod moja klatka i chce mnie gdzies zabrac ;) . Do mamusi pojechal dzis :P

a myślałam że pytał czy jesteś rozebrana w innym sensie;):D hahaha

czy jestes rozebrana bo stoi pod klatką i sie do Ciebie dobierze hahahahhahahhahahaa Juz po dwóch drinkach.... hehehhee miło tak w pracy i obok śliczny kieliszek z drineczkiem.Zapracowana wcale nie byłam :P Misiek pojechał po kolejną butelke bo siem skonczyła :P

eee Kawa i jeszcze wam tam za to płacą?cholera:O;):D dokładnie tak to zrozumiałam;)

jakbym byla rozebrana ,to wszedlby od razu :P ;) (to tez fajnie brzmi, prawda ? , a tak zaliczylismy jeszcze kolacyjke :D , rozebralam sie pozniej ... no to fajnie Kawka ;) , imprezka na calego widze

Kawka, a nie chcecie przedstawicielstwa w Lublińcu otworzyć :D ;) ? takiej to dobrze... ale ale czy Ty nie powinnaś być trzeźwa? przecież robisz zawsze za kierowce :P echhh... Angel jak miło poczytać o zakochanych, robicie takie milusie sprawki

oj Stała;)

no co :D

;) spadam do domu,weekend czas zacząć, trzymaj się ciepło chociaż w tych warunkach pogodowych łatwe to nie jest

Ty również

lol, tak samo o tym rozebraniu zinterpretowałam, jak i Wy :D czyżby to znaczyło, że mamy jakiś syndrom?? niedobory jakieś? ;) ;) ;) kawa, alkohol w pracy? też mi nius ;) ja to mam na codzień, i też mi za to płacą :P ;) Angel, to już chyba nie zakochanie, tylko prawdziwa M jak Miłość, co? :)

noooooo :D zastanawialam sie ostatnio jak to jest... ze az tak sie zakochalam ... i to po tak krotkim czasie ... Z tego co pamietam do swojego ex-meza nie czulam tego co teraz ... Po prostu jestem inaczej traktowana ... zupelnie inaczej sie czuje w tym zwiazku, jak w poprzednich ... a wczoraj uslyszalam ,ze kocha mnie coraz bardziej Idac na ta randke w zyciu bym nie pomyslala ,ze to tak sie skonczy ;) No ale ... zycie jest nieprzewidywalne :D Zima przyszla , sniegu napadalo , a u Was ? ps. pierwsza :P

Propozycja prezentu , skombinuj olbrzymi karton, wejdx do niego tuz przed jego przyjsciem i niech rozpakuje , a tam będziesz ty z prezentem .

sprostowanie - w którym miejscu napisałam że zawsze robie za kierowcę? Prawie nigdy... :P Angel super super, tak trzymać i nic nie schrzanić ;) U mnie trochę mokro i pioruńsko ślisko. Niewyspana...ale to norma ;)

hej:D no ja wczoraj z małą bitwa na śnieżki,i bałwan:) dziś już trochę gorzej,pół drogi do pracy po lodzie:O i jeszcze mi w lesie sarny przelatywały przez drogę,dobrze że ostatnia zrezygnowała,bo samochodu na tym lodowisku zatrzymać nie mogłam, ciśnienie skoczyło mi na maxa a tak poza tym nie jest źle,w sobotę idziemy na zabawę karnawałową

nie schrzanic ..hmm staram sie jak moge ... ;) dwie moje \"akcje\" (jedna z trzasnieciem drzwiami - ja trzaskalam ;) ) juz byly - przezyl i co najwazniejsze zrozumial powody ;) dzis mam luzy w pracy ,wiec czas lenistwa mnie czeka

gozdzik , a tak mialam spytac wczesniej ,ale zapomnialam... jak Smialek ? ? ? ? ?

śmiałek sprawa wciąż aktualna,dostałam w międzyczasie jeszcze jedną różę,a z najnowszych to sms dziś rano;):P

kiedy go przelecisz? hahahahahhahhahahahaha :P :P

Kawa nie pij tyle:P;)

no tak , Kawka , jak zwykle krotko i na temat :D :P ;)

zaczął sypać śnieg...piękne duże białe płatki :D:D:D:D:D

u mnie CALE SZCZESCIE (jeszcze) nie pada :D

:D u mnie też JESZCZE nie pada:D

jeszcze 38 postow i bedzie 10.000 ... kto by pomyslal