mamy 22 lata i przegralysmy zycie

jedna z nas nazwijmy ja kura 1, gada ze swoim bylym kochankiem choc on jest za granica i nie chce jej znac. ;ezy i mowi do niego caly dzien. udaje ze sie z nim kocha. kura 2 siedzi i to pisze i czuje odor swoich skarpet, ale nie idzie ich zmienic. majtek nie nosi bo sie skonczyly czyste. jestesmy studentkami renomowanej uczelni, nikt nie podejrzewa ze myjemy sie rzadko, tylko jak musimy wysjc z domu, co robimy bardzo rzadko. nikt nas nie chce, mimo ze jestesmy ponoc sliczne i bardzo madre. w kajnpie calujemy sie i macamy w intymnych miescjach, dodam ze nie jestesmy lesbijkami. kura 2 od 2 tygnodni nie golila nog, ale za to zaczela mitologie i uczyc sie bogow greckich na pamiec. znamy najlepsze techniki mastyrbacyjne i cala konstytucje na pamiec. jedna z nas uprawia seks z kim popadnie a 2 nie sypia z facetami w ktorych jest zakochana. palilmy bardzo duzo fajek, nie mozemy juz mowic. przegralysmy zycie, co robic

jest brakiem milosci...

ciekawe.... ale powaznie mowisz??:D

przegralyscie zycie :(

psychologia nie znała jeszcze takich przypadków... ciekawe... bardzo ciekawe.. :-) no chyba trzeba się za siebie zabrać trochę i oczywiście wyjść z chaty

spoko, ja też przegrałam życie :-D dziewczyny! jest nas więcej....

jeszcze takich przypadkow ? ja znam takich wiecej i powiem nawet, ze dzis to jest juz modne :( NIESTETY

modne???????? :))))))) o kurcze , a skad to wiesz ?????

a gadacie w kolko na jeden temat od 3 lat jak my? zawsze o tych samych 2 ukochanych, wiemy o nich wszystko, nawet wiem ze kury 2 ukochany ma opalone stopy