czerwona żyłka pod noskiem-- jak sie jej pozbyć

to chyba coś wiecej niz popękane naczynko, kiedyś mialm jakiś uraz i od tego czasu mam przestawioa kostkę w gornej częsci nosa i to powodowało częste krwawienia z nosa, teraz nie mma juz tych krwawien ale zyłka pozostała i jest widoczna jak sie jej pozbyć

nikt nie wie?????

nikt nie wie????????????????//

lekarz zapewnie wie

a jaki lekarz?

hm ja bym poszla do lekarza 1 kontaktu, on bedzie mial wieksza wiedze gdzie skierowac jak nie to dermatolog moze

lekarz pierwszego kontaktu--dobre sobie. Moj lekarz pierwszego kontaktu jak do niego pojde i sie o cos pytam to zawsze mówi,ze to nie jest 'jej' specjalizacja. Moze znacie jakis kosmetyk, aby czymś posmarować?

no ja tez mam taką żyłkę... i nie miałam żadnego urazu nosa, ale za chiny nie wiem co z nią zrobić :( na razie smaruję korektorem. I nie wiem szczerze mówiąc czy jest jakas metoda żeby to zniknęło. Hm... ale teraz dałas mi do myslenia i nastepnym razem zapytam kosmetyczkę albo dermatologa ?

moi rodzice tez nie pamietaja abym iała jakiś szczegolny wypadek, no ale ta przestawiona kostka o czyms swiadczy, nie wiem moze sa jakieś kremy, dlamnie lekarz pierwszego kontaktu odpada za dobrze znam jej 'kompetencje', sprobuje zapisac sie do dermatologa, tylko pewnei prywatnie, bo jak pojde państwowo to mi powie ,ze z głupotami przychodzę. Jestem żle nastawioan co do lekarzy ale wybaczcie tylko takich 'niekompetentych' spotykam

:) to czekam na efekty naszych poszukiwań ... bo ta zyłka jest na prawde nieładna