Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość umbra

czy czujecie sie szczesliwi w miejscu w ktorym zyjecie?

Polecane posty

Gość umbra

To pytanie jest zarowno dla osob mieszkajacych w Polsce jak i za granica. Czujecie sie zadowoleni z miejsca (kraju, miasta) w ktorym mieszkacie czy tez widzicie sie gdzies indziej? macie takie ukryte marzenie by zyc w innym miejscu niz to gdzie jestescie? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nudaaaaa
ja bym wolalamieszkac w duzym miescie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym wynieść się z tej zabitej dechami dziury, gdzie jest największe bezrobocie w całym województwie. Pragnę większego miasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięsko
ja się nie czuję szczęśliwa tu gdzie mieszkam, bo choc nie jest źle i tęsknie ogromnie za życiem w Anglii..ale już niedługo... :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym chciala z powrotem do Ohio.. Tam zostawilam przyjaciol, tam jest moje miejsce, wiem to.. Wrocilam do PL bo nie chcialam w USA zostac bez wizy.. Teraz zaluje :( Co z tego ze jestem tu, jak mysle caly czas jak bylo tam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asjfasdghs
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwielbiam mixer
mieszkam - POLSKA CENTRALNA marzę o zamieszkaniu nad morzem, a najlepiej na półwyspie helskim :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbra
Ciesze sie za pewien odzew. Ja od siebie powiem ze od okolo czterech lat mieszkam we Wloszech i dopiero teraz moge powiedziec ze czuje sie szczesliwa i we wlasciwym miejscu. do Polski lubie jezdzic na wakacje, do rodziny, znajomych, ale kiedy mieszkalam tam to nie czulam sie dobrze. W Italii, pomimo codziennych problemow, czuje sie o wie lepiej: moze to za sprawa slonca, lzejszego powietrza, czestszego usmiechu na ludzkich twarzach. Jestem ciekawa gdzie mieszkacie wy i jak sie czujecie w miejscu gdzie zyjecie. czekam na dalsze wpisy i przesylam buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię wyjeżdżać na wakacje za granicę, ale na stałe nie widzę się w żadnym innym kraju. Tu mi dobrze - mam dom, starcza mi na życie i na przyjemności (może dlatego, że nie mam wygórowanych wymagań), mam znajomych, z którymi utrzymuję kontakt na dystans, bo za dużo narzekają. I to jest wada naszego kraju: narzekamy! A ile razy bezpodstawnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbra
Mysle ze fakt ze dana osoba decyduje sie na emigracje nie musi zaraz oznaczac ze na wygorowane wymagania i ze narzeka. Ja w Polsce nie mialam na pewno powodow do narzekan. moje zycie bylo spokojne, zbyt spokojne, monotonne od takie... przeplywalo mi miedzy palcami. We Wloszech poczulam ze zyje moze dlatego ze musialam powalczyc o cos i dac cos wiecej z siebie, nauczyc sie dobrze jezyka, studiowac w tym jezyku. dalo mi ta jakas satysfakcje wewnetrzna ze robie cos nowego i ze ucze sie zyc w innej rzeczywistosci, ze ucze sie myslec w innym jezyku. no i niezaleznie od wszystkiego poczulam w sercu ze to jest wlasnie moje miejsce gdzie chce zyc. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem bardzo szczęsliwa :) Mieszkam w Gdańsku, 10minut spacerkiem od morza i nie wyobrazam sobie mieszkania gdzieś indziej niż powiedzmy w 3miescie. Co prawda kiedyś miałam \"cisnienie\" na Warszawę ale już mi przeszło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam w irlandii,bardzo tesknie za PL,niewyobrazam sobie tego jak by to bylo zebym niewrcila do kraju,ale w niedziele jade na wakacje do polski,niemoge sie doczekac,pewnie sie porycze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięsko
rozumiem Umbrę...moje życie w Polsce jest bardzo dobre, narzekać naprawdę nie mogę...skończyłam 2 kierunki studiów, pracowałam(wolontariat, praktyki)z osobami upośledzonymi-co kocham, znajomych tez mam raczej na dystans...wszyscy narzekają i mnie tym dołują a ja nie chcę tego!!!i tez nawet ie chodzi o pracę...mnie po prostu coś ciągnie do Anglii, czuję że mogę rzucic wszystko co mam tutaj po to, by tam nie mieć nic...szaleństwo... a jednak czuje że tam jest moje miejsce na ziemi i to nie jest jakies zachłyśnięcie Zachodem, bo mimo wszystko boje sie trochę, że bardzo będę tęsknić za rodzicami...a jednak cos mnie tam ciągnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mooonia__
mieszkam na razie w niemczech ale chce pozyc troche w polsce wiec wracam na studia do kraju...czuje ze tam czeka moja milosc.... tu nie znajde jej nigdy.... wszystko to jedna wielka niewiadoma....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umbra
jezeli myslicie o przeprowadzce to gdzie chcielibyscie zamieszkac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mięsko
ja pod Londynem w Guildford, albo koł Manchesteru- w Chester

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×