Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gałgan

Pralka - pomozcie - jak wyprac koc. nie potrafie korzystac z pralki

Polecane posty

Gość gałgan

a nie mam instrukcji. stoi przede mną pralka Siemens, a ja nie wiem co robic??? please, napiszcie punkt po punkcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
krok pierwszy: wziąć koc do ręki krok drugi: pójść z nim do łazienki (hmmm, to chyba więcj kroków :O) krok trzeci: otworzyć pralkę krok czwarty: włożyć koc do pralki krok piaty: zamknąć pralkę krok szósty: wlać do pojemnika płyn do prania krok siódmy: wlać do pojemnika płyn do płukania krok ósmy: nastawić program piorący krok dziewiąty: sprawdzić na wszelki wypadek czy temp nie za wysoka krok dziesiaty: włączyc pralkę krok jedenasty: iść spokojnie na kawę, papierosa, tudzież ulubiony serial brazylijski ;) ewentualnie jak ma sie przeźroczyste drzwi można sie pogabic jak pranie się kręci (ja lubię sie tak gapić;) ) krok trzynasty: jak skończy prać otworzyc pralkę krok czternasty: wyjąć koc krok piętnasty: powiesić koc (i tu znów jak w łazience to oki a jak na balkon to trzeba tych kroków więcej doliczyć) w przypadku pralki zamykanej u góry krok piąty wskakuje na miejsce kroku ósmego a szósty na piąty, siódmy na szósty, ósmy na siódmy ;) powodzenia 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałgan
oj dzieki, zaraz wydrukuje. koc jest sredniej wielkosci i nie za gruby, pewnie wejdzie do bebna ale teraz na jaką temerature nastawic i jakie obroty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
🖐️ tak na serio, zalezy jaki koc - jakies stare to piorę nawet w proszku a jak jakis nie zniszczony to szkoda max 30 stopni zobacz czy masz jakiś program do tkanin delikatnych, jeśli nie to jakiś zwykły program powinien wystarczyć, do koców nie używam programów z praniem wstępnym tylko od razu zasadnicze, ale można i tak i tak. koniecznie płyn nie proszek plus płyn do płukania wirówka na max 400 obrotów (przy 800 będzie pognieciony) jak ma dłuższe włosie to po wyjęciu z pralki jak jest jeszcze mokry radzę go przeczesać jakąś szczotką do ubrania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałgan
piore juz. wszystko poki co wyglada ok. kreci sie w srodku i jest mokry :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
hmm, ja tam nie wiem, ja się nie znam... kiedyś do frani trzeba było wode wlewać a automaty z tego co pan w sklepie mówił to te wode same ciągną, jak się podłączy je do odpowiedniego zaworu z wodą (byle nie pomylić rur i nie podłączyć tej co pobiera do odpływu:O ) kłamał?? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
no proszę ;) jeszcze kilka prań i sama rad będziesz udzielać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja pralka to mądra jest
- sama wodę pobiera, no no !! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
no nie!!!! jakieś fatum :O moja właśnie się zepsuła :O :O :O wstawiłam pranie i woda spod niej cieknie :O trza zakasać rekawy i luknąć cosik tam się stało :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ostatnio wyprałam koc w pralce i wyskoczył mi z tyłu bęben:o zobacz w instrukcji w necie do ilu kg mozna wkładać rzeczy najlepiej nastaw programator na 4 i na 30 stopni powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a we frani w czasie studiów moi koledzy robili drinki :D wlewali do niej alkohol, owoce i soki i potem nalewali z węża :classic_cool::D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
z frani mój kolega zrobił sobie hydromasaż :D złamał nogę w kostce i po ściągnieciu gipsu trochę go bolała - lekarz mu tak podpowiedział: serwatkę tam wlewał włączał i masowało :D chyba mi uszczelka jakaś poszła a dzis sklepy zamknięte:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gałgan
