Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość no to nieźle

a mówili ze to buc...nie wierzyłam naiwna byłam

Polecane posty

Gość no to nieźle

Po rozstaniu,ja zerwałam,nawet wymyśliłam że całowałam się z jakims innym zeby dał mi spokój żeby dał odejśc bo go nie kochałam a od dawna próbowałam odejśc tylko chodził,błagał to żałosne było,straciłam do niego resztki szacunku bo zawsze się tak płaszczył:/ a tu nagle sie dowiaduje od znajomych ze jakiegoś kochanka(!)miałam i chciał mnie rzucic już dawno ale ja go błagałam zeby został(!)co za kut**** ,będąc ze mna i płaszcząc się przy kazdej okazji opowiadał na prawo i lewo jak to planuje ze mna zerwać a gość ma prawei25lat!! przeciez to jest chore,minęło już trochę czasu -8m-cy,on jak gdyby nigdy nic pisze że robił to bo nie chciał mnie stracić i chce się spotkac pogadać!jejku z kim ja się zadawałam czuje wstręt do niego! Urządził jakąś nagonkę na mnie rozgadujac niestworzone rzeczy chory skur*** sorry ale bardzo zła jestem mimo ze mnie nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie dziwie sie Tobie ja to takiemu bym tak w kosc dała zeby mnie popamietał1!!! ode mnie taki frajer tez nie chciał sie odczepic ja do niego nic nie czulam przyjezdzał i w ogole.. to tez wymyslilam ze bylam z innym w kinie i ze siie całowalam a on ze mi wybaczy.. nie chcial sie odczepic ode mnie.. nawet jak juz znalazlam sobie tego jedynego.. to przyjechał i prosil. potem wysylal rozne bezsensowne sms.. zmienilam nr. minelo ponad poltora roku jak jestem z moim a rok jak przestal sie tamten do mnie odzywac.. niedawno dostalam od tamtego list ze mnie przeprasza i pragnie zostac moim przyjacielem podał mi nr ale glupia nie jestem napisalam z neta z nic z tego.. modle sie tylko aby nie przyjechal.. co tez sobie ubzdural jak nic nawet mnie z nim nie łączyło!! istnieja na tym świecie różne takie przekrety,, ale teraz jestem szczesliwa ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nieźle
AsiK87 dokładnie.Nic nie zrobiłam ale nerwy mnie nosza do dzisiaj jak tylko sobie przypomnę.Z tym wybaczaniem tez było,zadzwonił kiedyś przy jakims koledze i zaczłą tak krzyczeć nie wiedzialam nawet o co chodziło,co za kretyn! Nic nie zrobiłam bo takie przypadki(nie wiem skad się biorą)same się w końcu zniszczą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh nie warto nawet wspominac .. ja całkowicie zapomniałam.. moze dal by mi calkowicie spokoj gdyby nie fakt ze on jest mojej kuzynki nazyczonego bratem i wszyscy wynajmuja razem mieszkanie.. a na slub kuzynki i tak nie pojade.. Mój chłopak strasznie sie na niego zdenerwował ale to nie ma sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to nieźle
ale u Ciebie o tylko próbował a ja byłam z takim potworem,przecież to zdrowe nie jest:*( mam niesmak jak diabli jaka głupia byłam,ślepa,narobił tylko problemów naopowiadał głupot,a ty zapomnisz i masz chłopaka i spokój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba wszyscy tacy są
ale to bez sensu kompletne 0 ten gość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upanddown

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość caffedelmar
spójrz na to inaczej... ty coś wymyśliłaś i on też cos wymyslił... ty jesteś taka sama jak on... :P jesteście siebie warci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz z tym problem
jak tak napisałaś wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×