Te 2gie..

Mam dziwna nature.. caly czas mysle, cos analizuje.. moze jestem nienormalna:P w kazdym razie dzis myslalam o kochankach..Jest sobie zwiazek.. i jedna z osob zaczyna zdradzac.. osoba 3cia( czyli kochanek/kochanka) owego partnera doskonale zdaje sobie sprawe z tego ze jej/jego luby/luba ma zone/meza... zastanawia mnie co to za czlowiek ktoremu imponuje mezczyzna bedacy w stanie wyrzadzic taka krzywde wlasnej zonie.. kobiecie ktorej sie oswiadczyl.. z ktora chcial spedzic zycie.. ktorej przysiegal wiernosc..z ktora ma dzieci..ktory potrafil 2giego czlowieka tak upokorzyc..nigdy, przenigdy nie zainteresowalabym sie kims.. kto jest tak zajebistym tchorzem... egoista.. i nielojalnym emocjonalnym kaleka.. poprostu nie jestem w stanie pojac jak mozna byc zafascynowanym takim czlowiekiem.. oczywiscie pomijam fakt ze na wieksze potepienie zasluguje zachowanie ktoregos ze zdradzajacych malzonkow ..niz osoby 3ciej... cholera kiedys tez byl na swiecie burdel.. prawdopodobnie niewiele sie zmienilo.. jednak teraz zaczyna sie o tym glosno mowic..(czasem wrecz z duma i bez jakiegokolwiek zazenowania)..i wszyscy zaczynaja ten burdel akceptowac..

A to czesto wygląda tak, że facet (bąź kobieta) nie przyznaje się do życia rodzinnego, Ty już zdażysz się zaangażowac emocjonalnie i w momencie kiedy wychodzi na jaw, że Twój/Twoja luby/a jest w związku formalnym, nie masz siły na to, by odejść. Druga sprawa: nie zawsze w małżeństwie dobrze się dzieje, mimo prób naprawy nic się nie zmienia, mąż i żona żyją nie z sobą a obok siebiem a rozwieźć się nie bardzo można, bo dzieci, bo kredyt, bo mieszkania nie ma ... To nie jest tak, że coś jest tylko białe lub czarne.

Zenobio, niepotrzebnie sie rozpisalas... najwyrazniej nie doczytalas dokladnie;) ja napisalam o sytuacji kiedy kobieta/ mezczyzna swiadomie decyduja sie na zwiazek z zonatym/ zonata.. i sadze ze dosc wyraznie to zaznaczylam w poscie:P;)

zonatym/ mezatka mialo byc:P sorry rozpedzilam sie:D

więc może w tą stronę. Taka posiadaczka kochanka (bądź posiadacz kochanki) świadomie wybiera osobę w związku ponieważ wie, że kłopotów nie będzie.

tę stronę miało być...rozpędziałm się