kobiety mają serca z kamienia

a wrażliwe są tylko w cipce ...

zle trafiales skoro tak myslisz

Skad wiesz?

lol sam na to wpadles:o

to wszyscy wiedzą bo doświadczyli na własnej skórze.

chyba mi odbija powoli...

a ty masz z kupy i gęsiwa :o

Hmmm...ciekawe. Jak masz doswiadczenie w tym temacie, to moze napisz.

to ciekawe czemu kobiety tak cierpia przez facetow ...pewnie dlatego ,ze maja serca z kamienia

to samo moge powiedziec o niektórych facetach... :(

jakbym miala z kamienia to by grawitacja mnie zabila :D...dlatego serca mi brak...od razu na duchu lzej ;)

Nooo. Wreszcia na to wpadles! Jasne, ze odbija?

jestem GUPI. nie sluchajta mnie

kobiety cierpią bo pociągają ich ci nieliczni faceci, którzy mają serca ze stali. Ale innych tych normalnych facetów kobiety niszczą bezlitośnie. Wyzyskują, oszukują zdradzają itp. itd.

skończcie z podszywkami

to skoro jestes taki madry to moze uswiadom mnie dlaczego zawsze trafiam na dupkow ,mimo tego ,ze wydaja sie byc " normalni ".Po jakims czasie dopiero wychodzi ta ich normalnosc ,i nie powiesz mi ,ze kobiety ciagna do tych z sercem ze stali ,bo ja szukam normalnego faceta ,ale jakos takich brak .

jakiś czas temu facet zlamał mi serce.. wczesniej inny.. czyli mozna pow. ze dwóch pod rzad.. to kto tu kurde nie ma serca ???????????????/ tyle bylo obietnic , jakis bzdet i co????????;/

kobiety lecą na cwaniaków i dziwkarzy ... a potem cierpią, a potem robią to samo.

wydaje Ci sie ,chyba bardzo Cie jakas kobieta zranila skoro tak uwazasz ,ale uwierz mi ,ze tak nie jest .

weźcie juz przestańcie bo sie niedobrze robi... tylko idioci dzielą tak swiat zarówno wsród kobiet jak i mężczyzn są idiotki/idioci, ci bez serca lub z sercem z kamienia, zdradzajace/zdradzajacy, bufonki/bufony, debilki/debile, chore zazdrosnice/chorzy zazdrośnicy itp jesteście strasznie płytcy, jeśli tego nie widzicie, ze to nie zależy od jednej strony, że zwiazek nie wychodzi, albo że się nie układa... kobieta skamle "ja go tak kocham, a on mnie drań porzucił", a dlaczego? bo go zadusiła ta miłością... na śmierć... facet mówi "ona nie ma serca", a dlaczego? bo ona nawet nie stara sie go zrozumieć i chce uczynić na obraz wymyslony w swojej głowie, za to on nie chce być taki, jakim ona by go chciała, tylko chce pozostać sobą... wszyscy czasami mają serca z kamienia, ale ani zarzucanie tego, ani zapieranie się nic nie da... tylko powielacie stereotypy i pogłebiacie negatywne emocje... wyżej ktoś napisał "chyba cie jakaś zraniła, że tak twierdzisz, ale zapewniam, że tak nie jest", ale jakoś nikt nie napisze kobiecie, która psioczy na faceta "chyba cie jakiś zranił, że tak twierdzisz, ale zapewniam, że nie ze wszystkimi tak jest"... czyż to nie hipokryzja?