Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Burka668

Stany lękowee proszę o radę

Polecane posty

Gość Burka668

Witam. Mam 20 lat i szukam odpowiedzi na problemy, które mam od jakiegoś czasu. Od jakiegoś czasu szczególnie wieczorem i w nocy mam dziwny strach, że umrę. Występuje to szczególnie po miesiączce. Na początku lipca było do zniesienia, ale ostatnio było znacznie gorzej. Wizja śmierci była strasznie realna. Prawie byłam pewna, że umrę. Dodam jeszcze, że mam problemy z ciśnieniem. Prawdopodobnie jest to związane z kuracją hormonalną, którą przeszłam. Niewiem na ile te lęki mają związek z problemami z ciśnieniem. Zastanawiam się co powoduje co. Czy strach skok ciśnienia, czy wysokie ciśnienie strach. Jakiś czas temu bardzoo źle się poczułam. Bardzo szybko waliło mi serce i pojawił się ten ogromny strach, że umrę. Pojechałam do szpitala i e.k.g wykazało bardzo przyspieszoną pracę serca i okazało się, że bardzo spadł mi potas i musieli mi podać kroplówkę. Dali mi natychmiast jakąś tabletkę na zwolnienie czynności serca i zastrzyk na uspokojenie. Zastanawiam się czemu na drugi dzień rano czółam się okropnie. Chodziłam na wpół przytomna i prawie spałam na chodząco. To pewnie po tym zastrzyku. Ale przeciesz ja go dostałam dzień wcześniej ok. godz. 16. Czy leki na uspokojenie mogą tak długo utrzymywać się w organiźmie? I czemu kilka godzin po podaniu leku czułam się lepiej nisz dzień później? jeszcze jeden problem. Dzień po tej akcji jak czółam się tak dziwnie dopadły mnie jakieś paranoiczne myśli, że może umarłam i może to wszystko co mi sięsię dzieje to mi się wydaje? Może właśnie tak by było jak bym żyła? Przeciesz nikt nie wie jak jest po śmierci. Albo może jestem w jakiejś śpiączce i może to mi się śni? Tak jak wcześniej silny był strach przed śmiercią, tak silne były te paranoiczne odczucia. Dosłownie potrzebuje jakiegoś potwierdzenia, że żyje. Nie mogę sobie z tym poradzić. Błagam niech ktoś coś napisze. Nawet jak by to wszystko co piszę wydawało się komuś śmieszne czy głupie. Może któraś z was ma takie problemy, albo podobne. a może ktoś się na tym zna. Możecie równiesz pisać maile. Pozdrowki pa pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wejdz na forum-MOJA NERWICA tu sie o tym mowi.nie chce sie powtarzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak nic nie jadłam to np. podczas oglądania tv odczuwałam lęk. Nie wiem przed czym po prostu się bałam (jeden z objawów anoreksji ale szczegół...)! ja myślę, że najpierw mialas te lęki przez zespol napiecia przedmiesiączkowego, lęki spowodowały skoki ciśnienia, a skoki ciśnienia resztę komplikacji. Idz najlepiej do internisty i wszystko dokładnie opowiedz. Amen Pozdrowienia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość burka668
Ja nie wchodziłam na to forum moja nerwica bo niewiem czy mam nerwicę i dlatego rozpoczęłam nowy temat. A jeśli chodzi o internistę to pod kątem nadciśnienia byłam dokładnie przebadana rok temu i nie stwierdzono typowego nadciśnienia. Ja skoki ciśnienia i to dość mocne mam często po miesiączce i dlatego sądzę, że to jest spowodowane kuracją hormonalną. Najbardziej jednak niepokoją mnie te dziwne paranoiczne myśli, które mmiałam ostatnio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×