Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joj

Ale usłyszałam

Polecane posty

Gość joj

Właśnie usłyszłam od mamy , że jestem "skurwy....... najduhem", wiec jej powiedziałam , że od dziś nie jestem jej córka. Dodam, że jestem jedynaczką (wcale nie rozpieszczoną), mam 21 lat i jestem prawie na 4 roku studiow (prawo).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
Nie może się pogodzić, że jak w tym roku nie zdam jednego egzaminu który jest we wrześniu, to zamiast być na 4 roku wróce na drugi. Twierdzi, że się nic nie ucze. Wielka ściema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mimo wszystko, jaki by nie byl powod, to nie ma prawa tak do Ciebie sie zwracac......wspolczuje Ci, bo nie jest milo cos takiego uslyszec........:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
dziękuje Ci Olivia. Nie ukrywam, że zrobiło mi się przykro. Nie twierdze , że jestem całkiem bez winy, bo sie kłociłyśmy, wiec kazdy mowi co mu slina na jezyk przyniesie, ale takiej odzywki się nie spodziewałam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie mame tez to boli, ze tak niefortunne wypowiedziala zdanie. W nerwach mozna wiele powiedziec, pozniej zalujac, ale jak juz kiedys ktos powiedzial, slowa moga zranic bardziej niz noz a wypowiedzianych nie da sie cofnac....dlatego czasem warto pomyslec, zanim cos sie powie. Przejdz nad tym do porzadku dziennego, bo nie masz wyjscia, klocic sie ciagle to tylko szarpanina, nie takie rzeczy w zyciu jeszcze czlowiek musi przejsc echhhh...Glowa do gory !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
Jeszcze raz Ci dziekuje. Ja jestem osobą , która sie bardzo szybko i intensywnie denerwuje, a potem mi szybko opada i już jest dobrze. Taka choleryczka ze mnie. Ale to co mama mi powiedziała to zabolało. Jak mam sie do niej odezwac. Nawet nie chce. Nie mam ochoty po tym co usłyszałam. A to, że problemy są wieksze to wiem....niestety. Im sie jest starszym tym więcej ich jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karalel
Pewnie studiujesz zaocznie skoro jestes na czwartym a,nie masz zaliczonego drugiego.Odpusc mamie .Wkurzylo ja chyba to ,ze tyle kasy poszlo na marne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
studiuje dziennie. Na 3 rok wskoczylam za pomoca awansu. I teraz musze zdac ten przedmiot zeby byc na 4 roku. Na 1 roku i na 3 roku wszystkie egzaminy zdalam za pierwszym podejsciem. Bez problemow. Na drugim roku tez zdalam wszystkie za pierwszym podejsciem procz tego jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ================
💤 pomarzyc kazdy może 💤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 21 lat
i 4-ty rok studiów??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popp
Pomysl ,czy czasem nie szukasz pretekstu ,zeby sie do niej nie oddzywac.I po co .W koncu pomysl ,ze to Twoja najblizsza osoba i na pewno wiele dobrego dla ciebie zrobila.A ze raz Ci podpadla..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sciema 21 lat
i 4 rok! kogo ty chcesz nabrac kretynko! studuiuje prawo dziennie, mam swietne wyniki i taka scieme to moze ty mama wierzysz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UśMIECH prosze
no mnie tez sie cos nie zgadza..ide nromalny tybem nauki jak kazdy..mam 21 lat i dopiero na 3 roczku bede..wiec jakim cudem ty jakims tam awansem jestes juz na 4?? hm... a co do klotni no coz...mama kocha, ale to twoje zycie. i jesli je spieprzysz to ,tylko twoja sprawa i twoja wina...niesttey rodzice nie potrafia przejsc do porzadku dziennego z faktem ze nastolatka staje sie dorosla..autopsja:( bolesna..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du du du du
ja tez jak miałam 21 lat byłam na 4 roku prawa , urodziłam dziecko i w weiku 22 lat skonczyłam studia!! wielki mi wyczyn!! A mama też nieraz walnęła do mnie takim tekstem że aż bladłam, ale kocha mnie .... na pewno bedzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
Nie wyzywaj mnie od kretynki, bo nie mam powodow zeby tu klamac. Jestem rocznik 84 ale urodziny mam we wrzesniu wiec mam prawie 22 lata. A na 4 roku bedze jak zdam egzamin. Ja nikogo tu nie obrazam wiec Ty tez tego nie rób, bo to nie świadczy dobrze o przyszłym prawniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du du du du
a przepraszam ostani post to do kogo? bo ja raczej stanełam w Twojej obronie, ze w tym wieku mozna być na 4 roku studiów i nie jest to nic nadzwyczajnego jak również pocieszyłam Cię w sprawie mamy, więc zastanawiam się czy to mnie atakujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joj
du du du du oczywiscie ze to nie do Ciebie tylko do tej co mnie od kretynek zwyzywala. Wystarczylo mnie zapytac a nie wyzywac od razu. Nawyrazniej ta osobka nie umie. Ale na pewno nie bylo to do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość du du du du
coś mi się pomyliło!! jak tam z mama , mam nadzieje że ok? ja postanowiłam z większym dystansem podchodzić do wszystkichj ludzi!! i się tak nie denerwować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×