Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prezent

Prezent dla ukochanego na 40 urodziny??

Polecane posty

dokładnie, żadnych "intruzów" ;) - jak kumpel z LO rzucił hasło, że na spotkanie klasowe po latach przyjdzie z żoną, taka sama była reakcja - c'mon, nie dajmy się zwariować! :) o kurde, goździk, przypomniałaś mi, że o 11.30 była dziś degustacja nowego alku na recepcji....... kurna no.... zapomniałam....:/ no nic no, może wieczorem nadrobię, znów mnie Rysiek ciągnie w miasto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na weekend moge jechac sama :classic_cool: :D teraz tylko trzeba ustalic jakis termin , no i miejsce, z czym bedzie gorzej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co gorzej,jak się chce się zorganizuje;) Metaxa Rysiek to w twoich ustach brzmi dumnie;):D kobiety,miłego weekendu,karnawał jak się bawić to się bawić drzwi wyjebać okna wstawić:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
LOL, Goździk, rozwaliłaś mnie :D nie znałam tego z tymi drzwiami, ale zapamiętam i będę używać, bo MOCNE jest :D \"Rysiek w moich ustach\"........ hmm........ :D chyba idę w złym kierunku, chociaż Rysiek by się pewnie ucieszył :D ;) rozumiem, że Wy już z domu nadajecie, a nie siedzicie tyle w robocie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzis w ogole nie bylam w robocie :classic_cool: z okazji "psychologa" , z ktorym mialam przyjemnosc rozmawiac rano , stwierdzilam,ze musze odpoczac ;) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oooo, to fajnie Ci, zazdroszczę, tak mi się dzisiaj nic nie chciało.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy, zazdroszczę wolnego dnia :) bo psychologa chyba niekoniecznie, chyba, że był jakiś fajny.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl srednio "fajny" (moge Ci za to polecic fajnego :classic_cool: dentyste ;) ) , ale w miare normalny ;) tak przy okazji,to co Ty robisz w robocie jeszcze ? (mam nadzieje ,ze jak to pisze to jestes w drodze do domu juz :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no, w jakiej robocie, w domu siedzę. i chyba dziś posiedzę, jutro najwyżej zabaluję, dziś ewidentnie nie mam weny i postanowiłam się nie zmuszać do wyjścia - na co oczywiście Ryszard pie*dolnął focha i masz babo placek. całe życie z wariatami ;) za dentystę dzięki, ale nie skorzystam - mam panią stomatolog, też całkiem niekulawa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Metaxa,ten Ryszard to na poważnie?no nie poznaję koleżanki;) spiłam winko,a że mam cały tydzień w dupie,to chyba najrozsądniej będzie jak za chwilę pójdę spać,potrzebna kondycja na jutro bawcie się dziewczęta:D a i żeby nie było niejasności piszę z domu nie z pracy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goździk, no co Ty, na jakie \"poważnie\" - mówisz jakbyś mnie nie znała ;) mój kolega od \"lalala\" i na tym koniec. no, dość zwierzeń, idę spać :) dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no dziewczynki jestem , żyję, nie obraziłam się. Dziekuję bardzo za zyczenia urodzinowe. Niestety wszystkie moje plany wzieły w łep, we wtorek złapało mnie jakies choróbsko i w swoje urodziny leżałam ledwo tomna w łozku z wysoka goraczką. Dostałam mase lekarstw, antybiotyków itd i zwolnienie do wtorku. Nikomu nie zycze takiego świętowania urodzin. paczka zjadłam pół... Dzisiaj dopiero troche wstałam z łożka, ale osłabiona jestem jakaś... (wydymana hehhehe ---> w temacie dobrych wyrazów) Stała pocieszę Cie - Twoje głupie mysli mina wraz z pierwszą kroplą okresu :P Angel - no to masz już psychologa za sobą, mogłaś przy okazji poprosić o receptę na jakieś fajne psychotropy dla kolezanek z topiku :D To by było na tyle. Postaram sie odezwać w poniedziałek.Wracam do łozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka -kuruj sie babo :D , musisz byc w pelni sil za niecale 2 tygodnie :) :classic_cool: Ja wlasnie pozegnalam R. (zeby nie bylo niedomowien - nie na zawsze :P ) , ma jakies plany na ten wieczor , wiec (o dziwo) postanowilam to uszanowac (ale tylko dlatego ze byl ze mna od wczorajszego wieczora prawie do teraz ;) ). Nawet sie nie dopytywalam co i jak.... Co oczywiscie nie znaczy ,ze mnie to nie ciekawi ... ale postanowilam go \"nie ograniczac\" (ciekawe ile jeszcze wytrzymam ? :P ) On sam sie nawet zdziwil, ze tak \"lekko\" mu poszlo i ze (za bardzo) mu nie marudzilam . Ma wpasc jutro na obiad , a pozniej jedzie do rodzinki :) . Wczoraj kupilam se dvd - najprostszy model jaki byl w MediaMarkt i chyba bede musiala to cos :O odwiezc do sklepu jutro albo w tygodniu 😠 - nie czyta mi plyt , albo jak w koncu ktoras uda sie odczytac, to przerywa w polowie :O . Poza tym (chyba) zepsula mi sie pralka 😭 - przypominam ze mam Amice (6 rok jej leci ) ... jak bede musiala kupic nowa, to sie