kocyk wyprany odwirowany i pachnący :D dzieki za wsparcie! trumtururum ty zlota rączka jestes - pralki naprawiasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trumtururum
bez przesady :D za jakies elektroniczne rzeczy w niej się w życiu nie zabiorę bo sie boję popsuć, ale uszczelka to w sumie nic strasznego. Aczkolwiek kiedys udało mi się naprawić pralkę (stary enerdowski automat - stwierdziłam że moge spróbowac najwyżej pójdzie na śmietnik) - rozkręciłam ją, pogrzebałam i okazało się że tylko jakiś kabelek sie oderwał, zalutowałm i posłużyła jeszcze z pół roku :) dobrze, że kocyk się nie skurczył ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie młodej męzatce
a ja mam Bosch i nie wiem co w czym prac. Z tego co doczytałam jest Syntetczne- 30-40-60/ Wiem z ew 30 to wtedy trzeba dac opcję dodatkową- Odpłamianie.No ale jak dam na 40 stopni to nie stani sie nic z tymi syntetycznymi ubraniami? I co do nich zaliczac? leginsy/spodnie rozciagane?bluzeczki, pończoszki, koronkowe sringi? delikatne- doczytłam ze firanki czyli zasłony tez moga być. Tu jest tylko 30 stopni i tez chyba mzna bez prania wstepnego. Mozna tu w sumie tez jakies koronkowe bluzki czy raczej nie? mix- tam mozna prac w 30 st tylko i bielizne typu majtki skarpety podkoszulki..... wełna - 30 st i to zimna woda. czy moge dac tam e\wesłniane swetry ?ale czy w zimnej wodzie coś upierze się? a zwykłe swetereczki jasne w czym prac? lepiej w DELIKATNE tam co firanki?czy w syntetycznych? no i Bawełna- tez ma 30-40-60- 90.Tu chyba na 60 stop mozna wyprac ręczniki i pościel i dzinsy w 30 stop. czy tak ? prosze posegregujcie mi ubrania tu. Nie wiem gdzie bym miała prac rajstopki dziecka i sukieneczki jej.....pewnie na delikatne najlepiej czy na mix? a koszule męza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z pewnością gdzieś na pokrętle jest znaczek rączki. Rączka, lub miska w której są "fale" oznaczają pranie ręczne. Myślę, że jest to odpowiedni dla Ciebie program, żeby wyprać w nim koc. Nie zapomnij dodać płynu do płukania. Poza tym, pamiętaj o ustawieniu odpowiedniej temperatury. Będzie git!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja praktycznie zawsze używałam dwóch programów- 60 stopni na białe rzeczy, 40 stopni na pozostałe, dzieliłam pranie na białe/czarne z czerwonym/resztę kolorowych. Kiedyś raz użyłam programu "fitnes" do prania butów i dresika po treningu, kilka razy program pranie ręczne- też bardzo dobry, rzeczy bardzo delikatne wyszły czyste i nie zniszczone. Wełny prać w programie do wełny raczej nie polecam- zimna woda i niska temperatura. Wrzuciłam wszystko wełniane i wszystko było niedokładnie odwirowane (aż ciekło z ubrań), brudne i z resztkami proszku. Wełniane, grube swetry wrzucam z kolorowymi, delikatne rzeczy na "pranie ręczne".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomóżcie młodej mężatce- jeśli dziecko malutkie, to lepiej wszystkie ciuszki wrzucać razem i dawać delikatny proszek. Jeśli duże, posegreguj sobie tak jak pisałam wyżej, zawsze trzeba uważać żeby nie przesadzić z proszkiem- może uczulać, nie tylko dzieci, nadmiar proszku może zostać nie wypłukany, pranie wcale nie będzie bardziej czyste, na trudne plamy lepiej dać odplamiacz. Koszule męża lepiej z kolorowymi rzeczami wrzucić (lepiej nie z dżinsami) albo z białymi, ale nie na 60 stopni- w zależności od koloru. Całkiem białe na 60 stopni z białymi rzeczami można spokojnie. Takie powiedzmy białe w krateczkę- lepiej na 40 i proszek do kolorowych. Raz miałam diabelsko mocny proszek do białego który mi za bardzo kolorowe rzeczy doczyścił- teraz wszystko piorę w proszku do kolorowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirabelkowa
