praca w małej, średniej czy dużej firmie?

hej! gdzie lepiej się odnajdujecie w pracy w małej, średniej czy dużej firmie? czy staliście przed wyborem gdzie pracować, zmienić małą na dużą, czy na odwrót?

o wielkiej korporacji.... ale koniec końców załozyliśmy wtedy z chłopakiem (teraz mąż) małą firmę.... dla mnie.... korporacja, to wyścig szczurów, podcinanie gałęzi, spiski plotki, ale często lepsze zabezpieczenia pracownicze (np korzystne ubezpieczenie itd), ustalona precyzyjnie hierarchia a co za tym idzie odpowiedzialność.... mała firma, to większa swoboda, mozna się dogadać co do czasu pracy, ilości wykonanej pracy itp, luźniejsza atmosfera- co czasem jest na +, a czasem na -, natomiast na pewno nie jestem w stanie zapewnić pracownikom takich zabezpieczeń jak korporacja.... często pracują na umowę zlecenie..... żadna ubezpieczalnie nie zaproponuje mi tak korzystnych warunków jak korporacji itp.... nie ma czegoś takiego jak firmowa stołówka czy karnety na basen... oczywiście, każdy musi sam zdecydować co mu bardziej odpowiada.

ja mam doświadczenia w pracy w małej firmie, ogólnie ok, no ale możliwość rozwoju jest ograniczona. ech... korporacja to raczej odpada, ale myślę że w średniej firmie bym się odnalazła

koleżanka pracuje w korporacji, praca po godzinach bez płacenia za te godziny, to norma prawie, co dzień. liczy na szybki awans, pracuje tam dopiero kilka miesięcy. niektórzy wychodzą z założenia, że jak pracować to już nawet ciężko, nawet po godzinach, ale za dobrą kasę, a nie dobijać się na nudnym stołku 8h dziennie za małą kasę.