chyba zastrzele :O . Zawiesila sie w srodku prania i ani w jedna,ani w druga. Dobrze ze wode przynajmniej wypompowala :O , ale i tak musialam wszystko plukac i wyzymac recznie.... masakra 😠 To se pomarudzilam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba zaczyna mnie "brac" goraczka do tego wszystkiego :O mam nadzieje ze to nie jakis wirus, tylko od okresu (dostalam dzis rano , o dziwo idealnie w terminie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no angel....pamietasz temat pralek? ;) nie chciałam krakać. Jeśli to amica to za pewne programator, a takie cos kosztuje kilka stówek.. Jestem z Ciebie dumna za nieograniczanie faceta :) [kwiatek} Nie lekceważ gorączki bo Cie dorwie tak jak mnie... A co do dvd - a płyty mu dobre wsadzasz? Czyta divixy? Moze jakies porysowane? Z resztą, pewnie sprawdziłaś, oddaj im ten szmelc i poproś R żeby pomógł Ci wybrac nowe :D Poczuje się męsko mogąc pomóc bezradnej małej kobiecie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ten szajs nadal nie dziala (dvd) , wczoraj jeszcze probowalismy cos z tym zrobic i nic :O plyty dobre wsadzam , czyta (tzn powinno czytac) dvd, divixy , cd-r, mp3 i inne ... ale niestety nic.... jesli sie uda oddac (bo moga wziac to w ramach reklamacji i moze nie dostane kasy ) , to R. ma jechac ze mna po nastepne, albo sam ma kupic , ja powiedzialam,ze juz sie do tego nie zabieram :P ;) co do pralki, to nie wiem ..... nawet sie do niej nie zblizam .. od soboty (z przejsciami) utrzymuje sie u mnie stan lekko podgoraczkowy - ile dokladnie, to nie wiem, bo oczywiscie bylam taka zdolna i stluklam termometr (kulki rteci slicznie sie turlaly po podlodze :classic_cool: ) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest jeden problem ..... R. nie ma pralki :D ;) (wiem, wiem, to dziwne )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
(jeszcze) u mnie nie pierze ;) , jakos sobie musi radzic :) (chociaz oczywiscie proponowalam mu to ,ale nie skorzystal .....a teraz juz nie ma takiej mozliwosci :P :O , bo sie popsula 😭 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pseprasam , nie chcialam :O :P tloczno tu rzeczywiscie ;) nie mam weny na nic dzis.... na prace tez , ale to normalne, bo nie dostalam wyplaty 😠 wiec ,to \"normalne\" ,ze nie mam motywacji.... szefowa obiecuje w srode :O DLACZEGO ja nie pracuje w takiej firmie ,ze wszystko jest ok, wyplata na czas, jest mozliwosc rozwoju itpe ? (wiem, marudze ;) ) DLACZEGO ja sie boje to zmienic ? (pytanie retoryczne :P ) a tak przy temacie ....Stala , jak z Twoja praca ? i gdzie sie bedziesz przeprowadzac ? ?? ?? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taki dziś dzień na marudzenie,pogoda wiosenna idź po pracy na spacer dotleń się od razu lepiej ci się zrobi na duszy i ciele:D Stała?no właśnie nie wiadomo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej dziewuszki :) A ja zrobiłam sobie dzisiaj pazurki, zrobilam obiadek z tego co zostało w domu (zupa grzybowa z makaronem, naleśniki z dżememm hehhe) Misiek w Poznaniu...Czuje sie juz całkiem wyjsciowo. Odstawiłam antybiotyk. Cudownie było rano wylegiwac sie w łóżku podczas gdy bidulek Misiek wstawał do pracy...W domu wygląda jak po wybuchu jądrowym bo oczywiście nikt w sobote nie posprzątał a w tygodniu zazwyczaj nikt nie ma na to siły wieczorem a zwłaszcza chęci. Heh nawet choinka stoi. Będe musiała to wszystko ogarnąć, ale najpierw Misiu poprosił mnie żebym poszperała w necie i poszukała informacji o Rzymie - co chcę zwiedzić itd. itp. Angel - pralki wezwij lekarza. Swoją drogą to dziwne że facet ma nieurządzone mieszkanie. Wiem że prawie nie bywa w domu bo ciągle w podróży...ale skoro Ty mu nie robisz prania - to kto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na spacery to ja chodze 3 razy dziennie ;) nie pomaga :) :P jest jeden sposob ,ktory mi pomaga :classic_cool: , ale dzis raczej nic z tego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kawka , nie odstawiaj antybiotyku , bo za chwile znow bedziesz chora ! Zawsze sie bierze do konca ... co do pralki i robienia prania - (podobno) pierze sobie recznie ;) albo zawozi do pralni . A do pralki narazie nie wezwe lekarza, bo nie mam kasy ... (a tym bardziej na nowa pralke tez nie mam) sprobuje ja jakos uruchomic w tygodniu ...moze sie uda (?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angel uruchamiając ją mozesz ją jeszcze bardziej popsuć. zadzwoń moze do mamy i spytaj czy Ci nie pozyczy na naprawe pralki. W końcu od tego sa rodzice :-) ;) Antybiotyk odstawiam, ale wieczorem wezme pół. Moge odstawić bo biore od środy i miałam brac 5 dni :-) Wczoraj brałam na wszelki wypadek, a dzisiaj wezme tylko na noc i git. Wiem ze sie bierze do końca, rozsądna dziewczynka jestem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×