Szczerze proszę.

O czym marzy,myśli 18 letni prawiczek?O delikatnych nieśmiałych pocałunkach i pieszczotach czy raczej ma ostrzejsze fantazje...nie dziwcie się,do pracy naukowej...

ja bylem 17 letnim prawiczkiem ale juz nei jstem i nie myslalem tak bardzo o sexie ale mialo sie niekiedy momenty takie ze sie chce a potem to juz normalka z tym chyab co nie :P:P:P

wedlug tego forum, to chyba glownie o analu i noszeniu stringow ;)

co prawda nie jestm 18 letnim prawiczkiem dzięki bogu:) ale wierz mi ze raczej nie po pocałunkach. to najgorszy wiek i hormony buzują....

moge ci powiedziec co mysli 21,5 letni prawiczek, jak chcesz:)

kiedyś byłem 18ltenim prawiczkiem....niczego nie posunałem jedynie wiek mnie posunął więc ja osobiście wolałbym delikatne pieszczoty, z postępem wieku chyba przychodzi ochota na mocniejsze rzeczy, no ale tak jest u mnie...bo chyba im dłużej się czeka to ma się równiez większe tzn. bardziej zaawansowane pragnienia

Taak?Słucham,każda wypowiedź mile widziana...

bardzo chętnie się dowiem o czym myslą moi rówiesnicy z ciekawości bo jakoś zawsze wolałam starszych:p to jak

Chodzi mi w pytaniu moi drodzy o fantazje, w główce takiego 18 latka,bo jeżeli chodzi o realizację tego to zupełnie inna sprawa...

ale bujda-o TYM samo im się myśli;)

jesli moge wtracic swoje trzy grosze...to zaliczylam niedawno 18 latka choc nie byl juz prawiczkiem ...lizal ekstra! z tego co sie orientuje to marzyl glownie o normalnym stosunku...choc niekoniecznie w pozycji misjonarskiej o minetce i laseczce...o anal tez zachaczyl ale...stwierdzilam ze najpierw powinien opanowac sztuke zaspokajania cipki a dopiero powinien myslec o drugiej dziurce...i tak tez sie stalo....wspominam go rewelacyjnie...po wakacjach powtorka z rozrywki...

a ja podejrzewam że taki młody prawiczek nie ma specjalnie ukierunkowanych fantazji a jedynie myśli żeby uprawiac seks byle gdzie i byle jak byle by było:)

miauczydełko a czy mogę tak dyskretnie zapytać o Twój wiek?

dyskretnie odpowiem iz jestem stara d...

Kurcze, może jakiś młodzieniec tu jest mający dane z pierwszej ręki...dzięki za wszystkie przemyślenia,już cos da się wykorzystać

tak poza tematem to Ci powiem miauczydełko,że też nieraz miałam ochotę na takie młode niewinne ciałko,ale ja jestem przecież poważną panią psycholog(dobra,za rok będę)

ja mialam chec ...on tez....wiec nie widzialam problemu zeby tego nie skonsumowac....delikatnie wprowadzilam go w swiat jakiego nie znal ...bo przeciez dziewczyny w jego wieku niewiele wiedza w tym temacie..zreszta oboje bylismy zaspokojeni..

Ja zawsze myślałem,żeby lać pasem po dupach moje nauczycielki z liceum (te młode).

Zaczepny,a czy ta fantazja miała podłoże seksualne...?;)

delikatnie wprowadzilam go w swiat jakiego nie znal -bardzo ładnie powiedziane:)

Miauczydełko napisz jak mu dałaś dokładnie, jak się poznaliście, gdzie, kiedy, ile masz lat, czy masz chłopaka, czy chętnie zdjęłaś majtki , stanik.

dzieki...

Bełym 18-letnim prawickim. Myślołym ze baby som dobre, mundre i cnotliwe. Marzułym ło nieśmiałych...

skoro tak dyskretnie wprowadzilam go w ten swiat ...to i dyskretnie pomine odpowiedzi na Twoje pytania....sa zenujace....

no i słusznie...

miauczydełko-zazdroszczę troszkę:)

nie ma co zazdroscic...tacy mlodzi chlopcy czesto sami zagaduja kobiety dojrzale...chca sprobowac nieograniczonego niczym seksu...ich kolezanka nie jest w stanie im tak dac jak kobieta po 30....po prostu jest to dla niej niewykonalne...

szczerze Ci powiem,że mam takiego młodego słodkiego wielbiciela,ale jest totalnie mną onieśmielony...ja mam 23 latka dopiero...

hmmm jak zaczelismy sie calowac to caly drzal....nie wiem czy z podniecenia ...czy z niesmialosci....ale bylo to slodkie....ale kiedy sie juz osmielil...to uuuuu...goraco bylo....

jak miałem 18 lat to myslałem że niedługo poznam kobiete mojego życia, i powoli naprawde niespiesząc sie zaczniemy z soba sexic, a fantazje miałem zdecydownie normalne, nie co teraz