I znów sama...

Zostawił mnie po 3 miesiącach znajomości...To już mój drugi związek który kończy sie klęską...A z każdym zerwaniem moje poczucie wartości maleje do zera...I znów od początku.Ehh...Czas na nowo zmienić swoje życie. Macie może jakieś propozycje? Randkowania i nowych związków mam już dość...

Najgorsze to to że sprawdza sie stara prawda: facet dąży do jednego a potem - gdy to osiągnie - przestaje mu zależeć...chyba masz rację Walet...ja do związków się nie nadaję:(

do ---> Anka 99... czym to uzasadnił? hmm...w sumie to niczym szczególnym - że jego zdaniem za dużo baluję itd. co zresztą diametralnie mijało się z prawdą. Szukał pretekstu po prostu...

trafiasz na nieodpowiednich facetów , kiedyś trafisz jeszcze na kogoś takiego jak ja :)

do----> nigdy nie miałem dziewczyny chyba juz za późno bo ten związek mnie bardzo uprzedził co do facetów;)

----> Anka99 hmm...a może to jakaś ex sie odezwała? myślę że w moim przypadku tak było...no nic. Zaczynamy na nowo. Tylko od czego?;)

Rozczarowana26-a ja tam wierzę w fajnych facetów(20 razy Ci nie wyjdzie ,ale za 21 się uda):-) Z tą wiarą to chyba trochę przesadziłam:-( (przynajmniej chcę w to wierzyć!):-) Cuda podobno się zdarzają!!!:-)

ja od jutra zaczynam dietkę lekkostrawną i wznawiam biegi po parku, bo od kiedy z nim zaczęłam sie spotykać zaniechałam tego typu aktywności. A pozatym siadam do mojej pracy dyplomowej i angazuję sie bardziej w pracę zawodową. Jakieś inne propozycje?

--->bluerose 21x3 miesiące = 63 miesiące w zaokrągleniu 6 lat -dobrze liczę? Kochana - to jż będę dobrze po 30 ;) hihi i kto mnie taką pomarszczoną zechce ?

----> do Anki 99 masz racje - jutro pomyślimy bo dziś z nadmiaru wrażeń i emocji głowa mnie rozbolała :(

Rozczarowana26-dobre pytanie!;-)Popytam u mnie na mieście,ale gwarancji nie daję;-) Najpierw muszę zatroszczyć się o siebie;-)

słońce -rzuć te lody w cholerę - pójdzie Ci w boczki i będzie ;)

oki, to popytaj u siebie a ja popytam o Ciebie u siebie na rewirze ;) A może jakiś podbudowujący film znacie? mam jutro troche wolnego to może coś obejrzę?

ciekawe czy jeszcze w kinie muranów to grają, ostatnio widziałam afisz...

obejrzyj \"Powrót do Garden State\" przyjemny relaksujący filmik, który pozwala na chwilę ucieczki od codziennych problemów dodatkowo okraszony muzyką w stylu Simona &Garfunkela P.S. czy kobieta potrafi zrozumieć jako powód do rozstania słowa \"Bo to nie to\"?

"bo to nie to"..........w sumie nie najgorzej powiedziane,

nie rozumiem jak można się rozstać z osobą, z którą byłeś/łaś związany/a uczuciowo bez słowa...

Tez wiem co czujesz, bo kazdy moj zwiazek tez sie konczy porazka, niekoniecznie ztakich podowo co u Ciebie. Ja chyba nie jestem po prostu do tego stworzona:( Myslalam,ze wreszcie znalazlam milosc swojego zycia, a on mi dzis napisal,ze nie wie czy mnie kocha! Czyli nie kocha:( A spotykamy sie juz 9 miesiecy, wiec skoro do tej pory tego nie czuje to juz nie poczuje! Mowi tylko,ze chce byc ze mna, mieszkac, wykonywac codziennie czynnosci, ale czy to cos wielkiego? Mam dola:(

Pralinek -potrafi:-)Tylko wtedy liczy się bardziej forma(treścią przybijasz,a formą dobijasz)i jest tragedy:-(

Ola-życzę ,żeby wszystko się jakoś ułożyło(50 razy dostaniesz po d.. czterech literach ,a potem to już żyli długo i szczęśliwie(jak nie z tym to z innym)Pozdrawiam:-)

Ola_25 ja skończyłem mój ostatni roczni związek właśnie dlatego, że nagle zacząłem mieć poważne wątpliwości;), ale ja jestem popaprany

ja bym już chciała przestać dostawać po dupie, ile można? ...

pralinek-----> jakie były te wątpliwości? napisz, to może i ja coś zrozumiem...

"bo to nie to"....to w miarę delikatny sposób wytłumaczenia zerwania. A co miał jej wymieniać jej wady? to by ją dopiero bolało i pogrążyło...A tak, chemia nie zadziałała, niczyja wina...tak jest chyba lepiej...

bluerose2000 => moje wczesniejsze doswiadczenia nie nastawiaja mnie optymistycznie do obecnej sytuacji:( pralinek => on dopieor niedawno zrozumial,ze chce byc ze mna, wiec to nie jest tak,ze najpierw chcial,a teraz nie wie co czuje.

Ola------> daj mu czas, w końcu chce być z Tobą, prawda? Nie mówię, że masz czekać w nieskończoność ale jeszcze troszkę bądż cierpliwa i pokazuj mu się z najlepszej strony:)

anka99 hmm w gruncie rzeczy tak....mimo wielu rozmów z Nią i niezliczonych chwilach tylko z papierosem i myślami.... była moim ideałem jeżeli chodzi o wygląd zewnętrzny-jest śliczna, jest niezwykle inteligentna i interesująca, a dodatkowo co jest szczególnie ważne dla mnie -ufałem jej, a ona mi....i mimo tego wszystkiego czegoś mi brakowało, a jedyne słowa, którymi potrafiłem opoisać moje uczucia to były właśnie te nieszczęsne-\"Bo to nie to\"

ale czego Ci brakowało??? musisz chociaż sam to sobie uświadomić...tak na przyszłość, żeby wiedzieć czego w kobiecie szukasz...

anka99-------> zapytaj, masz prawo się z nim ostatni raz rozmówić, nie udawaj, że nic sie nie stało.......nie jesteście w przedszkolu, powiedz, żeby zachowywał się jak dorosły facet, bo Ci przykro

anka_---> czyli jak? nie odpisuje Ci i nie odbiera telefonu?