jak nie zaiskrzy- to koniec

chciałabym spotakc sie z chlopakiem z netu, fajnie sie nam gada, trzymamy sie siebie od jakiegos czasu, nie ma dnia żebysmy nie gadali.. ja juz wiem jak on wyglada, on jeszcze nie wie jak wyglądam ja.. jakoś tak zwlekałam z wysłaniem zdjęcia, a on az tak bardzo nie nalegał.. Spotkałabym się z nim ale wiem ze jeśli na spotkaniu nie zaiskrzy, to bedzie konieć pieknej znajomości.. Pożegna się ze mna grzecznie, pomysłi sobie: cóz, nie jest taka jak sobie wyobrażałem , i nie odezwie sie już nigdy... co myslicie..? może dac spokój..?

spotkaj sie, przeciez z Twojej strony tez moze nastapic nagly zwrot uczuc, nie zaiskrzy i tyle :P

wyslij zdjecie...

jakoś tak się boje utraty złudzeń...

skonfrontuj realia wirtualne z realiami realnymi :P po co Ci znajomosc wylacznie na gg?

cześć dea... ty jak zwykle kochana...:) wybaczyłas mi?

jutro mam randke,ja mam jego foto on moje ale ja nie wiem jak on na mnie zareagujeja fajnie wygladam(on tez) ale nie jak jakas modelka. nie wiem juz sama,na dodatek dostalam okres i mi pryszcz wyskoczyl...jutto po poludniu juz sie sprawa wyjasni..boje sie....jak mam sie zachowywac,jak przygotowac,co ubrac na to spotaknie..to takie wazne dla mnie.. mam nadzieje ze chemia miedzy nami bedzie sie zgadzala... jak nie to ide do zakonu:(

wez sie w garsc dziewczyno...jak narazie twoje złudzenia to same literki na monitorze...wyslij zdjecie bo nie mozna tego ciagnac w nieskonczonosc, skoro mowisz ze boisz sie utraty zludzen to wiesz ze nie jestes w jego typie czy jak?

I tak prędzej czy później będziesz się musiała z nim spotkać... To takie plastikowe szczęście, jeżeli przeciągasz sprawę tylko z powody piękna chwili i obawy przed jej ulotnieniem się. Wyślij zdjęcie i spotkaj się z nim. Tak sądzę :D

ma takie obawy przed spotkaniem tego typu ale jest rodzaj znajomosci netowej kiedy juz w sumie nie interesuje cie az tak bardzo jak wyglada ta druga str bo zachodzi sie tak daleko ze jest to sprawa drugoplanowa najwidoczniej nie doszliscie do takiego etapu

takich topikow poza tym jest tu od kija i jeszcze troche, poczytalabys je :D jednym sie udaje innym nie, ale jak bedziecie to utrzymywac tylko na stopie internetowej to albo on albo Ty sobvie w koncu znajdziesz kogos kto jest \'z krwi i kosci\'. bo ile mozna zyc bez dotyku, przytulenia itd..

najlepsze jak wysle zdjęcie, a on powie: sorry, ale mam akurat swinke.. różyczke.. ospe.. koklusz...:)

to znaczy ze jest totalnym frajerem, chcesz ciagnac gadke na gg z frajerem? lepiej wiedziesz...

No lepsze jakby Ci tak napisał niż w twarz powiedział, że nie chyba...

The Ring - jezeli tak zareaguje to znaczy ze nie byl warty Twoich nerwow :D najlepiej sie ubrac tak jak sie ubierasz na codzien, nie cudowac ;)

spotkan przecietną urode przechlapane mają ci którzy mają urodę nietypową nie brzydką tylko niespotykaną bo wtedy na bank ten ta po drugiej stronie nie spodziewa sie kogos takiego jeśli nie zobaczył(a) zdjęcia wcześniej

na takim spotkaniu?

naturalnie

tak jak zawsze, nie grac nikogo bo sie na kolejnych spotkaniach (o ile do nich dojdzie) zorientuje ze udawalas kogos kim nie jestes.

Ring-myślę ,że powinnaś zaryzykować!Ja na Twoim miejscu bym tak zrobiła!!:-)

a podobasz sie facetom?

dzieki, boje sie ale skoro tak mówicie...:)

podobam sie niektórym, ale bez szaleństw...

on też na pewno sie boi a zastanawiałaś sie co poczujesz jeśli całkowicie nie bedzie w twoim typie?

ja np.podobam sie facetom ale nie mam super idelanej cery(mimo ze mam"slodko buzke" i nie mam super bialych zebow tzn mma typowa zolta kosc.pomaluje soboe usta na braz to beda sie jasniejsze wydawaly,ale tak ogolnie to fajnie wygladam wiec czemu mam sie mu nie spodobac? on pisze ze jest wybredny jesli chodzi o laski wiec peniam a jak mnie splawi? co robic i jak sie zachowywac jak ubrac pomalowac itd pomocy to juz jutro!!!

ale ja wiem jak wyglada moze nie jest supermenem, ale ma przyjemna aparycje...

to moze napiszesz jutro jak bylo :) ubrac sie chyba trzeba w swoim stylu :)

wybredny:o przechlapane bo tacy zazwyczaj szukają idealnych kobiet

oj, nie , ktos coś pomylił.. nasze spotkanie jest tylko w mojej głowie na razie.. zadnej takiej propozycji nie było, ale wiem ze predzej czy później tak się moze stac.. ktos inny tu jutro idzie:)

jezu ubierz sie tak jak zawsze, nie maluj sie jakos szczegolnie mocno i zachowuj sie normalnie. poza tym jest prawdopodobientwo 50 na 50 ze on sie Tobie nie spodoba, albo niebedziecie sie dogadywac.