Z kocem trzeba uważać. dobrze jak w pralce jest jakiś specjalny program, bo potem może się filtr zapchać i będzie nieciekawie. Ja w swojej candy mam tak program do delikatnego prania z użyciem małej ilości wody, to wlaśnie jest ważne przy praniu koca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Undo Redo Open
Co wy piszecie za bzdury, że swetry wrzucać do pralki w 30 stopniach, albo w zimnej czyli stopni zero. Przecież woda w kranie ma chyba z 8 stopni więc i tak jest już ciepła. Ja nigdy wełnianych swetrów nie wrzucam do pralki, męczę się ręcznie odkąd kilka razy swetry mi się skurczyły i sfilcowały, bo niestety, mimo, że nastawiłam prtalkę na zero stopni to i tak woda była za gorąca!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie żeby uniknąć takich rzeczy warto wybrać pralkę z czytelnym programatorem :) Teraz LG robi pralki z takimi trybami jak Ubranka niemowlęce czy Pranie ręczne (właśnie do wełny) :) Pamiętam jeszcze te czasy, że tryby były tylko ponumerowane i bez instrukcji ani rusz :) Teraz sprzęty są dużo prostsze w obsłudze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mayonezikk
Ja mam pralkę candy o dużej pojemności, chyba 8 kg i bez problemu koc piorę, tylko odpowiedni program trzeba ustawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Walerina
Jeżeli chodzi o koc to najlepiej żeby pralka była spora, to znaczy miala spory wsad, bo np candy robi pralki które mają 40 cm głębokości ale dalej mają np 8 kg wsadu, jak masz dużą pralkę to z kocem dasz sobie radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katrin22
Po pierwsze praniem z chłodnej/zimnej wodzie nazywa się pranie w 30 st. Nie wiem, czy jakakolwiek pralka schładza wodę do 0 st haha. Po drugie, wełnę można prać spokojnie na trybie wełna. Pierze się ona w 30 st., na bardzo niskich obrotach. Właśnie stąd wyciągasz swetry mocno mokre, bo inaczej wirowanie by je zniszczyło i mogłabyś je od razu wyrzucić do kosza. Wełnę suszy się ręcznie, najlepiej zawijając w ręcznik i wyciskając, a potem rozkładając poziomo. I pierze się nie w proszku, tylko w płynie, polecam specjalny do wełny, jak macie więcej sweterków. Jak wyciągnęłaś swetry w proszku, to może nasypałaś go za dużo albo wrzuciłaś za dużo swetrów? Po trzecie, pranie w 30 st jest wskazane do wszystkich ubrań delikatnych + tych do odświeżenia (po prostu, noszonych, spoconych, zakurzonych). I wszystko idealnie się pierze. Oszczędzacie materiał i kolor ubrań(temperatura je niszczy), prąd i czas prania (zazwyczaj są to krótsze tryby). Na 40 st wrzucam tylko jasne koszule (żeby doprać kołnierzyki), skarpetki, ew. starsze sprane a brudne jeansy (bo nowe farbują i wybleają), eczniki i pościel. Nie używam 60 st. Nie zauważyłam, żeby dopierała lepiej niż 40. Jak mam coś poplamionego, to namaczam je w miednicy i traktuję odplamiaczami (najlepiej dobrymi włoskimi czy niemieckimi). Co do segregacji prania, nie patrzę na syntetyki czy bawełnę. Wybieram jedynie wełnę na tryb wełny i ew. jedwab na jak najdelikatniejszy, np. pranie ręczne albo specjalny do odzieży do fitnesu (albo piorę ręcznie, super robi im ocet, bo lekko nabłyszcza, ale niestety ten zapach...). Resztę segreguję na 5 kategorii: czarne i ciemne, czerwone i różowe, kolorowe średnie, białe i jasne 30 st oraz białe i jasne 40 st. Oczywiście nie robię 5 prań, tylko jak mi się zbierze np. góra czarnych ubrań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja dzielę na białe/jasne i czarne/kolorowe :) Piorę w 40 stopniach zazwyczaj, czasem w 60. I używam tylko płynów do prania, nie proszków, po proszku mi zawsze zostawały na ciuchach ślady :o Ręczniki i ścierki w 90 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×