to juz 4 radnka a on.........

a on, nawet nie pokwapil sie aby mnie nawet pocalowac! :/ oco moze chodzic?! co sadzicie..

to nawet dobrze - nie traktuje ciebie tylko i wylacznie jako laski do dymania ale z szacunkiem :)

raczej nie czy nie? :D jednak chyba przez ta duza dupe :D

nie przez duza dupe... :/ nie mam takiej..

aha napewno :D prawda kluje w oczy? :D

:/ luzuuj.. koles!

luzuję...

To dobry znak, zależy mu na tobie i nie chce cię spłoszyć. Ja też tak miałam, myślę sobie jakiś pedał czy co, ale w końcu nadszedł ten pierwszy pocałunek po jakimś czasie seks, dziś jesteśmy już razem cztery lata i jak to wspominam to cóż, piękne chwile to były.I piękne problemy: kiedy w końcu pocałuje?:)

A mój to dopiero po 4 miechach się odwazył mnie pocałaować.Też myślałam,ze jakiś dziwny ,pedał albo coś z nim nie tak.Ale potem na wszystko przyszła pora.I do dziś jesteśmy razem.Lepszy taki nieśmiały niż taki co od razu całuje i rękę Ci do majtek wkłada.

Po prostu mu sie nie podobasz. Nikt nie chce całować paszteta. Zastanów się nad tym.

pasztet z duza dupa :(

to bardzo dobry znak :-) nic na siele, wszystko samo przyjdzie :-)

jedni są ruchać juz na pierwszej randce, a inni nawet nie całują na czwartej :|

o ja tez tak mam juz 6 razy bylismy na rabdce i nadal nic hehe ale dla mnie to na reke bo jeszcze nie wiem czego chce na razie jest okej dodam ze z poprzednim juz na 4 spotkaniu sie kochalismy, tzn uprawialismy seks bo o kochniu nie ma mowy, za wczesnie ;)

moj obecny na drugiej randce mnie pocalowal :) mhmm... nigdy tego nie zapomne :D

spotykaliśmy się przez miesiąc... ja ciągle czekałam na ten pocałunek... parę razy było już blisko... a po miesiącu się rozmuślił... :( :( :( ale u Ciebie będzie na pewno inaczej :)

rozmyślił miało być :(